Mam prośbę do szanownego bojownictwa. Czy w kontekście tych Orwellowskich zakusów, osoby mające jakiś doświadczenie w tej materii mogłyby się podzielić wiedzą, jak wygląda zakładanie i prowadzenie kont w innych krajach, formalności, minimalny wkład, opłaty itp? Ew, czy można w walutach (np. USD)
Wiem że zaraz wpadnie tu kryptoentuzjasta
@Jez_z_lasu i powie żebym sobie kupił jakiś magiczny wirtualny kolorowy groszek, czy inną ezoteryczną walutę internetową, ale póki co pytam raczej o tradycyjne rozwiązania
Oczywiście, zawsze można kupić złoto, ale jednak płynność mniejsza i trochę trudniej robić przelewy (choć nie jest to niemożliwe, bo zawsze można operować złotem na giełdzie, ale to wciąż nie to samo co gotówka.
Może ktoś wi np. jak to jest z tymi osławionymi szwajcarskimi kontami?