przed chwilą klient mnie powalił. Wszedł do sklepu, chciał zapewne kupić płytki (co ostatecznie uczynił) ale najpierw zadawał milion pytań. Rozwaliło mnie jedno:
klient: a te płyty to tanieją z ilością?
ja: tak, im większe opakowanie tym taniej.
k: a te 100szt ile kosztuje?
j: 78zł
k: to ile wychodzi za sztukę?
nie wytrzymałem...
--
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach...