Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Jak wy to widzicie?
waldek52
waldek52 - Superbojownik · 2 lata temu
Czy taka kontrola to wyższa forma zaufania, czy dowód na niską samoocenę.
Kto robi to najczęściej??
https://natemat.pl/405043,przegladanie-telefonu-partnera-w-zwiazku-czy-kontrola-jest-fair

--
Nie lubię siebie sam. Za dobrze siebie znam (J.Sztaudynger)

I_drink_and_I_know_things
Przy FaceID telefon jest wystarczająco bezpieczny ;)

--
A Lannister always pays his debts

qqrq77
qqrq77 - Superbojownik · 2 lata temu
Mój telefon, moja sprawa. Tak osobiście, to miałem wyebane. Leżał w domu bez żadnych pinów, nie mam nic do ukrycia. Ale jeśli chciałbym coś kombinować, to ogarnąłbym drugi telefon i nr. I skitrałbym w jakimś kącie. Proste.

--
Rewolucji nie zobaczysz w TV...

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 2 lata temu
@qqrq77 Dokładnie. Jak ktoś Cię chce oszukać to i tak oszuka, szkoda sobie zawracać głowę.

--

bajgiel
bajgiel - Superbojowniczka · 2 lata temu
Taa, znam i takich, którym oprócz trzepania komórek, social mediów czy kontroli lokalizacji w Google maps brakuje tylko umiejętności czytania w myślach.

To się rzadko dobrze kończy.

I @pies_kaflowy ma rację, jak ktoś chce coś ukryć, to sposób znajdzie, mniej czy bardziej umiejętnie.

Djbanan
Partnerce trzeba dać dostęp do telefonu i pozwolić z niego korzystać, sama przestanie tam zaglądać.
Ale jak zdradza to zbackupowac wszystko Uwierzcie mi, sprawę z art.267 par. 2 kk można szybko wygrać

--

Jez_z_lasu
Telefon mogę oddawać do przejrzenia lub skorzystania, najwyżej ktoś zobaczy pośród reszty innych memów kilka ostro powalonych. Ewentualnie zabroniłbym wchodzenia w konwersacje, w których ktoś powiedział coś wrażliwego i prywatnego. I w rozmowy z byłymi - to była nasza prywatna sprawa. Nikomu nic do tego. Ale jest haczyk - jeśli ktoś sprawdza tel drugiej osoby nagminnie to pojawia się wątpliwość co do pewności siebie i postrzegany seksapil zaczyna spadać.
Oczywiście to działa w obie strony.
Ostatnio edytowany: 2022-04-09 11:51:25

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

salival
salival - Little Princess · 2 lata temu
Z żoną do telefonów mamy dostęp. Poza tym w pewnych sytuacjach dzielę się swoją lokalizacją (safety beacon). Nie sprawdzamy się nawzajem w mediach społecznościowych, my nawet nie mamy wspólnego konta w banku, nie interesujemy się kto na co wydaje pieniądze. Nie tyle, że nie mamy nic do ukrycia, co po prostu zostawiamy sobie indywidualną przestrzeń i w nią nie ingerujemy. A jak ktoś będzie chciał zdradzić czy nadszarpnąć zaufanie w inny sposób, to jakby paranoicznie tego nie pilnować, to dla chcącego nic trudnego.

--

Jez_z_lasu
Co do ewentualnych zdrad to po iluś związkach, dogłębnym poznaniu swoich emocji, wyrobieniu ogromnej wrażliwości i potężnej pewności siebie bardzo trudno jest drugiej osobie coś ukryć. Mówić można co się chce, ale ciału bardzo trudno kłamać. Ciało prawie, ale to prawie zawsze powie prawdę.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Michelek
Michelek - Superbojownik · 2 lata temu
@I_drink_and_I_know_things chyba, że masz identycznego bliźniaka.
Ostatnio edytowany: 2022-04-09 13:10:52

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
RotS - Superbojownik · 2 lata temu
Przed żoną nie chowam telefonu. Bardziej przed dziećmi

Peppone
Peppone - Nowy Ruski · 2 lata temu
Nie. Telefon, komputer itp to strefa prywatna.

Jeżeli się nie ufa, to zawsze jest rozmowa. A na telefonie czy kompie są np. tajemnice osób trzecich. Nikomu z Was nie-partner(ka) nie zwierzał się w zaufaniu? A to tylko przykład.


--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry! Postaw mi kawę na buycoffee.to - teraz można również przez Paypala i Google Pay

altjordan
altjordan - Superbojownik · 2 lata temu
Jako ten "techniczny" mam hasła do kont google (a tym samym do telefonów) prawie całej bliskiej rodziny. I wiecie co? G. mnie to interesuje. Hasła trzymam w bezpiecznym miejscu i zaglądam tylko na wyraźne życzenie petenta.
Żona zna hasło do odblokowania mojego telefonu, ale hasła nie zna bo chyba nawet swojego nie pamięta. Wiem, że ma konto na Facebooku ale nie zaglądam, ja nie mam.
Za to na stałe udostępniam (dobrowolnie i z własnej inicjatywy) swoją pozycję na mapach.

Jakbym chciał coś ukryć to znam metody, tylko po co?

--
Jeszcze niedawno staliśmy na skraju przepaści, a dzisiaj zrobiliśmy wielki krok na przód! W. Gomułka

jabba_the_hutt
jabba_the_hutt - Superbojownik · 2 lata temu
@Jez_z_lasu Bardzo nie doceniasz zdolności ludzi do kłamstwa

--
https://dn.ht/picklecat/

Jez_z_lasu
@jabba_the_hutt
Doceniam, bardzo doceniam. Ale nie ma nic złego w pielęgnowaniu również naiwności (przynajmniej w moim przypadku). W znajomościach spoza kręgu znajomych ludzie się tak nie pilnują i nie doceniają z kolei wrażliwości i inteligencji drugiej osoby, a w kręgu znajomych rośnie legenda, że jakby co nie wybaczasz i osoby niepewne przestają podchodzić. I życie robi się przyjemne, bo wokół pozostają ci drudzy, a tych jest sporo ;)
Czasem dupek, czasem naiwny chłopiec. Czasem słońce, czasem deszcz.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.
Forum > Hyde Park V > Jak wy to widzicie?
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj