@kloakier Ludzi zaszczepionych można liczyć już w miliardach. Szkód wynikających ze szczepienia praktycznie nie ma (w stosunku do liczby zaszczepionych). Statystyki są nieubłagane - śmiertelność na Covid-19 jest znacznie większa wśród niezaszczepionych niż wśród zaszczepionych. Czego ci więcej trzeba do szczęścia?
Podniecanie się pojedynczymi przypadkami zachorowania czy śmierci nie ma sensu, bo można wskazać dowolny czynnik, który ogólnie jest bezpieczny, ale jednostkowo spowodował śmierć człowieka (różne potrawy, teoretycznie bezpieczne urządzenia, różne formy aktywności życiowej itp). To, że ktoś tam przez coś ucierpiał nie znaczy, że należy z tego rezygnować. Wyjście na ulicę obarczone jest większym ryzykiem niż przyjęcie szczepionki, a nikt nie nawołuje do zaprzestania chodzenia po ulicy.