Jak rząd Morawieckiego mógł pozwolić, żeby ta wstrętna opozycja aż tak bardzo podniosła ceny prądu i gazu?????



Dziękuję, do widzenia.

Zmartwychwstał po sylwestrze!

Witaj w nowym roku, anusie

@pies_kaflowy znam babę, gorliwą wyznawczynię PiS, która w mieszkaniu ogrzewanym gazem, ma zarejestrowaną firmę. O ile dobrze rozumiem te podwyżki, to baba się nie pozbiera gdy dostanie fakturę.

winem Tuska

@gatinha To zależy, czy brała faktury za gaz na firmę, czy prywatnie. Też mam zarejestrowaną w mieszkaniu firmę (ale wydzielony tylko jeden pokój) i żadnych rachunków typu internet, prąd, gaz, czy wodę nie wliczałem do kosztów (bo media dla firm były nieopłacalnie drogie w porównaniu z ceną dla gospodarstw domowych).

@gatinha bądź łaskawa zapytać ją o faktury za jakiś czas. Ciekawe, co odpowie

@pies_kaflowy Co robią wyborcy PiS, gdy podwyżkami wszystkiego dostają w ten głupi ryj? Dwie drogi widzę u znajomych, pierwsza to właśnie zwalenie wszystkiego na przebrzydłą opozycję i Unię. Druga to natomiast... "Mnie się od początku ten cały Morawiecki nie podobał!", ale na karcie do głosowania i tak X przy pisiakach

To nie wina osla ze wybrano go na posla

Jak to mowi przyslowie


Ale tego kto na niego glosowal - jak dopowiada rzeczywistosc

@Kokeeno jest to miejsce rejestracji firmy jak i miejsce prowadzenia działalności, zatem chyba także media są na firmę ale mogę się mylić. Tak czy inaczej, podwyżki ją dotkną, tak jak każdego.

@gatinha Różnica jest taka, że stawki dla gospodarstw domowych (póki co) podlegają regulacjom i podwyżki są o rząd wielkości mniejsze niż dla "prywaciarzy".

@Kokeeno wiesz, nie chcę żeby sponiewierało ją tak, że musiałaby tę swoją firmę zamknąć. Po prostu chciałabym żeby baba przejrzała na oczy. Bo rozmawiałam z nią kilka miesięcy temu i ona była dobrej myśli, bo rząd ustami Sasina powiedział, że podwyżek nie będzie a potem Glapiński zapowiedział, że inflacji nie będzie. No i masz

Jak zwykle, na białym koniu

https://bezprawnik.pl/gaz-z-ameryki/

A miał być gaz z głupków.
Byli byśmy potęgą - tylu ich wśród wyborców mamy.

Ciekawe jak to teraz będzie. Moja firma zajmowała 25% powierzchni domu.
Wszelkie media odliczałem także w wysokości 25%.

Teraz się porobiło - inne stawki dla gospodarstw domowych inne dla firm.
Czyli 3/4 rachunków podlega regulacjom a 1/4 już nie?

Całe szczęście, że zamknąłem firmę 2 lata temu i teraz tylko z założonymi rękami czekam na emeryturę

:tomasz35
Statki popłynęły tam, gdzie dało się więcej zarobić, mesjanizmu w tym nie było za grosz.

@Maciej1988 , jak zwal tak zwal, bisnes is bisnes, ale... pomogło ? A jak by nie było ?

No to jak idziemy w taką retorykę, to nie można zapominać, że obecnie gaz płynie do Polski z Niemiec, Jamałem wstecz
O tym władzuchna się nie zająknie

@Maciej1988 , a to już co innego - nie obniżyło raczej cen w Europie

Ale wiesz, zawsze można gaz odesłać, uśmiechnąć się do genseka Putina, przeprosić, może spojrzy łaskawszym okiem, i podeśle coś więcej od minimum. Można mu powiedzieć, że przecież to tylko biznes

Tylko płacić raczej w $, nie proponować mu, broń boże, rubli transferowych, których notowania Narodowy Bank Polski ciągle prowadzi

:gatinha rejestracja działalności gospodarczej to jedna rzecz, a zupełnie inną jest wydzielenie części lub wykorzystanie całego lokalu/budynku na cele prowadzenia tejże działalności. Jeśli się lokal zgłosi do ewidencji jako prowadzenie działalności to wtedy można rozliczać koszty (czyli płaci się trochę mniejszy podatek). Nie jest to obowiązkowe i zdaje się bez problemu można z tego zrezygnować.
Tak czy inaczej rząd mały sukces osiągnie, bo zawsze to trochę więcej podatku ściągnięte.

Tak btw. przyrody i węglowodorów to zdajecie sobie sprawę ile gazów cieplarnianych jest produkowanych w celu utrzymania $ jako waluty na chodzie? I to bez wliczania prądu i ogrzewania?
Tyle ile w całej Norwegii

In 2019, a report released by Durham and Lancaster University found the US military to be “one of the largest climate polluters in history, consuming more liquid fuels and emitting more CO2e (carbon-dioxide equivalent) than most countries”. It established that if the US military were a nation state, it would be the 47th largest emitter of greenhouse gases (GHG) in the world. These figures were from taking into account the emissions from fuel usage alone.

https://earth.org/us-military-pollution/#%3A~%3Atext%3DUS%20military%20pollution%20is%20a%20significant%20contributor%20to%20climate%20change.%26text%3DIn%202019%2C%20a%20report%20released%2Cequivalent)%20than%20most%20countries%E2%80%9D.

@Jez_z_lasu , bitcoin taki bezpieczny i ekologiczny...

"Z analizy opublikowanej przez Polski Instytut Ekonomiczny wynika także, że większość farm kryptowalutowych znajduje się w Chinach, których gospodarka oparta jest na elektrowniach węglowych"

"Według specjalistów instytutu tylko do wydobywania bitcoina (najpopularniejsza kryptowaluta na świecie) zużywa się do 127 TWh. Przy uwzględnieniu zużycia energii na wydobycie także waluty ethereum, zapotrzebowanie na potrzebną do tego energię rośnie do 175 TWh. A to więcej niż wynosi roczne zużycie energii elektrycznej takiego kraju jak Polska."

https://www.cashless.pl/10109-ile-energi-zuzywaja-kopalnie-bitcoina

@tomasz35
Jest jeszcze gorzej, bo jak Chiny wywaliły górników krypto z kraju to przenieśli się oni do sąsiednich, gdzie nawet jeśli korzystają z zielonej energii to zabierają ja w ten sposób z systemu. Przy czym zwykłe banki, giełdy, Visy, MasterCardy też nie działają na powietrze i każdego dnia przepalają sporo megadżuli energii. A do tego btc staje się passe, przestarzały i mało zyskowny, inne krypto, zdecydowanie bardziej eko, rosną w siłę i ludzie przechodzą do nich.

Ale nie o tym chciałem, a o Musku - człowiek o kiepskim charakterze, sypia z żonami innych, zdradza swoje, nie szanuje pracowników. Ale jeśli Tesla wypali (oraz produkcja zielonej energii z innych projektów) to znacznie zmniejszy presję na wojnę o ropę na świecie. Jeśli to dopnie z korpoTeslą to będzie należał mu się pokojowy nobel jak Dalajlamie, Wałęsie, Gandhiemu i psu buda, bo dokona czegoś w czym państwa do tej pory były na dużą skalę tragiczne.

Ciekawostka: podobno obecnie karty, bankomaty, banki, giełdy zużywają >250 TWh rocznie

Jeżeli wypisujemy rzeczy które ciągną dużo prądu, to może skupmy się na tych bez których można by się obejść

Bez bankowości się nie obejdziemy, ale jest masa branż bez których damy radę spokojnie istnieć dalej.

Moim numerem jeden z branż do zamknięcia w związku z walką z zanieczyszczeniami i marnotrawieniem zasobów jest branża kosmetyków upiększających i perfumy.
Miliardy kolorowych butelek nie nadających się do recyklingu z pachnąca wodą w środku, zamiast tego powinien być jeden zunifikowany kształt buteleczki do wielokrotnego napełniania.
Opakowania na kremy itp. powinny być rozmiarem dopasowane do zawartości, a nie że w środku jest mnóstwo pustej przestrzeni czyli tzw. oversizing.

Drugie w kolejności to unifikacja wszelkich opakowań do jednego standardu prostego w recyklingu.
Jeden standard na dany rodzaj produktu, to przecież chore że jedne butelki po piwie da się recykligować a inne nie. Tak samo z wieloma innymi opakowaniami po jedzeniu.

Trzeba przerzucić ciężar na producentów, przeciętny konsument będzie miał finalnie do segregacji dużo mniej rodzajów odpadów.
Nie mówiąc już o uproszczeniu procesu recyklingu co znacząco zmniejszy ilość zużywanej energii.

Ja bym też się pozbył lotów na krótkie dystanse, można je spokojnie zastąpić koleją zasilaną energią z elektrowni atomowych.

:maciek_cherokee
Najpierw niech zrobią dystrybutory do gorzały i harnasia, gdzie każdy podbijałby ze swoim dzbankiem

@Maciek_Cherokee
Z kosmetykami i perfumami zaszalałeś. Może jeszcze ubrania. To jakby chcieć ograniczyć wydatki na coraz to nowsze zabawki w zbrojeniówce Nie da się prowadzić walki o jak najlepsze geny i utrzymanie przy sobie długoletnich partnerów-nauczycieli dla planowanego potomstwa bez śmiałych ataków, kamuflażu, dywersji i utrzymywania zdobytych wcześniej pozycji

@Jez_z_lasu , godzinę drogi ode mnie są dwie atomówki... tam by pokopał, obojętnie jakie krypto

@Maciej1988 są już sklepy gdzie przychodzisz z własnymi opakowaniami i tam lejesz/wsypujesz chemię gospodarczą czy płyny do mycia naczyń

W sumie nie widzę żadnych przeciwskazań technologicznych by w dużych marketach były stanowiska do napełniania własnych butelek wybranym napojem/wodą/alkoholem.
Ba nawet spokojnie mleko czy piwo by można tak sprzedawać, o ile będzie ustandaryzowany wymiar butelek to spokojnie można będzie zachować sterylność i pasteryzację.
Po wsadzeniu butelki do maszyny, podajnik się nakręca na gwint, gorącą parą oczyszcza wnętrze z bakterii, następnie leje mleko/piwo/cokolwiek i nakręca nakrętkę.

Chyba najlepiej by było jakby butelki były z metalu wyłożone w środku tytanem lub innym nieszkodliwym dla zdrowia metalem, który by też w żaden sposób nie reagował z płynami spożywczymi.
Taka butelka mogłaby służyć przez wiele dekad.

@Jez_z_lasu ale mi chodzi tylko o opakowania, zawartość może sobie zostać.
Wiesz że te fikuśne szklane buteleczki na perfumy nie są w żaden sposób recykligowalne?
Za flakonik się płaci gruby hajs a przecież chodzi jedynie o zawartość, dlatego powinien być jeden standardowy flakonik wielokrotnego użytku i idziesz do perfumerii i ci napełniają czym zechcesz

Pomyśl ile drzew i energii się marnuje na kartonowe opakowania na tubki pasty do zębów, zamiast wrzucić do jednego zbiorczego pudła 300 tubek to każda jedna jest zzapakowana osobno

@Maciek_Cherokee Ogólnie pomysły mi się podobają (sam kiedyś miałem podobny z napełnianiem sobie swojej butelki napojem w sklepie), ale to tylko dla ilości detalicznych.

Wyobraź sobie, że masz zaopatrzyć imprezę noworoczną/wesele/przedszkole/whatever w 100 litrów szampana/wódki/soku/inne. I tak sobie biegaj i napełniaj nawet 5 litrowe baniaki po jednym...

@Demoneq no wiadomo że to ma być pod klientów indywidualnych
Ale chciałbym zauważyć że już istnieją kegi na piwo , no i raczej mało kto za jednym zamachem kupuje 100 litrów, dla takich osób byłaby opcja wynajmu powiedzmy 20 lub 50 litrowych kegów plus dozowniki ( powiedzmy podobne do tych dystrybutorów na wodę w biurowcach )
Byłyby po prostu firmy dowożące takie rzeczy na zlecenie klienta

Rynek sam by się wyregulował i stworzył odpowiednie możliwości pod potrzeby klientów.

Jeszcze 2-3 lata temu nikt nie myślał o tzw "dark store" typu Lisek czy Jokr gdzie dowożą ci zakupy w 15 minut do domu
Odkąd istnieje Lisek korzystam z niego dość regularnie, a jak miałem Covida to niemal co drugi dzień, bo jest tańszy niż sklep osiedlowy w moim budynku

Po tym jak UE odgórnie narzuciła jeden standard ładowania telefonów zupełnie nie rozumiem czemu nie idą za ciosem i nie narzucają dalej takich rzeczy.

Szczególnie że zaraz ten sam problem będzie dotyczył aut elektrycznych i baterii w nich używanych. Już lepiej teraz narzucić jeden standard gniazda ładowania i standardowe wymiary i parametry tych baterii by łatwo dawały się wymienić na stacjach ładowania.
W sensie że podjeżdzasz i automat wyjmuje puste i ładuje naładowane baterie do auta i jedziesz dalej a tamte się ładują i czekają na kolejnego kierowcę.

Drugim prostym sposobem na zmniejszenie konsumpcji, zużycia energii i śmieci jest odgórne wydłużenie czasu gwarancji na RTV AGD i elektronikę, 2 lata to za mało. Gwarancja powinna być co najmniej 10 letnia a same urządzenia łatwo naprawialne.

Tylko wiadomo, politycy to sprzedajne kukizy i słuchają korporacji a nie naukowców...