Dziekanem Szkoły Teatralnej we Wrocławiu był aktor Igor Przegrodzki. Już na pierwszym roku przedstawiał się studentom jako „stary pedał”. Potrafił żartować z samego siebie: „Budzę się o szóstej. Patrzę: stoi mi. Śmiałem się aż do ósmej”.
....................
- Jak się uczysz tekstu? – aktor Wiesław Gołas zapytał aktora Andrzeja Łapickiego.
- Mam metodę– odpowiedział Łapicki – kładę się na tapczanie, czytam fragment tekstu, zamykam oczy i głośno powtarzam to, co przeczytałem, i tak dalej.
- Ja mam właściwie podobną metodę – wyznał Gołas – kładę się na tapczanie, czytam fragment tekstu, zamykam oczy… i natychmiast zasypiam.
...................
Znany z rozrzutności i hulaszczego trybu życia arcybiskup gnieźnieński Piotr Gamrat (zmarł w 1545 r.) tonął w długach. Gdy powiedziano mu, że wierzyciele domagają się ich szybkiego spłacenia, odpowiedział:
- Dość już myślałem, jak zdobyć pieniądze, teraz niech oni myślą, jak je odzyskać.
...................
KAZIMIERZ KUTZ: (...) Nadszedł ostatni dzień zdjęć na planie "Soli ziemi czarnej", zarządzam koniec roboty. Wtedy podchodzi do mnie wioskowa starszyzna i mówią:
- Panie Kutz, przyjdźcie do nas na chwila, bo my wos chcieli poczęstować naszym ss-likierem.
Wchodzę do jednej z chałup, trzech ich siedzi, na stoliku denaturat.
- Chłopy, ale ja w ogóle nie piję - zarzekam się.
- Jak to nie pijecie?! To jest niemożliwe! Nie bójcie się, panie Kutz. Nieprawda, że wzrok się od tego traci. My to pijemy od dziecka i wszyscy dobrze widzimy.
Jakimś cudem się jednak wymówiłem.
.....................
Listy fanów do ZBIGNIEWA CYBULSKIEGO (pisownia oryginalna)*:
Genek: "Szanowny Kolego! Czy można się z kolegą zakoręspędować, ja zamieszkuję w Szczecinie. Nazywam się Eugeniusz (.. ) lubię zbierać aktorek i aktorów i lubię zbierać filmy. (...) Ja byłem na filmie pt. "Popiół i diament", bardzo mi się podobał, ja bym chciał wystąpić w jakimś filmie, ale nie wiem, jak się tam dostać na te filmy. Kolega Zbyszku, czy można się z jakąś aktorką zapoznać, co jak można to niech kolega da jakiś adres aktorki, dobrze? (...) Czekam!!!".
"Szanowny Panie Zbyszku (...), chcemy się dowiedzieć, gdzie mamy się udać, aby zostać czymś w rodzaju jakieś aktorki, czy trzeba mieć ukończone LO, czy dałoby się bez tego, mamy po 16 lat. (...) Nie mamy nadziei, abyśmy mogły zrobić karierę tak prędko jak Claudia Cardinale".
Krystyna: "Panie Zbyszku! Piszę do Pana w bardzo ważnej sprawie, a mianowicie jestem uczennicą VII klasy, mam 14 lat. Zbliża się koniec roku, a ja nie mogę się zdecydować, jaki wybrać zawód. Jedynym moim zamiłowaniem jest aktorstwo. Od pierwszej klasy często występowałam na scenie (...) Nie wiem, czy być aktorką to znaczy być pięknym, czy mieć zdolności w tym kierunku (jestem dosyć ładna). (...) Chciałabym zagrać jakąś małą rólkę w filmie. (...) Na przykład Audrey Hepburn była skromną, wątłą kobietą. Po odegraniu roli okazała się zdolną aktorką i jest dziś ulubienicą ludzi. Jeszcze raz proszę o wyjaśnienie".
* Cytaty pochodzą z książki Doroty Karaś "Cybulski. Podwójne salto", Wydawnictwo Znak, Kraków 2016, s. 7,64,100.
anegdoty o sławnych Polakach (fb)
anegdoty teatralne, filmowe i muzyczne (fb)
Ale nie nalegam
- mam nadzieję, że drugiego Krzywogębego tam nie pochowają i nie będą się mylić 
