Moja Ukrainka w pracy, ja z jej synem ośmioletnim w domu.
Nagle włącza się syrena w OSP.
Dzieciak w panice chowa się pod stołem.
Dziecko wpada w raniona obcego faceta bo chce zaznać chwilę spokoju.
Żeby wszystkich kacapów szlag trafił.
Nagle włącza się syrena w OSP.
Dzieciak w panice chowa się pod stołem.
Dziecko wpada w raniona obcego faceta bo chce zaznać chwilę spokoju.
Żeby wszystkich kacapów szlag trafił.