Dwa miesiące temu przechorowałam Covida w domu /przez tydzień z temperaturą 38,5 kaszlem, katarem/, a w Wigilię zięć ratownik zrobił mi test i wyszedł znowu pozytywny, ale nic mi tym razem nie dolega, tylko mam osłabienie. Taki sam wynik miał wnuk, a poza tym wszyscy mieli ujemny. Jestem po 2-ch dawkach Pfizera.
Nie zdążyłam na trzecią dawkę, bo lekarz powiedział, że jeszcze za wcześnie, że po nowym roku.
Siedzę teraz w domu - nigdzie nie wychodzę, z nikim się nie spotykam, a za tydzień będzie ponowny test.
Ostatnio edytowany:
2021-12-27 13:08:55
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/