Nigdy nie jest zbyt późno by zapowiedzieć...
Było pamiętne lato 1966 roku. Na plaży na Stogach był tłum. Przy trzecim wejściu grało głośno radio tranzystorowe, dwie dziewczyny opalały sie w topless, a z wody wychodził wieloryb, znaczy się emerytka o obwodzie 2 metrów i wzroście 1,5 m. Nic na nikim nie sprawiało większego wrażenia.. bo żar lał niemiłosiernie.
Czas mijał. Dochodziły nowe grupki, a nawet autobus z plażowiczami. Niewiasty w wielkich gaciach mocno kontrastowały z dziewczyną w bikini, która weszła z pomarańczowym kołem ratunkowym i małym szczekającym ratlerkiem... to ożywiło wszystkich, nawet sennie popijąjących piwko tubylców...
Oni jeszcze nie wiedzieli wtedy, że 41 lat później, właśnie w tym samym miejscu pojawi się grupa bojowników Joe Monstera, która będzie przeprowadzać rozgrzewkę przed całonocną imprezą właśnie w Gdańsku.
Nikt się tego nie spodziewał albowiem sami bojownicy jeszcze tego nie wiedzieli, kiedy czytali te słowa... z niedowierzaniem do świadomości czytelnika tych słów dotrał ich sens... tak... to nie jest nic innego jak tylko zaproszenie...
Na zlot numer siedem, który to zlot odbędzie się w Gdańsku, w sobotę siódmego lipca roku dwa tysiące siedem (07.07.07)...
Kiedy: 7.07.07 20:00
Gdzie: Klub Kwadratowa, Gdańsk, w samym centrum Gdańska Wrzeszcza
Piwo: 5 zł
Wjazd: 5 zł (zrzuta na wynajęcie sali)
Nocleg: 20 zł (prawdopodobnie akademiki)
Wszyscy są mile widziani, będą jak zawsze będą atrakcje:
- konkursy,
- pokazy tańca brzucha
- music live
- Joe Monster da się publicznie wychłostać szczypiorem
- będzie striptiz w wykonaniu profesjonalnego pornotubisia Twinky Winkiego (zrzuci z siebie torebkę)
- Pablo Key wyskoczy z tortu
- będzie tłum ludzi żądny totalnych przeżyć emocjonalnych
- będzie blisko plaża, słońce, palmy, drinki w parasolkach,
- a nade wszystko wy i my razem - tłum ludzi, którzy cenią fun, humor, ironię i dobry kawał tekstu oraz słowa pisanego, ludzie których znacie z forum i okolic
- za to w nagrodę - nie będzie ani Dody ani Konownowicza, ani Skiby
.... i cała reszta o której jeszcze nie wiemy, bo to do nas jeszcze dociera...
Czy jesteś z Gdańska, Gdyni, Poznania, San Francisco, czy z Krakowa, albo Bielska Białej - nie rób sobie wymówek, to ci się należy od życia - weekend nadmorski w doborowym towarzystwie.
Wystarczy więc przyjechać w piątek, by w sobotę pozwiedzać, poplażować, wieczorem zabalować a potem w niedzielę znów poplażować by wieczorem powtórzyć sobotni dzień...
Pamiętnego lata 2027 bedziemy wspominać ten weekend wciąż z romatnycznym rozrzewnieniem
PS. I jeszcze będzie
Było pamiętne lato 1966 roku. Na plaży na Stogach był tłum. Przy trzecim wejściu grało głośno radio tranzystorowe, dwie dziewczyny opalały sie w topless, a z wody wychodził wieloryb, znaczy się emerytka o obwodzie 2 metrów i wzroście 1,5 m. Nic na nikim nie sprawiało większego wrażenia.. bo żar lał niemiłosiernie.
Czas mijał. Dochodziły nowe grupki, a nawet autobus z plażowiczami. Niewiasty w wielkich gaciach mocno kontrastowały z dziewczyną w bikini, która weszła z pomarańczowym kołem ratunkowym i małym szczekającym ratlerkiem... to ożywiło wszystkich, nawet sennie popijąjących piwko tubylców...
Oni jeszcze nie wiedzieli wtedy, że 41 lat później, właśnie w tym samym miejscu pojawi się grupa bojowników Joe Monstera, która będzie przeprowadzać rozgrzewkę przed całonocną imprezą właśnie w Gdańsku.
Nikt się tego nie spodziewał albowiem sami bojownicy jeszcze tego nie wiedzieli, kiedy czytali te słowa... z niedowierzaniem do świadomości czytelnika tych słów dotrał ich sens... tak... to nie jest nic innego jak tylko zaproszenie...
Na zlot numer siedem, który to zlot odbędzie się w Gdańsku, w sobotę siódmego lipca roku dwa tysiące siedem (07.07.07)...
Kiedy: 7.07.07 20:00
Gdzie: Klub Kwadratowa, Gdańsk, w samym centrum Gdańska Wrzeszcza
Piwo: 5 zł
Wjazd: 5 zł (zrzuta na wynajęcie sali)
Nocleg: 20 zł (prawdopodobnie akademiki)
Wszyscy są mile widziani, będą jak zawsze będą atrakcje:
- konkursy,
- pokazy tańca brzucha
- music live
- Joe Monster da się publicznie wychłostać szczypiorem
- będzie striptiz w wykonaniu profesjonalnego pornotubisia Twinky Winkiego (zrzuci z siebie torebkę)
- Pablo Key wyskoczy z tortu
- będzie tłum ludzi żądny totalnych przeżyć emocjonalnych
- będzie blisko plaża, słońce, palmy, drinki w parasolkach,
- a nade wszystko wy i my razem - tłum ludzi, którzy cenią fun, humor, ironię i dobry kawał tekstu oraz słowa pisanego, ludzie których znacie z forum i okolic
- za to w nagrodę - nie będzie ani Dody ani Konownowicza, ani Skiby
.... i cała reszta o której jeszcze nie wiemy, bo to do nas jeszcze dociera...
Czy jesteś z Gdańska, Gdyni, Poznania, San Francisco, czy z Krakowa, albo Bielska Białej - nie rób sobie wymówek, to ci się należy od życia - weekend nadmorski w doborowym towarzystwie.
Wystarczy więc przyjechać w piątek, by w sobotę pozwiedzać, poplażować, wieczorem zabalować a potem w niedzielę znów poplażować by wieczorem powtórzyć sobotni dzień...
Pamiętnego lata 2027 bedziemy wspominać ten weekend wciąż z romatnycznym rozrzewnieniem
PS. I jeszcze będzie
--
Aero