Dobrobyt, mleko i miód płynące, żadnych problemów, wszyscy bogaci i zadowoleni. Ale, niestety, czasy mamy trudne i trzeba po tych latach dobrobytu sobie swawolom, rozrzutności i gruby brzuszkom nieco mniej folgować. Tylko nieco, więc praktycznie nikt nie powinien odczuć że cokolwiek się zmieniło - takie delikatne tyci-tyci.
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/rzad-zaciska-pasa-gdzie-i-komu-zabraknie-pieniedzy-mozesz-byc-w-tej-grupie/plmzz6f
Lub, przekładając z TVPiSowego na polski: wiemy że bryndza z nędzą, że Covid, Polski Ład, inflacja i Putin, ale nie ma takiej opcji żeby wam, kochani rodacy, do*ebać jeszcze bardziej.
No chyba że żyjecie socjalu to nie, no bo niby dlaczego.
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/rzad-zaciska-pasa-gdzie-i-komu-zabraknie-pieniedzy-mozesz-byc-w-tej-grupie/plmzz6f
Lub, przekładając z TVPiSowego na polski: wiemy że bryndza z nędzą, że Covid, Polski Ład, inflacja i Putin, ale nie ma takiej opcji żeby wam, kochani rodacy, do*ebać jeszcze bardziej.
No chyba że żyjecie socjalu to nie, no bo niby dlaczego.