Ktoś korzystał z Mathcada lub Smath?
O jasny ch*j tu chodzi? Rozpisuję sumę wyrazów, a program wyrzuca mi gówno, nawet nie w papierku . Chodzi o rozpisanie sumy wyrazów, no chyba nie robię tego źle?
O jasny ch*j tu chodzi? Rozpisuję sumę wyrazów, a program wyrzuca mi gówno, nawet nie w papierku . Chodzi o rozpisanie sumy wyrazów, no chyba nie robię tego źle?
--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."