Beka z rządu jak najbardziej, ale z sensem i nie po taniości. Po pierwsze Tony, a nie Toni, po drugie, jak Halik przestał podróżować, to Morawiecki się jeszcze po spółkach i zarządach wycierał...
:somsiad podobne do twojego, głupkowate podejście do polityki, wykopyrtnęło poprzednich nygusów z rządowej bryczki co zaskutkowało pierdolnikiem jaki obecnie luzaku widzisz...