Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Chińczycy pragmatycznie - analiza obecnej wojny z punktu widzenia chińskiej…
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
macgalin - Superbojownik · 2 lata temu
Generalnie autor jest podobno jednym z bardziej szanowanych myślicieli politycznych w chinach i jak już coś mówi, to ważne osoby zwykle robią notatki .
Tu jest wersja przetłumaczona na angielski
https://uscnpm.org/2022/03/12/hu-wei-russia-ukraine-war-china-choice/

Tłumaczenie z maszyny. Tekst z 5 marca. Najciekawsze są konkluzje w punkcie III :

Możliwy wynik wojny rosyjsko-ukraińskiej i wybór Chin

Wojna rosyjsko-ukraińska jest najpoważniejszym konfliktem geopolitycznym od czasów II wojny światowej i będzie miała o wiele większe konsekwencje globalne niż ataki z 11 września. W tym krytycznym momencie Chiny muszą dokładnie przeanalizować i ocenić kierunek wojny oraz jej potencjalny wpływ na sytuację międzynarodową. Jednocześnie, aby zapewnić sobie względnie korzystne warunki zewnętrzne, Chiny muszą reagować elastycznie i dokonywać wyborów strategicznych zgodnych z ich długoterminowymi interesami.

Specjalna operacja wojskowa" Rosji przeciwko Ukrainie wywołała w Chinach ogromne poruszenie, a jej zwolennicy i przeciwnicy podzielili się na dwie nieprzejednane strony. Niniejszy artykuł nie reprezentuje żadnej ze stron, a jego celem jest ocena i odniesienie się do najwyższego szczebla decyzyjnego w Chinach; zawiera on obiektywną analizę możliwych konsekwencji wojennych wraz z odpowiadającymi im możliwościami przeciwdziałania.

I. Przewidywanie przyszłości wojny rosyjsko-ukraińskiej

1. Władimir Putin może nie być w stanie osiągnąć swoich oczekiwanych celów, co stawia Rosję w trudnej sytuacji. Celem ataku Putina było całkowite rozwiązanie problemu ukraińskiego i odwrócenie uwagi od kryzysu wewnętrznego w Rosji poprzez pokonanie Ukrainy za pomocą blitzkriegu, zastąpienie jej przywódców i stworzenie prorosyjskiego rządu. Blitzkrieg jednak się nie powiódł, a Rosja nie jest w stanie prowadzić długotrwałej wojny i ponosić związanych z nią wysokich kosztów. Wywołanie wojny jądrowej postawiłoby Rosję po przeciwnej stronie całego świata, a zatem jest nie do wygrania. Sytuacja zarówno w kraju, jak i za granicą jest coraz bardziej niekorzystna. Nawet gdyby armia rosyjska zajęła stolicę Ukrainy, Kijów, i dużym kosztem ustanowiła marionetkowy rząd, nie oznaczałoby to ostatecznego zwycięstwa. W tym momencie najlepszym wyjściem dla Putina jest przyzwoite zakończenie wojny w drodze rozmów pokojowych, co wymaga od Ukrainy znacznych ustępstw. Jednak to, czego nie da się osiągnąć na polu walki, trudno jest też uzyskać przy stole negocjacyjnym. W każdym razie ta akcja militarna jest nieodwracalnym błędem.

2. Konflikt może ulec dalszej eskalacji i nie można wykluczyć zaangażowania się Zachodu w wojnę. Chociaż eskalacja wojny byłaby kosztowna, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Putin nie podda się łatwo, zważywszy na jego charakter i władzę. Wojna rosyjsko-ukraińska może rozszerzyć się poza obszar Ukrainy, a nawet obejmować możliwość uderzenia jądrowego. Gdy do tego dojdzie, USA i Europa nie będą mogły pozostać obojętne wobec konfliktu, co doprowadzi do wybuchu wojny światowej, a nawet nuklearnej. Rezultatem byłaby katastrofa dla ludzkości i starcie między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Ta ostateczna konfrontacja, zważywszy, że potęga militarna Rosji nie może równać się z potęgą NATO, byłaby jeszcze gorsza dla Putina.

3. Nawet jeśli w desperackiej rozgrywce Rosji uda się przejąć Ukrainę, to i tak będzie ona politycznym gorącym kartoflem. Rosja poniosłaby wtedy duży ciężar i zostałaby przytłoczona. W takich okolicznościach, niezależnie od tego, czy Wołodymyr Zieleński żyje, czy nie, Ukraina najprawdopodobniej utworzy rząd na uchodźstwie, aby stawić czoła Rosji w dłuższej perspektywie. Rosja będzie narażona zarówno na sankcje Zachodu, jak i na rebelię na terytorium Ukrainy. Linie walki będą bardzo długie. Gospodarka krajowa nie będzie w stanie się utrzymać i w końcu zostanie doprowadzona do upadku. Okres ten nie będzie dłuższy niż kilka lat.

4. Sytuacja polityczna w Rosji może ulec zmianie lub rozpadowi pod wpływem działań Zachodu. Po nieudanym blitzkriegu Putina nadzieja na zwycięstwo Rosji jest nikła, a zachodnie sankcje osiągnęły niespotykany dotąd poziom. W związku z tym, że środki do życia ludzi są poważnie zagrożone, a siły antywojenne i antyputinowskie rosną w siłę, nie można wykluczyć, że w Rosji dojdzie do politycznego przewrotu. W sytuacji, gdy gospodarka Rosji znajduje się na skraju załamania, Putinowi trudno byłoby podtrzymać niebezpieczną sytuację nawet bez przegranej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jeśli Putin zostałby odsunięty od władzy w wyniku zamieszek społecznych, zamachu stanu lub z innego powodu, Rosja byłaby jeszcze mniej skłonna do konfrontacji z Zachodem. Z pewnością uległaby Zachodowi, a nawet uległaby dalszemu rozbiciu, a status Rosji jako wielkiego mocarstwa dobiegłby końca.

II. Analiza wpływu wojny rosyjsko-ukraińskiej na sytuację międzynarodową

1. Stany Zjednoczone odzyskałyby przywództwo w świecie zachodnim, a Zachód stałby się bardziej zjednoczony. Obecnie opinia [ W chinach - przypomnienie moje] publiczna uważa, że wojna na Ukrainie oznacza całkowity upadek hegemonii Stanów Zjednoczonych, ale w rzeczywistości wojna ta spowodowałaby powrót Francji i Niemiec, które chciały oderwać się od USA, w struktury obronne NATO, niszcząc marzenia Europy o niezależnej dyplomacji i samoobronie. Niemcy znacznie zwiększyłyby swój budżet wojskowy, a Szwajcaria, Szwecja i inne kraje zrezygnowałyby z neutralności. Po bezterminowym wstrzymaniu Nord Stream 2 nieuchronnie wzrośnie zależność Europy od amerykańskiego gazu ziemnego. USA i Europa stworzą bliższą wspólnotę o wspólnej przyszłości, a amerykańskie przywództwo w świecie zachodnim odrodzi się.

2. Żelazna kurtyna" opadnie ponownie nie tylko od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego, ale także do ostatecznej konfrontacji między obozem zdominowanym przez Zachód a jego konkurentami. Zachód wyznaczy granicę między demokracjami a państwami autorytarnymi, definiując rozłam z Rosją jako walkę między demokracją a dyktaturą. Nowa żelazna kurtyna nie będzie już przebiegać między dwoma obozami socjalizmu i kapitalizmu, nie będzie też ograniczona do czasów zimnej wojny. Będzie to walka na śmierć i życie między zwolennikami i przeciwnikami zachodniej demokracji. Jedność świata zachodniego pod żelazną kurtyną będzie miała wpływ na inne kraje: amerykańska strategia Indo-Pacyfiku zostanie skonsolidowana, a inne kraje, takie jak Japonia, jeszcze bardziej zbliżą się do Stanów Zjednoczonych, które utworzą bezprecedensowo szeroki zjednoczony front demokratyczny.

3. Potęga Zachodu znacznie wzrośnie, NATO będzie się nadal rozszerzać, a wpływy USA w świecie niezachodnim będą się zwiększać. Po wojnie rosyjsko-ukraińskiej, bez względu na to, w jaki sposób Rosja dokona transformacji politycznej, znacznie osłabi ona siły antyzachodnie na świecie. Scena po przewrocie w Związku Radzieckim i na Wschodzie w 1991 r. może się powtórzyć: mogą pojawić się teorie o "końcu ideologii", odrodzenie trzeciej fali demokratyzacji straci impet, a kolejne kraje Trzeciego Świata przyjmą Zachód. Zachód będzie miał większą "hegemonię", zarówno pod względem siły militarnej, jak i wartości oraz instytucji, a jego hard power i soft power osiągną nowe szczyty.

4. Chiny staną się bardziej odizolowane w ustalonych ramach. Z powyższych względów, jeśli Chiny nie podejmą aktywnych działań, spotkają się z dalszym ograniczaniem ze strony USA i Zachodu. Po upadku Putina Stany Zjednoczone nie będą już musiały stawiać czoła dwóm strategicznym konkurentom, lecz jedynie zamknąć Chiny w strategicznej izolacji. Europa jeszcze bardziej odetnie się od Chin; Japonia stanie się awangardą antychińską; Korea Południowa jeszcze bardziej ulegnie USA; Tajwan dołączy do chóru antychińskiego, a reszta świata będzie musiała wybrać stronę, kierując się mentalnością stada. Chiny nie tylko zostaną militarnie otoczone przez USA, NATO, QUAD i AUKUS, ale także staną przed wyzwaniem zachodnich wartości i systemów.



III. Wybór strategiczny Chin

1. Chiny nie mogą być związane z Putinem i muszą się od niego jak najszybciej odciąć. W tym sensie, że eskalacja konfliktu między Rosją a Zachodem pomaga odwrócić uwagę USA od Chin, Chiny powinny cieszyć się z Putina, a nawet go wspierać, ale tylko wtedy, gdy Rosja nie upadnie. Bycie w jednym szeregu z Putinem będzie miało wpływ na Chiny w przypadku utraty przez niego władzy. O ile Putin nie zapewni sobie zwycięstwa przy wsparciu Chin, co w chwili obecnej wydaje się mało prawdopodobne, Chiny nie mają wystarczającej siły przebicia, aby poprzeć Rosję. Prawo polityki międzynarodowej mówi, że "nie ma wiecznych sojuszników ani wiecznych wrogów", ale "nasze interesy są wieczne i niezmienne". W obecnej sytuacji międzynarodowej Chiny mogą jedynie zabezpieczyć swoje własne interesy, wybierając mniejsze zło i jak najszybciej pozbyć się ciężaru Rosji. Obecnie szacuje się, że Chiny mają jeszcze tydzień lub dwa tygodnie, zanim stracą możliwość manewru. Chiny muszą działać zdecydowanie.

2. Chiny powinny unikać grania na dwie strony w tej samej łodzi, zrezygnować z neutralności i wybrać główny nurt w świecie. Obecnie Chiny starają się nie urazić żadnej ze stron i w swoich międzynarodowych wypowiedziach i decyzjach trzymają się środka, m.in. wstrzymują się od głosu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Takie stanowisko nie odpowiada jednak potrzebom Rosji, a ponadto rozwścieczyło Ukrainę, jej zwolenników i sympatyków, stawiając Chiny po niewłaściwej stronie w oczach większości świata. W niektórych przypadkach pozorna neutralność jest rozsądnym wyborem, ale nie dotyczy to tej wojny, w której Chiny nie mają nic do zyskania. Biorąc pod uwagę, że Chiny zawsze opowiadały się za poszanowaniem suwerenności narodowej i integralności terytorialnej, mogą uniknąć dalszej izolacji tylko wtedy, gdy staną po stronie większości państw świata. Takie stanowisko sprzyja również rozwiązaniu kwestii Tajwanu.

3. Chiny powinny dokonać jak największego przełomu strategicznego i nie dać się dalej izolować przez Zachód. Odcięcie się od Putina i rezygnacja z neutralności pomoże zbudować międzynarodowy wizerunek Chin i ułatwi ich stosunki z USA i Zachodem. Choć jest to trudne i wymaga wielkiej mądrości, jest to najlepsza opcja na przyszłość. Pogląd, że geopolityczne spięcie w Europie wywołane wojną na Ukrainie znacznie opóźni strategiczne przesunięcie USA z Europy w kierunku regionu Indo-Pacyfiku, nie może być traktowany z nadmiernym optymizmem. Już teraz w USA pojawiają się głosy, że Europa jest ważna, ale Chiny są ważniejsze, a głównym celem USA jest powstrzymanie Chin przed staniem się dominującą potęgą w regionie Indo-Pacyfiku. W tej sytuacji najważniejszym priorytetem Chin jest dokonanie odpowiednich zmian strategicznych, zmiana wrogiego nastawienia Amerykanów do Chin oraz uchronienie się przed izolacją. Najważniejsze jest zapobieżenie nałożeniu na Chiny wspólnych sankcji przez USA i Zachód.

4. Chiny powinny zapobiegać wybuchom wojen światowych i nuklearnych oraz wnosić niezastąpiony wkład w utrzymanie pokoju na świecie. Ponieważ Putin wyraźnie zażądał, aby rosyjskie strategiczne siły odstraszania weszły w stan szczególnej gotowości bojowej, wojna rosyjsko-ukraińska może wymknąć się spod kontroli. Słuszna sprawa zyskuje duże poparcie, niesprawiedliwa - niewielkie. Jeśli Rosja wywoła wojnę światową lub nawet nuklearną, z pewnością narazi się na światowy chaos. Aby zademonstrować rolę Chin jako odpowiedzialnego wielkiego mocarstwa, Chiny nie tylko nie mogą stać po stronie Putina, ale powinny podjąć konkretne działania, aby zapobiec ewentualnym przygodom Putina. Chiny są jedynym krajem na świecie, który ma taką możliwość, i muszą w pełni wykorzystać tę wyjątkową przewagę. Odejście Putina od wsparcia Chin najprawdopodobniej zakończy wojnę, a przynajmniej nie odważy się na jej eskalację. W rezultacie Chiny z pewnością zyskają powszechną międzynarodową pochwałę za utrzymanie pokoju na świecie, co może pomóc Chinom uniknąć izolacji, ale także znaleźć szansę na poprawę stosunków ze Stanami Zjednoczonymi i Zachodem.

Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
Ostatnio edytowany: 2022-03-13 17:51:07

Jez_z_lasu
Liczę na gospodarczy rozbiór Rosji pomiędzy US, EU, UKR, BLR i Chinami, z ewentualnym oddaniem dla świętego spokoju Donbasu Rosji, żeby Putin mógł odtrąbić swój "wielki sukces" w "mediach".

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

waldek52
waldek52 - Superbojownik · 2 lata temu
@macgalin Dzięki!
Dobry i ciekawy tekst godny uważnego przeczytania w całości.
(jak mało który zamieszczany na forumku)

--
Nie lubię siebie sam. Za dobrze siebie znam (J.Sztaudynger)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
dale - Bojownik · 2 lata temu
Co do istoty, analiza dość oczywista.
Rosja już tę wojnę przegrała. Jeśli nie militarnie, to gospodarczo i dyplomatycznie na pewno.

To, że Chiny nie chciały się opowiedzieć stanowczo po żadnej ze stron też było widoczne.

Jeśli autor faktycznie ma taki posłuch w państwie środka, to zastanawia mnie kto z kim prowadzi obecnie rozmowy. Chiński rząd ze stanami, czy może raczej z rosyjską generalicją i oligarchami. Budują mosty zachowując niezależnośc z "zachodem" czy zabezpieczają się od strony gospodarczej z rosjanami na czasy poputinowskie? Czyżby jednak i jedni i drudzy, żeby zbudować najmocnijeszą swoją pozycję i być tranzytem w handlu zachód - rosja jak już kurtyna xnów opadnie?

Btw, jeśli fjutin jest faktycznie chory, to tylko "demokracji" na rękę byłoby doczekanie naturalnego porządku rzeczy, czyż nie?
Ostatnio edytowany: 2022-03-13 21:08:21

amiz74
amiz74 - Superbojownik · 2 lata temu
Aj waj. Wszystko pięknie. Tylko jest jeden problem. Nic tak nie napędza niektórych gospodarek i postępu technologicznego jak wojna. Niektórym może zależeć na utrzymaniu kociołka we wrzeniu tak długo jak się da. Pytanie nie czy ale kiedy co poniektórzy zaczną się dogadywać w celu odrobienia strat?

--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".

Jez_z_lasu
@amiz74
Wojna zawsze trwa i się nie kończy. Rozwój technologii, zalew kulturalny, wyścig kosmiczny, rozwój medycyny, zabezpieczenie dna mórz i oceanów.
Mam nadzieję, że militarne operacje są coraz bardziej nieopłacalne i na wielu innych frontach można zarobić zdecydowanie więcej niższym nakładem inwestycyjnym. A Ci, którzy będą upierali się na stosowaniu przemocy najnirmalniej będą mniej zarabiali w stosunku do innych, ich dzieci będą miały mniej zasobów i ogólnie cała linia będzie powoli zanikała.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Jez_z_lasu
“Finished? It’ll never be finished. A battle isn’t like some stupid argument. As long as someone’s still breathing, the fight isn’t over.”

*Zarobić nie tylko finansowo, ale również wizerunkowo i samopoczuciowo.
Ostatnio edytowany: 2022-03-13 21:36:52

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
dale - Bojownik · 2 lata temu
@amiz74. Gospodarka i postęp? Obecnie wszystko ma problem, przez brak półprzewodników i generalnie o elektronikę. Skoro kluczowe złoża podobno są głównie w rosji, więc kiedy siadać do dzielenia tortu jak nie teraz? Handel z rosją będzie źle wyglądał. Lepiej mieć złoża pod swoją kontrolą. Akurat zakończenie tej konkretnej wojny póki jest nierostrzygnięta, daje najlepsze perspektywy na późniejszy rozwój.

Jez_z_lasu
@dale o i to mi się podoba, skoro ktoś się naiwnie rozpruł z przemocą to można go teraz dojechać z spokojnym sumieniem

https://www.youtube.com/watch?v=Yvwo8f3SXKA

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

altjordan
altjordan - Superbojownik · 2 lata temu
Na czym zależy Chińczykom? Żeby sprzedawać swoje produkty. Ich komunizm jest bardzo praktyczny - potrzebowali rozkręcić gospodarkę to zaciskali pasa, teraz inwestują w fabryki, budują własną stację kosmiczną, na orbicie eksplorują księżyc.

Moim zdaniem nie jest w ich interesie wchodzić w wojnę bo to przestawi fabryki na zbrojenie i zablokuje eksport. USA i EU razem są kilkadziesiąt razy większym importerem niż rosja. Widać że zachód mocno się spiął i dociska sankcjami. Niestety to prowadzi do inflacji i mniejszych zakupów u Chińczyków. Powinni wesprzeć zachód w jak najszybszym zakończeniu wojny.

Raczej nikt nie połaszczy się na włączenie terenu rosji , bo tam są rosjanie i coś z nimi trzeba zrobić

--
Jeszcze niedawno staliśmy na skraju przepaści, a dzisiaj zrobiliśmy wielki krok na przód! W. Gomułka

nevya
nevya - Bojownik · 2 lata temu
@altjordan , skoro w Rosji może żyć tyle mniejszości etnicznych, to te mniejszości będą mogły żyć w każdym innym państwie

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kombinator_83 - Superbojownik · 2 lata temu
W sumie to Rosja mogła by się rozpaść na parę republik. Tylko strach co wtedy z atomowkami

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
dale - Bojownik · 2 lata temu
Jak to co z atomówkami... Wymieni się na obietnicę zachowania granic...

Krzychpl
Krzychpl - Superbojownik · 2 lata temu
@altjordan problem w tym że racjonalne nie zawsze przeważa nad nieracjonalnym

Chiny też mają swoje resentymenty i aspiracje, pandemia pokazała też że nie są ponad wykorzystywanie dominującej pozycji do przykręcania ekonomicznej śruby w sytuacjach podbramkowych (transport, ceny)
Chiny, Rosja i podbita Ukraina to bardzo złe wieści dla klientów wielu branż bo surowcowo ta trójka jest tak blisko monopolu jak to tylko możliwe w globalistycznej gospodarce

--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty. Terry Pratchett - Prawda
Forum > Hyde Park V > Chińczycy pragmatycznie - analiza obecnej wojny z punktu widzenia chińskiej…
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj