Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Moskwa szuka przyjaciela ...
sawat
sawat - Superbojownik · 11 miesięcy temu
Okręt "Ivan Khurs" pragnie odszukać zatopioną "Moskwę"

Niestety podczas poszukiwań został zaatakowany podstępnie przez faszystowskie drony.
Okręt dzielnie odparł atak :
https://vader.joemonster.org/upload/rpi/vid_202081009323551Zwiezda_Dron.mp4

Niestety Ukraińskie drony nie wiedziały o tym ...
https://vader.joemonster.org/upload/rpi/vid_20208117c2f00dbUKR_Dron.mp4

----
Żarty na bok.
Były trzy drony.
Ile trafiło nie wiemy, ale wygląda że co najmniej jeden.

beduiniec
Niech mu woda zimna będzie

--
Pi***ol wszystko i się śmiej, jutro wstaniesz będzie lżej

Jez_z_lasu
Ale się pięknie zmienia morska sztuka wojenna. Do 1920 o przewadze decydowały pancerniki. Podczas drugiej wojny światowej przerażającą siłę zapewniały lotniskowce z lotnictwem oraz wilcze stada u-botów. Przy czym do tamtego momentu podczas wymiany ognia z dział na kilkunastu kilometrach, przy odpowiedniej pogodzie na porządku dziennym była formacja T oraz stosowanie maskujących manewry zapór dymnych. Dziś być może będą to statki-matki z rojem botów, lub samodzielne stada zasilanych podczas dnia Słońcem botów, kryjących się przed satelitami płytko pod wodą. Z torpedami o prędkości szybszej niż okręty (50 węzłów) i obroną popl takie stada mogą być zabójcze, szybkie, samowystarczalne i pokrywać tanio ogromne obszary akwenów. Jeszcze niech współczesne zapory dymne mają jakieś drobinki folii alu to systemy namierzania i infra będą takie sobie podczas ataku
Historia pięknych łowów dalej trwa.
Ostatnio edytowany: 2023-05-25 23:17:20

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gibss - Superbojownik · 11 miesięcy temu
@Jez_z_lasu Więc wojenki zapewnie wyewoluują do walki dronów na pierwszym froncie, gdziekolwiek on by się znajdował.
A potem, to standardowo, jeśli któraś ze stron będzie w chuj uparta.

Jez_z_lasu
jak w das bootcie...
https://www.youtube.com/watch?v=wrljuFPukvs

https://www.youtube.com/watch?v=Jfc_FgIpyLw
Ostatnio edytowany: 2023-05-25 23:25:17

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
@Gibss Życia ludzkie i ich czas jest cenny, dosłownie. A drony mniej. Lecz ludzie nie znikną z frontów. Ta robota jest zbyt zmienna.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gibss - Superbojownik · 11 miesięcy temu
@Jez_z_lasu Podobnie, jak z czyszczeniem szamba
A z tą ceną życia ludzkiego, to trochę pojechałeś.
Tego kwiatu z pół światu, i można przebierać, wybierać, zabierać, a jak będzie trzeba, to i zjeść się da ;)
Ostatnio edytowany: 2023-05-26 00:10:25

Jez_z_lasu
@Gibss Podtrzymuję. Duże konflikty, jak np. obecny, są przerażająco drogie, a i tak nie zostało zaangażowanych bezpośrednio więcej niż kilka mln ludzi, którzy przez kilkanaście lat chodzili do szkół, mogliby teraz pracować i wzmacniać państwa gospodarczo, wychowywać dzieci. Koszt jest ogromny. Ci którzy będą polegać na (w ich mniemaniu) "mięsie" i braku szacunku dla ludzkiego życia mogą bankrutować.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
A koszt jaki ponosi państwo w związku z pracą osób niezaangażowanych bezpośrednio? Już tutaj kiedyś liczyłem ile Rosja wydała na wojnę i ile jej obywateli przez całe swoje życia będzie musiało pracować, żeby z ściąganych z nich podatków można było opłacić te kwoty.
To była przerażająca suma ludzkich żyć.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
roman566 - Superbojownik · 11 miesięcy temu
@Jez_z_lasu Ale... my to już przerabialiśmy. Małe szybkie łodzie uzbrojone w torpedy były poważnym zagrożeniem dla pierwszych pancerników i podobnie jak teraz - jedna mała, tania łódka mogła zniszczyć okręt warty wiele miliardów. Do ich zwalczania wymyślono Niszczyciele Łodzi Torpedowych, później zwane Niszczycielami. Klasa okrętów stosowana do dziś.

Tutaj ruski okręt po prostu dał ciała. Kasa pewnie poszła na daczę kapitana zamiast na trening/amunicję i wyszło jak wyszło.

Czy takie drony to przyszłość? W dużych konfliktach raczej nie. Morze Czarne a Pacyfik to jednak drobna różnica. Zanim taki dron podpłynie blisko, wykryją go zwiady lotnicze, satelity czy chociażby okręty osłaniające lotniskowce. Co innego wykorzystanie takich dronów w atakach terrorystycznych np na okręty w portach.

Jez_z_lasu
@roman566 Być może chociaż w portach jest bardzo trudno, bo można zrobić z nich fortece. Pancerniki i krążowniki korsarskie Kriegsmarine były bezpieczne stacjonując w norweskich fiordach i uczestnicząc w walce głównie w ten sposób, że wiązały swoją obecnością cześć sił Home Fleet. Poprzednie motorówki (oraz większe torpedowce) wymagały ludzkiej załogi, która musiałaby być kamikadze, aby atakować rojem. Poza tym bardzo płaskie łodzie, z możliwością zanurzenia na pół metra, metr mogą się chować przed satelitami. Na morzu mogą się również znaleźć latające roje, w spoczynku ładujące się od Słońca jak pływające kaczki w stawie. Filozofia walki i taktyka będą ewoluowały.
Z pewnością czeka nas również wyścig zbrojeń (w sumie już jest) związany z atakowaniem i obroną podmorskich złóż czy kabli.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

sawat
sawat - Superbojownik · 11 miesięcy temu
@sawat Niestety wygląda na to, że albo dron nie wybuchł albo Ukraińcy zmontowali sami film

Ivan przypłynął dziś do Sewastopola i nie wygląda na zniszczonego.
OK, lewa rufa nie jest dobrze widoczna, ale ze wszystkich zdjęć/filmów można wyciągnąć wniosek, że jeśli nawet został uszkodzony to nie były to istotne zniszczenia.

...
Ehh szkoda

nevya
@roman566 @Jez_z_lasu , dron wodny zawsze może być w technologii stealth, poza tym drony to nic przy pociskach przeciwokrętowych, które "zmieniają zasady gry". Polska akurat dysponuje chyba najlepszym systemem jaki istnieje na świecie - NSM. Taki pocisk porusza się z prędkością poddźwiękową, leci ledwo nad wodą i może manewrować i robić uniki, można mu wgrać nawet wrogie cele, które ma atakować. Zasięg prawie 200 km.

Co potrafią takie rakiety pokazały ukraińskie Neptuny albo Argentyńskie Exocet. Brytyjczycy być może tylko dlatego uniknęli kompromitacji w wojnie o Falklandy, że zadzwonili do francuzów (producentów Exocet) i prosili o pomoc z neutralizacją tych zabawek

Cieszy, że technologie defensywne zdobywają przewagę.
Forum > Hyde Park V > Moskwa szuka przyjaciela ...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj