Witam i pozdrawiam.
Z góry zaznaczam, że przeczytałem FAQ i regulamin. Nie wiem gdzie indziej się zwrócić jedynie post tutaj mi do głowy przyszedł
Tyle tytułem wstępu.

Obudziłem się ok 20 min temu i przyśniła mi sie daaawno zapomniana bajka. Mniej więcej chodziło o to:
Zagubiła się wodna księżniczka w wielkim lesie, żółw posiadał domek (taki drewniany) który potrafił latać (taki jak w tej bajce Up 2009), razem z przyjaciółmi postanowił jej pomóc wrócić do domu, ale na ich drodze czyhał/a ktoś bardzo zły (zła wiedźma chyba), nie chciała żeby księżniczka wróciła i odzyskała tron(chyba :/)
Sny szybko zapominam...

Pomóżcie to największe forum i w sumie jedyne na którym posiadam konto, a wraz z ta bajka przypomniały mi się emocje z nią związane....
miałem w końcu 10 lat, chyba

Błagam także o litość adminowską, coś mi mówi, że naruszyłem jakieś zasady...

Z góry dzięki, MAriusz

Niektore elementy przypominaja czarodzieja z Oz

W kazdym razie daj numer swojego dilera, ja chce miec takie sny

Już na widok tytułu zabolały mnie oczy, nie mam odwagi czytać

Spędziłem całą noc szukając, nauczyłem się trochę francuskiego i rosyjskiego, kilkanaście kont na forach anime założyłem, słowem z szarego przeglądacza internetu stałem się internautą LOL
Ciekawe ilu z Was ja pamięta:
https://www.boscofanwebpage.com/
Na TVN'ie leciała, jak dotąd mi nie odpisali, ale w sieci krążą odcinki z francuskim dubbingiem, rosyjskimi/serbskimi napisami, nawet jakieś po arabsku znalazłem.
Wczoraj przyznaję, trochę emocje mnie poniosły, chęć skosztowania magii dzieciństwa jeszcze ten jeden raz, wzięła górę

Pyzdr, MAriusz

Za moich czasów to się Czarodziejkę z księżyca oglądało

Czarodziejki z księżyca to wszystkie dzieciaki z podwórka wymiatały, a po odcinku można było dalej się bawić i kłócić, która teraz będzie Bunny Cukino