Grodzka i Biedroń leżą razem w łóżku. Grodzka w pewnym momencie mówi:
- Wiesz, mam dla ciebie dwie nowiny i nie wiem, czy ci się spodobają...
- Mów.
- Po pierwsza, jestem kobietą, nie facetem...
Biedroń z obrzydzeniem wyskakuje z łóżka, zbiera ciuchy, szuka spanikowany wyjścia, tymczasem słyszy:
- A po drugie, jestem w ciąży...
- Wiesz, mam dla ciebie dwie nowiny i nie wiem, czy ci się spodobają...
- Mów.
- Po pierwsza, jestem kobietą, nie facetem...
Biedroń z obrzydzeniem wyskakuje z łóżka, zbiera ciuchy, szuka spanikowany wyjścia, tymczasem słyszy:
- A po drugie, jestem w ciąży...