Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Forum Filmożerców > Generał Nil
jolka
jolka - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Bardzo trudno mi pisać o tym filmie.

Postać Nila jest dla mnie niesamowita i - uważam - godna wielkiego filmu i dlatego czekałam z niecierpliwością na wyprawę do kina.

Generał Nil był dowódcą Dywersji AK, organizatorem i dowodcą największych zamachów podczas II Wojny Światowej przeprowadzonych w Warszawie. Był na liście najbardziej poszukiwanych ludzi przez Gestapo. Pod koniec wojny wywieziony do łagru sowieckiego, po powrocie staje przed dylematem czy ujawnić swoją AK-owską przeszłość i mieć nadzieję na normalne życie, czy też nadal się ukrywać przed SB pod przybranym nazwiskiem i ciągle żyć w strachu.

Generalnie wg mnie to jest dobre kino historyczne i z tego punktu widzenia dobrze, że film powstał. Na filmie wzruszyłam się bardzo, wyszłam z kina spłakana, bo historia wyjątkowo przejmująca, mimo, że znana.

Właśnie w związku z tymi emocjami trudno jest mi pisać obiektywnie.. ale...
Film ma wg mnie kilka wad.
Po pierwsze nie jest pokazane jak to się stało, że stał się tak znanym i poszukiwanym generałem, z organizowanych przez niego akcji jest pokazana tylko ta na Kutscherę. Brak mi było wprowadzenia wojennego, momentu tworzenia jego legendy. Tak naprawdę wystarczyło by kilka obrazów ukazujących inne akcje, czy jego poszukiwania czy ucieczki itp.

Po drugie, Bugajski zakłada, że widz zna historię Nila oraz wie, co się działo w Polsce po wojnie i na początku lat 50.

Ale film ten warto, naprawdę warto obejrzeć. Niesamowite dla mnie też było to, że po zakończeniu seansu nikt z widzów nie ruszył się z krzeseł dopoki leciały napisy i była muzyka..

chanya
Nie można powiedzieć, że to "fajny" film, raczej "straszny".
Po tym filmie oglądałam "Alternatywy 4", odcinek, w którym ten dźwigowy (Kotek, albo Kołek) załatwiał przyśpieszenie budowy bloku i jakoś zupełnie przestało mnie śmieszyć. To ten sam aparat, który decydował o czyimś mieszkaniu czy zawartości lodówki, zabił Nila. Wstyd mi, że wcześniej nie słyszałam o Nim. Pamiętam ze szkoły lekcje o zamachu na Kutscherę, ale ani słówka nie pisnęli o Fieldorfie. Sam Łukaszewicz wyznał, że nic nie wiedział o Nilu.

Prawdą jest, że to zwycięzcy piszą historię. Komuniści starali się wymazać jego osobę z pamięci ludzkiej. Wychodzi mi na to, że nie ma prawdy- ani historycznej ani żadnej innej.

Dlatego każdy powinien ten film zobaczyć- na pohybel czerwonym.

--

kolleck
kolleck - Superbojownik · przed dinozaurami
No cóż - ja jestem czerwony i nie sądzę, by ten film był mi na pohybel. hanya "I nie mieszajmy ideologicznie dwóch systemów monetarnych. Nie bądźmy pewexami" czy jakoś tak. Film powinno się obejrzec, tak jak powinno się obejrzeć "Katyń" choć gniotem artystycznym był ohydnym.

--
Wszystkich praca uszlachetnia, a mnie tylko męczy...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
gadH - Ekskluzywny Superbojownik · przed dinozaurami
Słusznie, że jesteś czerwony, synu. Wszyscy porządni ludzie za młodu są czerwoni.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
:gadh
no pewnie, czyim idolem nie byl Winnetou, ten na starosc bedzie swinia

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

kolleck
kolleck - Superbojownik · przed dinozaurami
I własnie dlatego jestem przeciwny robieniu takich martyrologicznych popierdółek. U nas od ręki wtedy: "na pohybel", "w ramach rozliczeń" itp, itd. Artyzmu w tym brak, a niezdrowe reakcje się mnożą.


Hasta la Victoria! Siempre!


--
Wszystkich praca uszlachetnia, a mnie tylko męczy...
Forum > Forum Filmożerców > Generał Nil
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj