My możemy wojować, ale wy nie możecie pomagać, bo to zaogni sytuację w Ukrainie.
Taki tupet, to ma tylko Rosja.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-rosja-zada-od-usa-zaprzestania-dostarczania-broni-do-ukrainy,nId,5982591

Równie dobrze mogłaby to powiedzieć spasiona baba z czarnymi stopami z Wolsztyna, a posłuch byłby taki sam - wszyscy mają to w dupie

Nie jest dobrze

Taka reakcja ruskich dowodzi tylko jak bardzo doskwiera im działanie USA i jak pomoc jest skuteczna. Oby nie zakończyła się za wcześnie.

Bić orków! Sława Ukrainie!!

@empatyczna Najwyraźniej rosjanie uważają się za "naród wybrany" (*) ... w latach 30-40 XX wieku juz jedni tacy w Europie byli. Oby tych szybciej sprowadzono na ziemię ...

* nie mam na myśli narodu wybranego w znaczeniu starotestamentowym ...

Jaka broń?? Nikt żadnej broni nie wysyła!
Każdy może sobie kupić broń.. USA nie ma z tym nic wspólnego, to jest prywatna inicjatywa. Zresztą to nie broń tylko urządzenia pokojowe.
No i tam przecież nie ma żadnej wojny, to po co broń.
Ehh pomówienia u propaganda

Po przegranej wojnie Rosja nadal będzie swoich ludzi karmić bezczelną propagandą, że gdyby Ukraina była im posłuszna i się poddała, zamiast korzystać z pomocy USA i innych państw, toby tej wojny nie było - że Rosja, to najbardziej pokojowy i przyjazny kraj na świecie, że oni tylko się musieli bronić przez imperialistami i faszystami, i tak dobrze się bronili, że obronili rosyjskie domy przed bombardowaniami.
Tylko czy nadal ich społeczeństwo uwierzy w te kremlowskie bajki? Może w końcu przejrzą na oczy?

@empatyczna Słuchają tej gadki od wieków i nie przejrzeli, a Ty się spodziewasz nagle teraz cudu?

USA nie wysyła żadnej broni, USA przeprowadza specjalną operację logistyczną.

Bardzo dobre wiadomości. Bardziej dosłownie żaden najeźdźca w historii nie ogłosił, że przegrywa.

@roman566
A putin odbije i powie moja operacja specjalna jest pokojowa, a wasza operacja jest wojenna.

Przecież broń jest z różnych krajów, zapoznanie się z techniką i instrukcją jak również szkolenie wojska za granicą to denazyfikacja.

@empatyczna patrz post o spasionej babie z czarnymi stopami oraz efektem jej gadki.

@Servin

Tak samo, jak Wolsztyn ma Ciebie w d....?

@empatyczna i tak samo jak ja się tym przejmuję

@Servin No właśnie widać po tych postach

Normarnie baldzo.

@Servin Pisze się "bałdzo", a nie "baldzo". Niełuku

@empatyczna na poważnie: łykną wszystko jeszcze bardziej niż my propagandę PiS.

Wystarczy znaleźć winnego (=zgniły zachód pomagający faszystom), przyprawić narodowcami chcącymi zniszczyć Rosję (=nazistowska Ukraina), odrobina wzmacniaczy smaku (= wrogo nastawiona Polska) i zapachu (=tylko my znamy prawdę), a na sam czubek wewnętrzne przekonanie o wyższości (=zawsze wielka Rosja) i taką zupę można gotować dziesięcioleciami.

My Rosji za bardzo nie lubimy, ot, taka szorstka przyjaźń. Od 1989 upłynęło już 30 lat i takie animozje po 1,5 pokolenia powinny zaniknąć - ale jednak nie zanikły, i wystarczyła iskra by niechęć wróciła ze zdwojoną siłą. Więc w Rosji poczucie wielkości i nienawiści do wszystkich innych będzie pieczołowicie pielęgnowane i podsycane przez lata. I oczywiście poparcie będzie w 90% - czyli 30% ludzi ogłupionych przez media, 60% ludzi wiedzących swoje ale bojących się odezwać bo wyślą na gułag i 10% którzy się nie boją - ale góra co osiągną to pomocnik na budowie albo zastępca kierownika w lokalnym wiejskim sklepiku.

Rosja na lata straciła wizerunek militarny, społeczny, gospodarczy, finansowy i naukowy. Z parady na Placu Czerwonym wszyscy będą się śmiać, bo cały świat wie że wojsko jest z tektury. Nikt z Rosją nie będzie chciał współpracować, bo wszyscy wiedzą że umowy z kłamcą i fałszerzem są w praktyce nic nie warte. A jak jakiś Rosjanin będzie chciał wyjechać na wakacje to usłyszy że "niestety, nie ma w hotelu już wolnych miejsc". Rozwinie się szara strefa współpracy, ale ostracyzm społeczny będzie silny jeszcze przez wiele lat.

Nawet jak putina odsuną i pojawi się ktoś super-duper-pro-zachodni, to cały świat stwierdzi "OK, może i to dobry sposób, może to i fajny gość, ale kurde... to jest cały czas rusek...". I jeszcze przez wieele lat kontakty z Rosją będą kończyły się zapiskiem "idi nachuj".

Jedyne co Rosja może teraz zrobić to potulnie posypać sobie głowę popiołem, wydać putina pod sąd, obiecać pokrycie zniszczeń w 150% i wspierać odbudowę Ukrainy przez 10 lat, pokazać w mediach prawdziwą historię wojny, ogłosić ostatnie czasy okresem błędów i wypaczeń i prosić z łzami w oczach cały świat o wybaczenie. Ale już bardziej prawdopodobne jest to, że Kaczyński zrobi coming-out i oświadczy że jest kryptogejem w związku Tuska i Rydzyka i założy konto w banku..

@tamquamleorugiens chyba że jesteś łysy, albo worogłowy - tylko pare włosów tu i ówdzie.

@zmechu
Już widzę, jak posypują popiołem swoje durne głowy w środę popielcową.

Kręci się cały świat

@zmechu " A jak jakiś Rosjanin będzie chciał wyjechać na wakacje to usłyszy że "niestety, nie ma w hotelu już wolnych miejsc"."

Tu chyba zbytni optymizm. Wprawdzie mówi się gdzieniegdzie o wydzielaniu stref dla Rosjan na wakacjach, ale duży piniondz nie śmierdzi w wielu miejscach na świecie. A gdy już zakończą się działania wojenne, wtedy piniondz zapachnie po staremu.

@Edaro Tak, stąd też pisałem o "szarej strefie". Po prostu przez jeszcze długo Rosjanie będą "persona non grata" w wielu miejscach. W najlepszym razie będą traktowani "to są ci dobrzy Rosjanie, nie są za Putinem, wiedzą o wojnie, lubią Ukraińców, są weseli i inteligentni.. ale to są cały czas ruskie... a historia pokazuje że z ruskimi to lepiej na dystans...".

Już teraz powoli widać że mamy sankcje i embarga, ale tu coś wyjątkowo odpuścimy, tu na coś pozwolimy w drodze wyjątku - cały czas jednak jest na początku "nie - bo to Rosja". Przecież jednym z powodów pomocy uchodźcom było "to są nasi, bo oni TEŻ nie lubią ruskich".