Dała mi z prezencie (no co? , odkrywam świat od jakiegoś czasu ) :glisda róźne maseczki, nie tylko na twarz...
:glisda, ta maseczka na biust bardzo mi się spodobała, dawno nie czułam takiego chłodu na piersiach....hmmmmmm...efekty przeszły moje oczekiwania , a biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenia obolałych/oberwanych piersi, było zajebiście
:glisda, ta maseczka na biust bardzo mi się spodobała, dawno nie czułam takiego chłodu na piersiach....hmmmmmm...efekty przeszły moje oczekiwania , a biorąc pod uwagę moje ostatnie doświadczenia obolałych/oberwanych piersi, było zajebiście
--