Ciężko być idealizowanym... A ja z tym żyję.
A więc tam poszła moja kanapka...
Och, nie, zamówili następnego...
Zapomniałeś znów dostarczyć wystarczającą liczbę hotdogów... To się nie skończy dla ciebie dobrze...
Ja naprawdę... w rzeczy samej... obiecuję nie wspinać się do komina..
OMG, tak się śmiałem, że mleko wyszło mi nosem...
Natura nie cierpi odkurzaczy; ale nie aż tak, jak koty.
Niedojrzałość. Tak tak właśnie wygląda...
Zauważyłem, że kiedy to zakładasz, to mnie zostawiasz. To się musi skończyć.