Obiło mi się o uszy, że Duda w swoim przemówieniu z okazji święta 3-go maja coś tam sugerował o utworzeniu Unii Polsko-Ukraińskiej. Nie słuchałam tego przemówienia i nie chce mi się tego szukać. Może ktoś z Was słuchał i jakie w związku z tym macie zdanie na ten temat?
Czy taka Unia z Ukrainą, to czasami nie próba wciągnięcia Polski w bezpośrednią wojnę z Rosją?
Czy może chodzi, w jego wystąpieniu, o utworzenie takiej Unii po zakończeniu wojny, a jeżeli tak, to jak to widzicie?
Dwa narody, jakże podobne do siebie - w czasach wojny potrafią się pięknie zjednoczyć i walczyć o niepodległość, a w czasach pokoju kłócimy się wewnętrznie o byle co, tak w Polsce, jak i w Ukrainie, we władzach jeszcze większe kłótnie.
No i mamy z Ukraińcami Unie - jak długo będziemy ze sobą żyć w zgodzie?
Jakie by były realne korzyści i jakie minusy dla Polski i Ukrainy w takiej gospodarczo-politycznej sytuacji?
A może to znowu infantylne pytania?
Czy taka Unia z Ukrainą, to czasami nie próba wciągnięcia Polski w bezpośrednią wojnę z Rosją?
Czy może chodzi, w jego wystąpieniu, o utworzenie takiej Unii po zakończeniu wojny, a jeżeli tak, to jak to widzicie?
Dwa narody, jakże podobne do siebie - w czasach wojny potrafią się pięknie zjednoczyć i walczyć o niepodległość, a w czasach pokoju kłócimy się wewnętrznie o byle co, tak w Polsce, jak i w Ukrainie, we władzach jeszcze większe kłótnie.
No i mamy z Ukraińcami Unie - jak długo będziemy ze sobą żyć w zgodzie?
Jakie by były realne korzyści i jakie minusy dla Polski i Ukrainy w takiej gospodarczo-politycznej sytuacji?
A może to znowu infantylne pytania?
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/