zmieniać - zastąpić coś czymś innym, należącym do tej samej kategorii; zamienić, wymienić»
Zmieniać kobiety, zmieniać mężczyzn jak rękawiczki «romansować coraz to z kimś innym»

Ale one mają zmieniać się.

A jak wiadomo kobieta zmienną jest, więc problemu być nie powinno.

Postu nie czytacie dokładnie ...analitycy jedni o dupie w zupie piszecie zamiast na temat .
Dużo i często ....to rozumiem , ale z wieloma raz po razie ?! toż to kuśka się zatrze w tych gumach . Chyba że ktoś na żywca jedzie ale to z kolei AIDS , syfek i trypelek lub inne ropne zapalenie pały
Jak się ma partnerkę odpowiednią , szaloną i zakręconą to napewno się nie znudzi ciągle z tą samą i co lepsze na żywca i do środka i 100% satysfacji i doznań i pewności że nie zgniło w niej od innych miliony osobników - plemników
a do tego urozmaicenie typu opisanego przez i -a
i życie jest piękne
Ci co to dużo i byle co to w poradni WW czekają na swoją kolejkę ( z doświadczenia to znam) Dlatego to było do tych starszych dedykowane , bo już mają co nie co za sobą .
Młodzi póki sami się nie sparzą to nie słuchają innych

ale wracając do tematu to powinien być dziki , szybki , powolny i zmysłowy . Częste zmiany pozycji i wszelki dodatki typu "hiszpańska mucha czy wibrator" też mają swoje miejsce - byle by nie używać większych rozmiarów niż samemu się posiada Po co konkurencję pchać z własnej woli

Motyl

I muszę się z Tobą zgodzić.

Motyl, genialnie powiedziane
tylko po co?
starzy tylko pogadają sobie, a młodzi i tak się sparzą

to ja dziś mam nastrój na królika Bugsa.......







40 prezerwatyw poproszę...

Hitchcock

Motyl





Znikam, drodzy państwo, obowiązki domowe wzywają.

a ja jeszcze 20 minut i do domku!!!!!!!!!!!!!!



ale obiad muszę sobie ugotować sama

To ja też już wszystkim i "frunę"

czyli temat uległ zwiesz... zawieszeniu.......
zatem do jutra......!

ja lubie w parku akademickim hahaha

ha ha ha