Mój znajomy ma dość specyficzne poczucie humoru. Podczas imprez lubi zadawać zagadki które na bieżąco wymyśla. Oto przykład niektórych zagadek, ale ma poryte poczucie humoru:
-Jak nazywa się broń którą można zabić Debila?
-Pistolet na korki
-Jeśli hodowali by na poczcie lwa, to jak by się on nazywał?
- Pocztylion
-Masz gitare basową i wyrośnie ci na niej ząb to co to będzie?
-Kiełbasa
-Jest upalny dzień, idzie sobie Aleksander i strasznie się poci, aż paruje z niego, to jak to nazwać ?
-Parasolka
-Jest koleżanka Wiola i ma klucz, jeśli dać jej kolejny klucz to co to jest ?
-Klucz Wiolinowy
-Kobieta bierze wyciąga ciuchy z szafki, rzuca na ziemie i je kopie, kto to jest ?
-Kopciuszek
-Kumpel wziął podarł pudełko po fajkach, przedarł kod paskowy na pół i wrzucił go do butów, to jest oczywiście Kot w Butach
-Jak nazywa się broń którą można zabić Debila?
-Pistolet na korki
-Jeśli hodowali by na poczcie lwa, to jak by się on nazywał?
- Pocztylion
-Masz gitare basową i wyrośnie ci na niej ząb to co to będzie?
-Kiełbasa
-Jest upalny dzień, idzie sobie Aleksander i strasznie się poci, aż paruje z niego, to jak to nazwać ?
-Parasolka
-Jest koleżanka Wiola i ma klucz, jeśli dać jej kolejny klucz to co to jest ?
-Klucz Wiolinowy
-Kobieta bierze wyciąga ciuchy z szafki, rzuca na ziemie i je kopie, kto to jest ?
-Kopciuszek
-Kumpel wziął podarł pudełko po fajkach, przedarł kod paskowy na pół i wrzucił go do butów, to jest oczywiście Kot w Butach
--
Gdyby głupiec zrozumiał,że jest głupcem,przestałby nim być.Z tego wniosek,że głupcy są jedynie wsród ludzi przekonanych że nimi nie są.Co nie zmienia faktu,że nimi są.