Są piękne no ale, nie znam takiej, która nie chciałaby być piękniejsza. Co się z tym wiąże? Peelingi, depilatory, balsamy kojące, balsamy nawilżające, balsamy regenerujące, balsamy odżywcze, balsamy ze świetlistymi drobinkami (), posiadówki nad wrzącą wodą w celu otwarcia porów, maseczki, piekące jak diabli maseczki, maseczki peel-off, odżywki, maski regenerujące na włosy, papiloty, pensety, kremy do twarzy, kremy na szyję, kremy na dekolt, kremy na biust, kremy pod oczy, kremy na powiekę górną (przysięgam...), kremy i balsamy antycellulitowe, kremy do stóp, maski na stópki, peelingi do stóp, kremy zmiększajaco-wygładzające, lakiery do paznokci, lakiery do stóp, rękawice sizalowe, korektory, podkłady, pudry brązujace, cienie, tusze, pomadki...

A wszystko to, żeby wyglądać NATURALNIE

"posiadówki nad wrzącą wodą" auć!!!!!!!!!!!! to mi się raczej z gotowaniem pierogów kojarzy

ja używam tylko zwykłej golarki, żeby mi włosy nie wystawały gdzie nie trzeba
i możeta mnie cmoknąć

:organek polecam, ręcznik na łeb i jedziemy

TO WSZYSTKO DLA WAS, PANOWIE

Spalić wszystkie lustra!

:Aya dziekuje, przypomniałaś mi o kremach przed depilacją, do depilacji i po depilacji

:small_memo aaaaaa... bo mi się posiadówka z nasiadówką pomyliła

ps. znam ten ból, jako zatwardziały astmatyk i alergik nie raz wdychałem eukaliptusowo-sosnowe opary.

i mężczyznom oczy pozakrywać

żeby wyglądać naturalnie

:small... a nie wiem, nie korzystam. Kradnę salivalowi piankę do golenia i jazda. Poza tym to z 'kosmetyków' tylko dezodorant, coby nie śmierdzieć .

Ale, ale...
...dlaczego wątek ma ikonkę "Pomoc"

, widać ktoś im musi pomagać to wszystko nakładać

:Aya, ponownie dziękuję Antyperspiranty w kulce, w sztyfcie, w sprayu... oj...

bo mnie po tej cholernej orce wszystko boli, przydałby mi się masaż, jak już tak naturalnie wyglądam, leżę i pachnę...

:small, ale tak wszystkie na raz

o właśnie, czas na maseczkę

wszystko na raz, czyli tak zwana "tapeta"

O, to, to!

Teraz wymień wszystkie ćwiczenia terapeutyczne dla zachowania sylwetki

porównując to wszystko z moimi zabiegami kosmetycznymi, wspomnianymi powyżej... to ja chyba kobietą nie jestem

mogą być pozycje?

:AyA

ee
A ja jestem ideala i piękna bez tego.

:Aya głowę daję, że podobałoby Ci sie np. w SPA

Przypomina mi to moją ex, do niej bez łyżki jakiejś nie szło się dobrac, bo trzeba było najpierw zdjąc ten cały make-up-budyń z niej

:Asta pogratulować podejścia

:AyA :cmok

:sal już tłumacze. Wszystko to, co powszechnie uważane jest za 'tapetę" jest dalekie mojej filozofii podkreśliłam, o co chodzi - o naturalność

:asta, ale makijaż se robisz

:small, no nie wiem, ale jakoś samej mnie nie ciągnie by się tak mumifikować. Po pierwsze bo to kosztuje, po drugie, bo i tak mi to zwisa... jeśli nie jestem na prawdę naturalnie ładna, to już i tak mi nic nie pomoże więc co za różnica.

ee tam, to rzadko i bez makujażu też wyglądam zajebiście.

:Aya każda kobieta jest piękna, każda, trzeba to tylko umiejętnie wyeksponować, wydobyć. Stąd właśnie cała masa mazideł i paprańców

ale, są ludzie, których nawet odrobinka próżności przyprawia o mdłości (rym niezamierzony)

nie mniej jednak, ja do takich nie należę i jako kobieta 9ciężko) pracujaca i zasuwająca po 12h na dobę uważam, że coś mi się należy od życia

/prywata mode on/ :futurysto, kulki /prywata mode off/

tajes, odśmierdzacz, odsierściacz i koniec

no dobra, jak babię bieleje koło trzydziestki to odsiwiacz zrozumiały