Tata Rajmund pyta Jarusia:
- Gdzie jest twoje świadectwo?
Jarek odpowiada:
- Koledzy ze szkoły mi ukradli i już go nie mam...
- Myślisz, że jestem na tyle głupi, żeby uwierzyć w to kłamstwo?
- Jakie kłamstwo?
- Że ty masz kolegów.
- Gdzie jest twoje świadectwo?
Jarek odpowiada:
- Koledzy ze szkoły mi ukradli i już go nie mam...
- Myślisz, że jestem na tyle głupi, żeby uwierzyć w to kłamstwo?
- Jakie kłamstwo?
- Że ty masz kolegów.
--
Myślę optymistycznie: nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej.