Powszechna, nowoczesna edukacja została stworzona wiek temu zarówno przez demokratyczne gospodarki kapitalistyczne na zachodzie jak i przez totalitarnych stanowych kapitalistów na wschodzie. Obie mają nadrzędne zadanie kształcić posłusznych pracowników firmy lub państwa. Dlatego wszechobecne testy, zdecydowanie większe skupienie na błędach niż potencjałach (prymitywny ludzki bias przejawiający się większą obawą utraty tego co się ma niż utratą szansy) czy częste równanie w dół i homogenizacja (bo szef nie lubi inteligentniejszych od siebie, aczkolwiek jednocześnie potrzebuje wysoce wykształconych specjalistów - rozwiązanie dostarcza odpowiednio poprowadzony system edukacji, karzący i likwidujący szersze myślenie, dopuszczalne tylko w wybiórczych miejscach pracy oraz na nielicznych uczelniach).
Chcąc sobie dostarczyć szerszej edukacji samemu trzeba po nią sięgać. I być świadomym indoktrynacji oraz narzucania w szkole/uczelni frameworku "master & slave".
Jeszcze jedna rzecz - nurty edukacji postmodernistycznej deprecjonujące osiągnięcia nauki.
Ostatnio edytowany:
2022-07-12 12:52:51
--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
