Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kawały Mięsne > Niezwykła historia o papieżu, policji i gacku
tamquamleorugiens
Świeżutka ta powiastka, od której powiewa brakiem normalności, Mr. Spockowi spaliłaby zapewne zwoje. Mr. Spock lubi logikę. Tu jest jej brak. Wróżę źle temu narodowi jeśli normą zacznie być margines..

Standardowy poranek - warp 3 i zaiwaniam do roboty. Jak zwykle droga wypadła mi przez dworzec wschodni, jak zwykle byłem tam już o 7:30 i jak zwykle napotkałem na swojej drodze młodego biznesmena, który jak zwykle zagadał z obrazkiem Jana Pawła II w ręce:
- Ojciec święty?
- Mów mi po prostu Janek - jak zwykle odpowiedziałem - jestem tu incognito - dodałem jak zwykle nieco ściszonym głosem.
Najwidoczniej głos był za mało ściszony, albowiem zza moich pleców z prędkością concorde 8 wyskoczyła starowina w berecie z antenką, nabytym zapewne za zdrowaśki w sklepie z dewocjami na Jasnej Górze. Bez wątpienia słuch miała jak nie przymierzając gacek - nie uroniła nawet jednej sylaby.
- Coooo Bezbożniku?!? - zapiała - Janek?!? Policję wezwę bluźnierco! Ty saraceński pomiocie! (Nom, myślałby kto, że jak Morgan Freeman wyglądam) Bogu się pokłoń, a głowę popiołem posypuj obficie!
Wtem jak w bajce normalnie, ziemia się rozstąpiła i z otchłani pobliskiego blaszaka wychynęło dwóch gliniarzy.
- Potrzebuje Pani pomocy? - zapytał jeden wiercąc mnie wzrokiem
- Za ojca świętego się antychryst podaje! Szatański pomiot diabelskiego mroku! Że też Panie "plagy" (babina pewnie z Pragi) jakiej na tego szubrawca nie spuścisz! Plugawiec koślawy! (Babinie wieszczem by zostać i kaznodziejką z takimi tekstami, a nie po wschodnim się błąkać).
Uśmiechnąłem się z politowaniem i rozłożyłem ręce w geście rezygnacji. Jednak jakież było moje bezbrzeżne zdumienie, gdy gliniarz wyciągnął kajecik i zupełnie na poważnie odzywa się tymi słowy:
- No to nieładnie. Bluźnić. I co ja mam z Panem zrobić? - powiedział stukając długopisem w ów podejrzany kajecik.
- Andrzeju! - zagadał drugi policjant z niedowierzaniem - No co ty? Słuchaczem wiernym jesteś, czy co? Toć widzisz co tu się wyprawia. Pójdźmy stąd.
- Ale bluźnił - pierwszy nie daje za wygraną - ukarać jakoś trzeba (gdybym w fotelu siedział, to by mnie w niego wbiło).
- Andrzeju Ty sobie normalnie nie żartuj - powiedział zimno nie Andrzej - Tobie parówy w mięsnym nadziewać, a nie mandaty wlepiać.
- Sam parówa jesteś. I gamoń. I taki sam bezbożnik.
Nie trzeba dodawać, że wyczułem koniunkturę i niczym jeżyk z dowcipu, pomalutku, powolutku, chyłkiem - dałem nogę.

Ale historia miał ciąg dalszy jak się okazało, lecz bez mojego już udziału. Dotarłem do roboty - kawa, mail, wtem kolega z pracy wpada:
- Ha! Ale akcja stary! Na wschodnim! Dymam na pociąg, spóźniony jestem jak diabli, 8:10 za dwie minuty ciuchaj. Patrzę. I co widzę? Zbiegowisko jakby przynajmniej przedszkole z kałasza wystrzelano. A tu co? HA! Dwóch gliniarzy, trzy babiny i jakiś dziad kurwami w siebie rzucają, od antychrystów się wyzywają i... HA! HA! HA! Policję wzywają. POLICJĘ brachu!
Przypominam, że ja tam byłem o 7:30, a kolega o 8:10! To oznacza, że oni przynajmniej przez 40 minut robili sobie "intelektualnie" dobrze.

Normalnie szok! Widzę, że powoli wchodzimy już na tę absurdalną społeczną ścieżkę: nawracający kaznodzieja na każdym rogu, za "winklem" pomyleniec oraz za "węgłem" popapraniec i generalnie społeczna psychoza. Obiecywano nam już drugą Irlandię, Szwecję, Japonię, a my widać USA zostaniemy z całym dobrodziejstwem inwentarza...

--
Darmowe cycuszki!!! NOM NOM NOM!!!

SunsetOfBelchatow
Ale jaja. Nie mogę. Czasem się wierzyć nie chce, że ludzie mogą być tacy... tacy... no sam nie wiem, głupi?

--

math1982
math1982 - Superbojownik · przed dinozaurami

--
Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
A wy czego się nabijacie bezbożniki jedne, sztańskie pomioty z piekła rodem! Bluźnij, z papieża drwił, to mu nie tylko mandat ale i do więzienia zapakować, saracena jednego!



Ten kraj zabija moje szare komórki szybciej niż bimber wójka Zdzisia

szurszon
szurszon - Superbojowniczka · przed dinozaurami
podżegacz i wichrzyciel - na pal go!

--
here or there...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.

I za narrację

pies_kaflowy
Ojacieeeee
To naprawdę autentyk?

--

tamquamleorugiens
Trza będzie YT kontrolować, bo może to kto nagrał. Tam ponoć gawiedzi było jak na.. hmm... mszy jakiejś

--
Darmowe cycuszki!!! NOM NOM NOM!!!

subaryta
subaryta - Superbojownik · przed dinozaurami
Apage!

--
gdyby internet mógł śmierdzieć, śmierdziałby :lasowym

PietroBosman
Zasnąłem w trakcie czytania.Drugie USA?To obecne?Oby nie.

--
Always look on the bright side of life!

miss_cappuccino

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

sunnivva
, choć przez łzy.

Synek, masz wujka, nie wójka

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · przed dinozaurami

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

herofan
herofan - ^^S^^u^^p^^e^^r^^b^^o^^j^^o^^w^^n^^i^^ · przed dinozaurami

Radioactive

--
Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chermi - Superbojownik · przed dinozaurami
samo w sobie na główną się nadaje ino jakiś filmik ze zbiegowiska

--

Samorodek
Te policjanty musiały być z 13-tego posterunku

--
Gwóźdź, żeby się przebić dostaje w łeb, a człowiek żeby się przebić, musi czasem dostać porządnie w dupę.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
to jest z tej samej zabawnej serii co rysunki lujerana :]

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

connemara

--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
sadj - Superbojownik · przed dinozaurami
:frankfuterko ale tam nie było akcji w typie 'król jest nagi' :] każdemu można wyciągnąć gówno albo gwoździa w karierze, natomiast nie każdy dostaje za to :ok Brakuje rozdawaczy baloników

--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
zgoda, ale jeśli tyle osób kula się pod wrzutem, to chyba coś w nim jest, niezależnie od Twojego punktu widzenia, nie sądzisz?
choćby to, że jest zajebiaszczo napisany.
a tej od balonika i tak nie lubiłeś

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Sama narracja miażdży

--
Im więcej samobójców tym mniej samobójców.
Forum > Kawały Mięsne > Niezwykła historia o papieżu, policji i gacku
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj