Tak mi się skojarzyło z:
"Dzięki układom z władzami Cerkiew mogła liczyć na bezcłowy import wyrobów tytoniowych do Rosji - to działo się dokładnie wtedy, gdy za sprawy ekonomiczne odpowiadał metropolita smoleński Kiryłł. /.../
Cerkiew nie pozostaje władzy dłużna - duchownych, którzy protestowaliby przeciwko łamaniu prawa wyborczego, czy publicznie głosili poglądy przeciwne władzy jest niewielu, bo i komu miało by na tym zależeć."
"Dzięki układom z władzami Cerkiew mogła liczyć na bezcłowy import wyrobów tytoniowych do Rosji - to działo się dokładnie wtedy, gdy za sprawy ekonomiczne odpowiadał metropolita smoleński Kiryłł. /.../
Cerkiew nie pozostaje władzy dłużna - duchownych, którzy protestowaliby przeciwko łamaniu prawa wyborczego, czy publicznie głosili poglądy przeciwne władzy jest niewielu, bo i komu miało by na tym zależeć."
--
Zakon Małych Kwiatuszków Bezustannej Irytacji