Po otrzymaniu zaproszenia na bal Michaił Lermontow powiedział do swojego przyjaciela Puszkina:
-Sasza, pójdę na bal, rozejrzę się trochę a potem okno w toalecie otworzę i ty na bal się przez nie dostaniesz.
Na balu przedstawiono Lermontowa uroczej damie. Poprosił ją do tańca. Po pewnym czasie Lermontow powiedział damie, że musi się na chwilkę oddalić, w sprawie nie cierpiącej zwłoki. Popędził do toalety, załatwił potrzebę i otworzył okno. W pośpiechu zapomniał jednak doprowadzić swoją garderobę do porządku. Poeta wrócił na salę, tańczy z nową znajomą. Dama stwierdza z konsternacją, że rozporek tancerza nie jest zapięty i mówi:
-Przepraszam, Michaile Jurijewiczu ale wydaje mi się że pan „okno” zostawił otwarte…
Wiem wiem , z niego za chwilę wylezie mój kudłaty przyjaciel
-Sasza, pójdę na bal, rozejrzę się trochę a potem okno w toalecie otworzę i ty na bal się przez nie dostaniesz.
Na balu przedstawiono Lermontowa uroczej damie. Poprosił ją do tańca. Po pewnym czasie Lermontow powiedział damie, że musi się na chwilkę oddalić, w sprawie nie cierpiącej zwłoki. Popędził do toalety, załatwił potrzebę i otworzył okno. W pośpiechu zapomniał jednak doprowadzić swoją garderobę do porządku. Poeta wrócił na salę, tańczy z nową znajomą. Dama stwierdza z konsternacją, że rozporek tancerza nie jest zapięty i mówi:
-Przepraszam, Michaile Jurijewiczu ale wydaje mi się że pan „okno” zostawił otwarte…
Wiem wiem , z niego za chwilę wylezie mój kudłaty przyjaciel
--
Darauf kannst du Gift nehmen