VG Cats gościło już kiedyś na Palmie, ale nie spotkało się ze zbyt ciepłym przyjęciem Obawiam się że to kwestia doboru zbyt hermetycznych odcinków (z całym szacunkeim DaiDai).
A szkoda, bo komiks jest nieźle narysowany i serwuje jakże mi bliski, nietuzinkowy rodzaj czarnego humoru.
Dlatego też pozwolę sobie na wtargnięcie do paśnika i wrzucanie raz na jakiś czas wybranych komiksów.
Pominę te zbyt specjalistyczne, a że z grami i konsolami jestem mocno do tyłu, powinno wyjść całkiem przystępnię
Uwagi techniczne: jak to mam w zwyczaju- tłumaczenia będą pod, plansze będę pocięte w celu umieszczenia tekstu. Powyżej obrazka będzie wskazówka do czego komiks się odnosi oraz (ewenthualnie) tytuł.
Nowe części od wielkiego dzwonu
Gdyby bojownik DaiDai lub ktokolwiek inny miał inne plany odnośnie VG Cats, to poproszę na maila
A teraz czas na dawkę uderzeniową
Pokemon
Pika?
Łup! Łup!
- Wiesz, chyba nie powinniśmy wpychać tych bezbronnych stworzonek do szczelnie zamkniętych kul...
- Pikachu?
Team Fortress
Chcecie bajki? Oto bajka! - Wersja reżyserska.
Pierwszy kiciuś miał domek z trawy.
Wilk pożarł go.
Drugi kiciuś miał domek z patyczków.
Wilk zjadł go również.
A te kociaki zbudowały swój domek z 300 ton zbrojonego betonu i wzmocniły go pancernymi płytami. Ponadto zainstalowały pięć gniazd CKM, dwa kaemy Gatlinga oraz trzy stanowiska snajperskie.
Wilk łyknął ołów.
(A i tak pewnie był już syty).
SNK vs Capcom
Karciany pojedynek tysiąclecia.
- Jesteś zarazą męczącą tę krainę! Przynosisz tylko ból i cierpienie! Mój ojciec zginął gdyż jesteś złem wcielonym, a tylko twoja śmierć zaspokoi moją żądzę zemsty! Zakończmy to tu i teraz, Geese!
- Doskonale panie Bogard, niech rozpocznie się ostateczne starcie!
- Jak rany! Co za chała! Dlaczego nie mogę po prostu skuć ci mordy i iść w swoją stronę?
- Wściekasz się bo ostro dostajesz w dupę.
Rouge Squadron
Primo wydajność, secundo oszczędność.
- Informacje tu zawarte pozwolą nam na pokonanie Imperium. Musimy teraz dostarczyć je jak najprędzej do Sztabu Rebelii.
- Czy użyjemy międzygalaktycznego krążownika kalamariańskiego?
- Tego paliwowego pijaka?!? Myślisz że Rebelia śpi na pieniądzach?
- Myslę, że tym razem użyjemy wysłużonej fregaty. Owszem, jest powolna i kiepsko opancerzona, ale za to jaka ekonomiczna!
- A kiedy żołdacy Imperium zaatakują naszą latającą trumnę to co wtedy?
- Cóż, wtedy do gry wchodzisz ty i twoje skrzydło doskonale wyszkolonych pilotów, najlepszych z najlepszych.
W gruncie rzeczy mieliśmy ostatnio pewne cięcia budżetowe, no i musieliśmy obniżyć nieco standardy szkolenia.
- Boże! Oślepłem!
- Jestem Hermaszewski!
- Osz w mordę...
A szkoda, bo komiks jest nieźle narysowany i serwuje jakże mi bliski, nietuzinkowy rodzaj czarnego humoru.
Dlatego też pozwolę sobie na wtargnięcie do paśnika i wrzucanie raz na jakiś czas wybranych komiksów.
Pominę te zbyt specjalistyczne, a że z grami i konsolami jestem mocno do tyłu, powinno wyjść całkiem przystępnię
Uwagi techniczne: jak to mam w zwyczaju- tłumaczenia będą pod, plansze będę pocięte w celu umieszczenia tekstu. Powyżej obrazka będzie wskazówka do czego komiks się odnosi oraz (ewenthualnie) tytuł.
Nowe części od wielkiego dzwonu
Gdyby bojownik DaiDai lub ktokolwiek inny miał inne plany odnośnie VG Cats, to poproszę na maila
A teraz czas na dawkę uderzeniową
Pokemon
Pika?
Łup! Łup!
- Wiesz, chyba nie powinniśmy wpychać tych bezbronnych stworzonek do szczelnie zamkniętych kul...
- Pikachu?
Team Fortress
Chcecie bajki? Oto bajka! - Wersja reżyserska.
Pierwszy kiciuś miał domek z trawy.
Wilk pożarł go.
Drugi kiciuś miał domek z patyczków.
Wilk zjadł go również.
A te kociaki zbudowały swój domek z 300 ton zbrojonego betonu i wzmocniły go pancernymi płytami. Ponadto zainstalowały pięć gniazd CKM, dwa kaemy Gatlinga oraz trzy stanowiska snajperskie.
Wilk łyknął ołów.
(A i tak pewnie był już syty).
SNK vs Capcom
Karciany pojedynek tysiąclecia.
- Jesteś zarazą męczącą tę krainę! Przynosisz tylko ból i cierpienie! Mój ojciec zginął gdyż jesteś złem wcielonym, a tylko twoja śmierć zaspokoi moją żądzę zemsty! Zakończmy to tu i teraz, Geese!
- Doskonale panie Bogard, niech rozpocznie się ostateczne starcie!
- Jak rany! Co za chała! Dlaczego nie mogę po prostu skuć ci mordy i iść w swoją stronę?
- Wściekasz się bo ostro dostajesz w dupę.
Rouge Squadron
Primo wydajność, secundo oszczędność.
- Informacje tu zawarte pozwolą nam na pokonanie Imperium. Musimy teraz dostarczyć je jak najprędzej do Sztabu Rebelii.
- Czy użyjemy międzygalaktycznego krążownika kalamariańskiego?
- Tego paliwowego pijaka?!? Myślisz że Rebelia śpi na pieniądzach?
- Myslę, że tym razem użyjemy wysłużonej fregaty. Owszem, jest powolna i kiepsko opancerzona, ale za to jaka ekonomiczna!
- A kiedy żołdacy Imperium zaatakują naszą latającą trumnę to co wtedy?
- Cóż, wtedy do gry wchodzisz ty i twoje skrzydło doskonale wyszkolonych pilotów, najlepszych z najlepszych.
W gruncie rzeczy mieliśmy ostatnio pewne cięcia budżetowe, no i musieliśmy obniżyć nieco standardy szkolenia.
- Boże! Oślepłem!
- Jestem Hermaszewski!
- Osz w mordę...
--