Zdefiniujmy może pojęcia. Dla mnie lewicowość czy prawicowość, socjalizm czy liberalizm definiuje kilka aspektów i tak naprawdę większość partii to jest pewna mieszanka, w której ocenie po prostu trzeba wziąć pod uwagę, co przeważa. Aspekty, które wykorzystuję ja, do oceny są mniej więcej takie:
- stosunek do spraw światopoglądowych(tradycjonalizm czy 'nowoczesność')
- stosunek do spraw społecznych - opiekuńczość państwa czy podejście, że państwo się nie powinno wtrącać, póki nic złego się nie dzieje
- stosunek do gospodarki - centralne sterowanie i mnóstwo 'planów', biurokratyzacja itp. czy wolny rynek
- model prawa - kodyfikowanie wszystkiego, czy podejście, że czego nie zabroniono, to można.
Przykład: PIS - punkt 1 - prawica, punkt 2 - lewica, punkt 3 - lewica(plan Morawieckiego np.), punkt 4 - lewica(o dziwo, dowodem choćby plany zaostrzenia ustawy aborcyjnej). Wynik - lewica.
NSDAP - 1 - trudno ocenić, niech będzie pół na pół, 2 lewica(oczywiście tylko dla 'ludzi', nie 'podludzi'), 3 -lewica, 4 - lewica. Wynik - lewica.
PO - tutaj problem, bo to co głosili, a to co robili to dwie zupełnie skrajne rzeczy. Oceńmy po 'owocach' - lewica, lewica, lewica/prawica, lewica/prawica. Czyli raczej lewica.
A teraz ciekawostka - ostatni rząd PZPR(nominalnie lewica) - 1. lewica, 2 - prawica, 3- prawica, 4-prawica/lewica. Czyli ogólnie, lewicowy z nazwy rząd był bardziej prawicowy niż PIS
Oczywiście, takich podpunktów do klasyfikacji można przy dokładniejszej analizie wyszczegółowić więcej, wtedy ocena będzie zapewne bardziej dokładna.
Pozdrawiam
