Poszłam w dniu premiery. Chyba pierwszy raz od lat widziałam, żeby bilety w multipleksie na dwa seanse pod rząd były wyprzedane. Sala była pełna po brzegi!
I mam nadzieję, że reszta bawiła się równie dobrze jak ja.
O co chodzi? O to, że w pewnym totalitarnym państwie w bliżej nieokreślonej przyszłości (a może czasie alternatywnym, chgw) gawiedź bawi się co roku oglądając, jak dwanaście dziewcząt i dwunastu chłopców wieku 12-18 gania po lesie i wyrzyna się tak długo, aż zostanie jedna osoba. Brzmi znajomo? Nawet bardzo. Nie dogooglałam się jeszcze, czy film jest zrobiony na bazie tej samej powieści co "Battle Royale", ale szybko się okaże. Chyba.
Minusy:
- film jest za długi (2h20), mogliby trochę go pociąć
- nie obyło się bez patosu
- wątek polityczny trochę na siłę
- humor dla gimnazjalistów (na szczęście niewiele)
- efekty specjalne bardzo nieoryginalne
Plusy:
- fajny świat przedstawiony
- aktorka odtwarzająca główną rolę stanęła na wysokości zadania i jest b. atrakcyjna wizualnie
- ciekawy wątek mediów, popisów, działania pod publiczkę itp.
Generalnie warto.
Ale nadal uważam, że BR lepszy. Bardziej surowy i dużo bardziej brutalny.
I mam nadzieję, że reszta bawiła się równie dobrze jak ja.
O co chodzi? O to, że w pewnym totalitarnym państwie w bliżej nieokreślonej przyszłości (a może czasie alternatywnym, chgw) gawiedź bawi się co roku oglądając, jak dwanaście dziewcząt i dwunastu chłopców wieku 12-18 gania po lesie i wyrzyna się tak długo, aż zostanie jedna osoba. Brzmi znajomo? Nawet bardzo. Nie dogooglałam się jeszcze, czy film jest zrobiony na bazie tej samej powieści co "Battle Royale", ale szybko się okaże. Chyba.
Minusy:
- film jest za długi (2h20), mogliby trochę go pociąć
- nie obyło się bez patosu
- wątek polityczny trochę na siłę
- humor dla gimnazjalistów (na szczęście niewiele)
- efekty specjalne bardzo nieoryginalne
Plusy:
- fajny świat przedstawiony
- aktorka odtwarzająca główną rolę stanęła na wysokości zadania i jest b. atrakcyjna wizualnie
- ciekawy wątek mediów, popisów, działania pod publiczkę itp.
Generalnie warto.
Ale nadal uważam, że BR lepszy. Bardziej surowy i dużo bardziej brutalny.