https://wiadomosci.wp.pl/ukrainska-telewizja-romowie-ukradli-czolg-rosjanom-6741852750912480a

Jak tak dalej pójdzie, to złom będzie po 50 gr/kg

@Maciej1988 https://twitter.com/nexta_tv/status/1497945231651655688?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1497945231651655688%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_c10&ref_url=https%3A%2F%2Fwydarzenia.interia.pl%2Fraporty%2Fraport-ukraina-rosja%2Faktualnosci%2Fna-zywo-wojna-na-ukrainie-rosjanie-atakuja-czwarty-dziennzId1942akt271545

Niestety może tak być...

@jamajczyk
Piszą, że niepotwierdzone.
Hostomel to lotnisko Antonowa, ale dlaczego Mrija tam stała W sensie, że nie ewakuowali?

@Maciej1988 Ponoć sam nasz prezydent o tym napisał, powołując się na źródła Ukraińskie

No tak, Morawiecki włosy z dupy sobie wyrwie bo nie będzie mógł poszpanować.
Ten samolot ma 35 lat i technologicznie to złom. W czasie wojny mniej przydatny niż najmniejszy dron.

A Cyganie z tym czołgiem ... każdy pomaga tym co umie najlepiej robić

Na 99% fake news. Czołg to nie rower co to wystarczy zamek rozciąć i wziąć na plecy. Odpalenie takiego sprzętu to zapewne nie jedno wciśnięcie "Enter" a i nie wiem czy wszystkie lawety mają taką obciążalność. Pewnie niedługo usłyszymy o rosyjskich rakietach które nie chcą latać bo ktoś włożył chiński klon Arduino, Wietnamczykach którzy sprzedali rosyjskie konie jako "kuciak pięnć smaków" i Polakach którzy podprowadzili Rosjanom pociski do haubic i na prochu zrobili wysokooktanowy bimber.

Ale news zacny i ku pokrzepieniu serc

różne njusy podrzucają

jest duże poparcie i solidaryzowanie się z Ukrainą

@zmechu jesteś pewien ?



kacapy Krym ukradły to co tam czołg

Akcja przejęcia T-72B3 przez chersonskich Romow obrasta w legendę. Ponoć nie było to przejęcie,a transakcja „mieniajem”. Czołg poszedł za kanister 20l spirytu. Romowie nawet mieli wątpliwości, ale d-ca czołgu starszina miał powiedzieć: „powiemy ze się przekładnia zjebala. Na tej jebanej wojnie wszystko sie jebie”.

Normalnie jutro jadę do romskiej ambasady na Lechicką w Poznaniu złożyć gratulacje wiaderkiem gruzu.

@czary_mary pewnie że nie, bo nigdy nie kradłem czołgów Po prostu powątpiewam w realność takiego newsa - według wiki T-72 waży 41 ton i z tego co widzę to górna masa którą ciągnik da radę pociągnąć. No i trzeba wiedzieć jak hamulec ręczny wyłączyć ;-)

Pewnie historia jest nieco inna, bo wątpię czy ruskim da się tak po prostu podpiąć czołg i go traktorkiem wyprowadzić.

@zmechu Niskie zaangażowanie posiadacza w posiadanie plus wysokoprocentowy demotywator - moim zdaniem, istnieje psychologiczne prawdopodobieństwo zdarzenia

Możliwe że mają czolg tylko nie wiadomo jak

@zmechu
Z tego co czytałem gdzie indziej , tak a propos tego filmu z traktorem :
https://www.youtube.com/watch?v=jzYXSRE3K0M
- historia rzekomo była taka, ze rosjanom w transporterze opancerzonym albo skończyło się paliwo, albo mieli jakąś awarię - więc zarekwirowali jakiemuś lokalnemu rolnikowi traktor żeby go zholować.
Rolnikowi pomysł się nie spodobał, więc wziął zapasowe kluczyki i jak rosjanie nie pilnowali to wskoczył na traktor i odjechał w stronę zachodzącego słońca - tyle że transporter był już podpięty i przygotowany do holowania więc go zgarnął ze sobą

W sumie nie wiem czy ta historia z romami i czołgiem to jakaś mutacja tego przypadku, czy zupełnie inna anegdota.

@macgalin @mika_p Bardzo możliwe, ruscy nie takie rzeczy za beczkę samogonu przehandlowali

Niemniej - wygląda mi to na jakiś fejk. Widzimy raptem 7 sekund nagrania, z którego w sumie niewiele wynika. No bo trochę dziwne - ktoś nakręcił tylko 7 sekund? Raczej przy podpinaniu czołgu do traktora to pół wsi się by zleciało i mielibyśmy 3752 nagrań, w tym 28 w wersji 3D i 15 z drona w HD. A tak parę sekund w jakości kartofla. No i na czołg mi to nie wygląda. Tak że spodziewam się historii o wozie opancerzonym który wymagał odpalenia z traktora, a jak news trafił na górę, to zrobił się czołg

I tu aż się prosi o cytat z Suworowa:
"Motocykl spalił się podczas popijawy. Kiedy czyszczono broń, ktoś przyniósł czeską śliwowicę, i pluton zwiadu prędko się z nią rozprawił [...]. Z motocykla pozostał tylko czarny, okopcony szkielet.
[...]
Dowódca kompanii wysmażył raport o bojowych stratach własnych poniesionych w starciu ze zbrojnym elementem kontrrewolucyjnym na służbie imperialistycznych wywiadów.
Dowódca batalionu obrócił raport w rękach, po czym uśmiechnął się:
- Zgoda, wszystko ci podpiszę, tylko raport musisz przepisać od nowa. Dodaj jeszcze, że na motocyklu leżał granatnik przeciwpancerny RPG-7W. Numer seryjny podadzą ci w 2. kompanii. Jeszcze w Polsce te durnie utopiły go w bagnie.
[...]
Następnie raport powędrował zwykłą drogą służbową. Z każdej kolejnej instancji odsyłano go z poleceniem kolejnego przepisania.

Kiedy dotarł do dowódcy kwatermistrzostwa Frontu Karpackiego, który podpisywał wszystkie raporty o stratach wojennych, z tekstu wyłoniła mu się jakaś cud-maszyna stworzona na bazie motocykla zwiadowczego M-72. Wehikuł ten był wyposażony w cekaem i granatnik przeciwpancerny, miał dwa noktowizory na aktywną podczerwień, celownik-dalmierz, radiostację typu R-123. Pojazd był chyba przystosowany do działania w warunkach polarnych, gdyż leżały na nim dwa nowe baranie kożuchy, a z tyłu była doczepiona dwustulitrowa beczka czystego spirytusu. Niestety, całe to dobro spłonęło w starciu z kontrrewolucjonistami."

@zmechu - to tak, jak w czasie wojny w Wietnamie przy starcie rozbił się UH-1. Kwatermistrz przed wysłaniem raportu o stracie dopisał braki magazynowe. Trochę go poniosło, bo góra stwierdziła, że śmigłowiec rozbił się z powodu przeciążenia ładunkiem

to jak głuchy telefon, jakaś cząstka prawdy obrasta fantastyczną legendą; trudno uwierzyć żeby tak ruskich żołnierzy robili w bambuko...