Witam serdecznie po urlopie wszystkich miłośników zezwierzęconych
Zapraszam do oglądania!
Więc... jak długo zamierzasz leżeć tam i krwawić?? Już minęła pora obiadu.
SATYSFAKCJA.
Bycie tak szczęśliwym, że masz gdzieś, jak smakuje podłoga.
Koci mąż czeka na żonę w centrum handlowym.
Jeśli będę sobie tego mocno życzył, może ta podróż nie skończy się u weterynarza.
TAM??.... Ale.... Tam jest zimno!
Czy mój kocyk już gotowy? Nie potrafię zdrzemnąć się bez niego...
LUDZIE. Nie można z nimi żyć i nie można ich zakopać na podwórku, bo sąsiedzi narzekają...
Klasa '93. NA ZAWSZE!!!
Proszę, otwórz drzwi.
Nie to, że jestem pewien, że chcę wyjść. Chcę postać w otwartych drzwiach i pomyśleć, czy chcę wyjść. To kocie nawyki. Nie zrozumiesz.
Termity. Mówiłem, że mamy termity. Jestem psem, słyszę je... czuję je... i coś tam. One to zrobiły. Jakoś.
- Naprawdę to jest to, co robisz cały dzień?
- Ty robisz to źle.
Następnym razem.... ścigamy się... do czegoś znacznie bliższego.
PACNĄŁEŚ. MNIE. PO. RAZ. OSTATNI.
Kiedy spyta o moje prawko i dowód rejestracyjny, zamerdaj ogonem i podysz troszkę. Nie mogę dostać już więcej punktów karnych.
))))
Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...
