Czekam na obrońców onucowych. Jak to? Wszyscy rosjanie są odpowiedzialni za swój kraj?
Estonia nie udzieli azylu kacapom, którzy nie chcą iść w kamasze:
"Każdy obywatel jest odpowiedzialny za akacje swojego kraju"

""Każdy obywatel jest odpowiedzialny za działania swojego państwa, a obywatele Rosji nie są wyjątkiem. Dlatego nie udzielamy azylu rosyjskim mężczyznom uciekającym ze swojego kraju. Muszą wypowiedzieć się przeciwko wojnie" - podkreśliła Kallas."

Niemiaszki mają za mało prokacapskich demonstracji i kacapów, więc z chęcią wezmą nowych.

Każdy obywatel jest odpowiedzialny za działania swojego państwa

To co? Wybieramy PiS na trzecią kadencję?

@Servin A powiedz Ty mi, kto Ci tyle dał

Wspaniale. Wepchną rekrutów do armii. Nie mówiąc o tym, że równie dobrze można działać opozycyjnie na wielu frontach. Od wewnątrz i na zewnątrz.

Z jednej strony taki ruch pozbawia Rosję mięsa. Z drugiej stromy - im więcej wkurwionych rosjan w Rosji tym lepiej.

@Gogosiek oni nie uciekają bo brakuje im praw człowieka czy demokracji, tylko to co oficjalnie popierali, teraz ma dotyczyć ich samych.

@peposlaw o proszę jak ich dobrze znasz Podejrzewam, że uciekają z różnych powodów i szerokiej drogi w takim razie.

@Gogosiek Naprawdę z różnych? Podobno w 3 minuty od ogłoszenia mobilizacji wyprzedano wszystkie bilety lotnicze za granicę. Ciekawa koincydencja w stosunku do tego "różne"

Nie widzę żadnego problemu.Estonia ma prawo ich nie wpuszczać, a każdy rusek , który uważa, że coś mu grozi w jego państwie, ma prawo ubiegać się o wizę humanitarną.

Bardziej mnie wkurwia, że taki @Servin czy ktokolwiek inny , kto mieszka za granicą, będzie mi tu złodziejski pis wybierał do rządzenia.

@corwin ale, że co? Powodem wyjazdu jest niechęć do wstąpienia do armii. Powody niechęci są z pewnością różne. Nie wiem skąd w ludziach przekonanie, że różne grupy społeczne, kobiety/Rosjanie/czarnoskórzy itd. mają świadomość roju i wszyscy myślą dokładnie to samo. Takie przekonanie jest, krótko mówiąc, głupie. Nie wszyscy Rosjanie popierali wojnę i nagle zmienili zdanie. Niektórzy nie popierali w ogóle, może nawet coktóryś coś tam działał przeciw a teraz nie będzie miał możliwości. Zresztą to bez znaczenia. Nawet niechętny żołnierz się liczy jako mięcho armatnie i statystyka. Po co pchać ich do wojska, skoro nie chcą? Kolejną rzeczą jest aspekt psychologiczny. Im więcej ucieka przed wcieleniem tym gorzej ta wojna wygląda w oczach rosyjskiego społeczeństwa.

@pies_kaflowy wolisz konfę Dostosuję się...

@Servin Wolę, żebyś się nie wpierdalał.

nie można ograniczać ruskim możliwości wstąpienia do armii, od rozpoczęcia przez rosję wojny z Ukrainą na pełną skalę odnotowano ponad 20 prób podpalenia wojskowych placówek rekrutacyjnych. oni się palą do tej wojny. a w europie mogą się tylko pochorować od niemieckiego żarcia.

@pies_kaflowy ale kurdupla w dupę bym z Tobą kopnął na mierzei

@Gogosiek ponad 80% kacapów popiera lub popierało wojnę. To nie są "niektórzy". Ja im życzę jak najszybszego użyźnienia ziemi ukraińskiej, szkoda mi tylko Ukraińców, którzy zapłacą za to daniną krwi.

@peposlaw dobrze, że rosyjskie sondaże są takie wiarygodne No cóż. Ja tam wolę żeby siedzieli gdzieś na dupach niż niechętnie przelewali krew ukraińską, ale wiadomo, każdy ma swoje zdanie.

@peposlaw , Ty za Czechosłowację jeszcze nie przeprosiłeś

@Servin Serdecznie zapraszam.

@Gogosiek na szczęście ten nie popierał, samochód pewnie przed chwilą kupił, zdrapał "Z" i jedzie na zakupy do Finlandii

@Empiror wiesz ile jest ludzi w Rosji? A to jedno zdjęcie krąży do znudzenia. Nie wiem co ma udowadniać

@Gogosiek "Powodem wyjazdu jest niechęć do wstąpienia do armii. Powody niechęci są z pewnością różne" - nie, nie są różne, jest jeden. Dopóki putin robił sobie "specjalną operację" przy użyciu ograniczonej liczby kontraktowych żołnierzy - to wtedy było świetnie, popieramy i putin świetny (ruscy mają osobliwie stadne podejściu do zaje.bywania stada ruskich - zaje.bali somsiada, szwagra, brata? I uj, nie mnie to wszystko w porządku, rassija wielka być musi) Ale jak nagle się okazało, że jest mobilizacja (i to bynajmniej nie 300 tyś w Buriacji), to nagle pod dupą zaczęło się palić, nagle nie wiadomo skąd (bo przecież nie z reżimowej telewizji, a podobno nikt nic nie wie, bo propaganda ) w kilka minut zdali sobie sprawę, że prawdopodobieństwo ich śmierci w Ukrainie lub okaleczenia jest niezwykle wysokie i zaczęli spier.dalać. Nie żal mi ich absolutnie, niech użyźniają glebę. Oby tylko było wystarczająca ilość broni i amunicji dostarczona dla Ukrainy.
A przy okazji spier.alania rosjan - pierwsza fala była stricte finansowa na początku wojny. I też powody nie były "różne" - tylko i wyłącznie niechęć do obniżenia standardu życia, a nie jakaś tam wojna.

Czy ktoś ma znajomych rosjan? No bo rozumiem, że panuje zamordyzm, widać choćby po ilości wypadających przez okno dyrektorów i oligarchów "samobójców". Myślę, że można bezpiecznie założyć, że na jedną szychę wypada (dosłownie i w przenośni) dodatkowych 20 zwykłych niechętnych obywateli. To potrafi dostatecznie ostudzić zapał potencjalnych opozycjonistów. Reszta ma regularnie prane mózgi przez TV. Dopiero gdy nie będą mieli nic do stracenia mogą zagrozić obecnej władzy, a i to niekoniecznie