Pewnego dnia mężczyzna przejeżdżał obok farmy i zobaczył trzynożną świnię. Mężczyzna podszedł do rolnika i powiedział: „Przepraszam, ale dlaczego ta świnia ma tylko 3 nogi?”

„Cóż”, powiedział rolnik, „ta świnia jest wyjątkowa. Pewnego razu moja żona gotowała coś, wyszła z kuchni i zapalił się. Nikt w domu o tym nie wiedział oprócz świni, a on mnie uratował , moja żona i dwoje dzieci”.

"To wspaniale!" powiedział mężczyzna, ale dlaczego świnia ma tylko trzy nogi?

„Cóż, kiedyś świnia zobaczyła nadchodzącą burzę, a my nie. Świnia wbiegła do domu i zaciągnęła nas do piwnicy burzowej. Gdyby nie ta świnia, wszyscy bylibyśmy martwi”.

„Ale to nie wyjaśnia, dlaczego świnia ma tylko 3 nogi”.

„I pamiętam, jak mój najmłodszy syn wisiał na drzewie, ale byłem zbyt daleko, by słyszeć jego wołania o pomoc. Świnia podbiegła do mnie i zaprowadziła tam, gdzie był”.

"Cóż, to cud, ale dlaczego ta świnia ma tylko 3 nogi?" - powiedział w tym momencie mężczyzna dość zirytowany.

"Cóż," powiedział rolnik, "z taką specjalną świnią... musisz je jeść naprawdę powoli."



[Pewnie bylo ale coz, uslyszalem angielska wersje wiec pomyslalem ze wrzuce.]

A możesz to przetłumaczyć na polski?

@Djbanan
przypierdzielasz się.

Jak się jest na emigracji w Związku Radzieckim to bardzo szybko się rusycuzuje (nie tylko w języku ale i w umyśle)

A dowcip był tu już ale nie szukam bo na szukanie sobie trzeba zasłużyć.

@oldbojek szczególnie w Czechach

@oldbojek nie wiem jak bylo w Zwiazku Radzieckim ale dzieki ze podzieliles sie swoim doswiadczeniem, to duzo tlumaczy.

@Djbanan wybacz, z lennistwa wrzucilem w tlumacza.

Pewnego dnia mężczyzna przejeżdżał obok gospodarstwa rolnego i zobaczył trzynożną świnię. Mężczyzna podszedł do rolnika i powiedział: „Przepraszam, ale dlaczego ta świnia ma tylko 3 nogi?”

„Cóż”, powiedział rolnik, „ta świnia jest wyjątkowa. Pewnego razu moja żona gotowała coś, wyszła z kuchni a kuchnia się zapaliła. Nikt w domu o tym nie wiedział oprócz świni, a ona
nas uratowała, moją żone i dwoje dzieci”.

"To wspaniale!" powiedział mężczyzna, ale dlaczego ta świnia ma tylko trzy nogi?

„Cóż, kiedyś świnia zobaczyła nadchodzącą burzę, a my nie. Świnia wbiegła do domu i zaciągnęła nas do schronu. Gdyby nie ta świnia, wszyscy bylibyśmy martwi”.

„Ale to nie wyjaśnia, dlaczego świnia ma tylko 3 nogi”.

„I pamiętam, jak mój najmłodszy syn wisiał na drzewie ale byłem zbyt daleko by słyszeć jego wołania o pomoc. Świnia podbiegła do mnie i zaprowadziła tam, gdzie był”.

"Cóż, to cud, ale dlaczego ta świnia ma tylko 3 nogi?" - powiedział w tym momencie mężczyzna dość zirytowany.

"Cóż," powiedział rolnik, "taką specjalną świnie... musisz je jeść naprawdę powoli."

14 lat już ją je.

https://joemonster.org/phorum/read.php?f=3&i=619714&t=619714

I pyk! Wybaczyłem

@bialyniedzwiedz ślicznie pięknie, ale przed następną próbą doedukuj się z oznaczania dialogu w tekście i dowiedz się do czego tak naprawdę służy cudzysłów

a tak na szybko to było tak:
- Panie, dlaczego ta świnia ma jedną nogę sztuczną?
- Ło panie, przeca dla jednej golonki nie będę całej świni ubijał.

@taciak też wolę tą krótką wersję