Wczoraj na TVP leciał film: "Greenwich Mean Time " (trzeba opier** TVP że TAKI film dali ok godziny 1.00 w nocy).
W każdym razie film opowiada o grupie przyjaciół, którzy zakładają kapelę grającą Jungle Jazz. Ich marzeniem jest podpisanie kontraktu w wytwórni, wydanie płyty i zagranie koncertów. W filmie jest zawarte wszystko co związane z biznesem muzycznym; kryzysy, załamania, dragi, tragedie (osobiste i nie tylko), ale także bardzo wyraźnie pokazana jest siła przyjaźni oraz fakt że ważne jest to żeby mieć blisko siebie kogoś kto pomoże w trudnej chwili, kogoś kto nie opuści Cię w potrzebie....
Nie będę opowiadał całego filmu bo to nie ma sensu. Po prostu trzeba to obejrzeć. Naprawdę warto - przez ten film spałem 2,5 godziny, ale naprawdę było warto.
No i przepełniony jest świetnym jungle jazzem. Muzyka jest GENIALNA
Tak więc pędęm do wypożyczalni po film Greenwich Mean Time [Czas Greenwich]
Pozdrawiam
VANHelsing
W każdym razie film opowiada o grupie przyjaciół, którzy zakładają kapelę grającą Jungle Jazz. Ich marzeniem jest podpisanie kontraktu w wytwórni, wydanie płyty i zagranie koncertów. W filmie jest zawarte wszystko co związane z biznesem muzycznym; kryzysy, załamania, dragi, tragedie (osobiste i nie tylko), ale także bardzo wyraźnie pokazana jest siła przyjaźni oraz fakt że ważne jest to żeby mieć blisko siebie kogoś kto pomoże w trudnej chwili, kogoś kto nie opuści Cię w potrzebie....
Nie będę opowiadał całego filmu bo to nie ma sensu. Po prostu trzeba to obejrzeć. Naprawdę warto - przez ten film spałem 2,5 godziny, ale naprawdę było warto.
No i przepełniony jest świetnym jungle jazzem. Muzyka jest GENIALNA
Tak więc pędęm do wypożyczalni po film Greenwich Mean Time [Czas Greenwich]
Pozdrawiam
VANHelsing
--