Chyba najlepiej podsumowała go Staniszkis - a przypominam, że go popierała za co dziś wszystkich przeprasza:
"Osądzam surowo Dudę, bo uważam, że jest karykaturą prezydenta, aktorem, który gra prezydenta. On ma zagwarantowaną kadencję i mógłby zachowywać się w sposób - nie chcę używać słowa 'przyzwoity' – ale odpowiedzialny, godny. To, że tak się nie dzieje, jest chyba związane z jakimś brakiem charakteru".
A ja bym to skróciła do: "pajac".
Ostatnio edytowany:
2019-05-01 14:01:04
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...