Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > PiS i rodzina rozj3ban@
Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
Mam rodziców. No, każdy ma. Ja nie najmłodszy, więc cieszę się, że żyją. Niestety się popierdoliło.
Komu?
Według mnie rodzicom, według rodziców – mnie.
Znienawidziłem chyba swoich rodziców.
Kto/co nas podzieliło? Polityka.

Byliśmy mocno związani emocjonalnie. Przykładna rodzina. Dzwoniłem każdego dnia do mamy, by zapytać się jak się czuje, co słychać, czy czegoś potrzebuje. Mimo odległości ponad 100 km, zawsze byłem w stanie podjechać, by ojca zawieść do lekarza, pomóc na działce czy przy samochodzie. Niewymuszone wspólne, rodzinne uroczystości, święta i wizyty. Jedyne różnice zdań, to rozpieszczanie wnuków, ale wiadomo – dziadkowie tak mają.
Dziś:
Nie jestem w stanie słuchać tego, co mówią. Mają tak mocno zakrzywiony świat, że nie sądziłem, że ludzi żyjących za komuny, walczących z nią, będących antysystemowcami, oglądających w latach 70-tych i później, jedyną słuszną telewizję i śmiejących się z niej, można tak zmienić, zindoktrynować, omamić i trzymać w nieświadomości.
Nie jesteśmy w stanie porozmawiać o żadnej rzeczy.
Dlaczego? Każde zdanie jest kończone przez ojca (a matka wtóruje): I Czyja to wina? Kto Ci to zapewnił? Unia i Tusk.
Zawsze staram się mieć argumenty i nigdy się nie unoszę. Nie chcę eskalować i często odpuszczam lub staram się ominąć zaczepkę. Ale oni jak zombie atakują by mnie pożreć.
Wszystkie złe rzeczy (Nie ważne jakie: Dziura w asfalcie, śnieg na drodze, brak śniegu) są winą poprzednich rządów. Dyskusja, to taki cyrk, że nie jesteście w stanie uwierzyć. Ja też nie wierzę.
Ci są dobrzy, tamci źli. Atak na „dobrych” jest zawsze bezpodstawny a na „złych” jest zawsze uzasadniony.
Mógłbym tu opisać takie niedorzeczności przez nich wygłaszane, że zastanawiam się czy nie jestem adoptowany.
Drogie Bravo, Pomocy!

--
Robię dobrze.

Servin
"Was rodzice wspierali w przeciwstawianiu się komunie. Żałuję że moi mnie nie wspierają. Wnuki zapłacą za to rachunek. Następnym razem miejcie to na uwadze gdy spojrzycie im w oczy."
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 00:25:32

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

ktsstock
ktsstock - Superbojownik · 2 lata temu
Zabierz dowody. I zablokuj telewizor na TVN.

--
Cierpliwość jest jak mocz. Prędzej czy później zaczynasz tracić.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Another - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki

Doskonale cię rozumiem.

Teść - O! Panie...
Na słowo-klucz "Tusk" teść toczy pianę z pyska i czerwienieje na twarzy. "Do Niemiec, kurwa!" rzuca głośno.
Na słowo-klucz "Grodzki" rzuca szybkie "koperciarz, kurwa".

A jeszcze kilka lat temu szło normalnie pogadać. No, może prawie normalnie, ale nie było agresji w reakcji, a teraz jest. Bo poczuł się mocny i wsparty, bo racja jest po jego stronie, tak sądzi. Mego dziecka, a jego wnuka szkoda, bo ma 15 lat i widzi, jaki syf ogarnął teścia i nie jest dla niego żadnym autorytetem, jakim 40 lat temu byli dla mnie moi dziadkowie.

Iwaiwa
Iwaiwa - Superbojowniczka · 2 lata temu
A ja się tego PiSdowskiego fanatyzmu zaczynam naprawdę obawiać.
Tego szczucia, zajadłości, przekonania o własnej nieomylności, megalomanii.
Już dawno przestałam patrzeć na to z perspektywy złodziejstwa, cwaniactwa, które uprawiają ludzie władzy.
Zastanawiam się, jak daleko są jeszcze w stanie się posunąć.

--
Fuck it all, fuck this world, fuck everything that you stand for. Don't belong, don't exist, don't give a shit, don't ever judge me...

Kokeeno
Kokeeno - Superbojownik · 2 lata temu
@Iwaiwa No właśnie: to wyznanie, wręcz fanatyzm. Dokładnie to samo zaobserwowałem u moich ciotek i wujków - kiedyś normalni, wykształceni ludzie - a teraz jak cokolwiek wytykam PiSmanom to z automatu jestem przez nich klasyfikowany jako popierający Tuska. Może poza Rydzykiem - bo im rydzu nie leży (podobnie jak poparcie PiSu dla kościoła).
Ale nastąpiła u nich taka dziwna konwersja, którą można by porównać z fanatyzmem religijnym: zero refleksji, tylko hymny pochwalne - i to mimo tego, że ciotki są (lub były) nauczycielkami - a chyba nikt nie szczuł ludzi na nauczycieli (i lekarzy) jak obecna władza.

To szaleństwo szybko się nie skończy. A jak się skończy, to nie będzie czego zbierać...

--
Live For The Moment

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · 2 lata temu
@Manecki trochę za mocno dramatyzujesz. Niestety, współczesna aura powoduje, że głęboko skrywane konflikty wywalają z siłą wodospadu, a zmiany wynikające z geriatrycznych przypadłości manifestują się niespotykanymi dotąd objawami. Twoi Jareccy zwyczajnie nie dźwigają intensywności przepływu informacji, bo i dla wielu z pokolenia średnio latków jest to trudne. Spróbuj nie wymagać od siebie więcej niż możesz, wybacz to sobie i skup się na roli ojca i męża czy tam partnera, a jeżeli uznasz za potrzebne, przegadaj to z kimś profesjonalnie przygotowanym do rozmów dotyczących relacji rodzinnych.

kashpir
kashpir - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki to nie jest przypadek, to jest efekt działania propagandy. Starzy ludzie którzy nie potrafią biegle korzystać z internetu, a nadal słuchają "wiadomości" i teleekspressu" są bombardowani propagandą sukcesu oraz nienawiści do poprzedniego rządu. I jeśli nikt ich nie prostuje, to z braku innych źródeł zaczynają wierzyć w to, co im się wmawia.

Mam podobnie z ojcem. Rodziców odwiedzam średnio raz w miesiącu. Niemal zawsze "startowe" nastawienie ojca jest typu: ale ci z PO to są jeszcze gorsi, no i ten Tusk złodziej. Na pytanie co tak konkretnie Tusk ukradł następuje bulgot i że: no przecież cały czas mówią, że ten i tamten to kradli. Pytam: ale tylko mówią czy mają na to dowody i skazali ich w sądzie? No cały czas mówią...
Po weekendzie spędzonym ze mną ojciec jest już uświadomiony. I on nie jest głupi. Ale z racji ograniczonych źródeł informacji docierają do niego argumenty tylko jednej strony.
I na tym od lat polega plan Kaczyńskiego. Aby wygrać wybory nie trzeba głosów większości. Wystarczy, żeby większość nie miała na kogo głosować, a mniejszość przekonać propagandą oraz przekupić podwyżkami emerytur. i to działa.

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
@poradnia
Ja jestem zdruzgotany. Sugerujesz, że to ja mam ze specjalistą pogadać? Wobec rodziców wymagam od siebie dużo. Przepływ informacji? Nie ma takowego. To ludzie nieinternetowi, bez innych, niż główne media, odniesień. Dziwne, że się zaszczepili.
To jest jakaś paranoja. Nie ważne co się dzieje, mam wrzuty, że to "moi" są winni, chociaż "moi" nie są też tak naprawdę moi.
Słucham, rozważam, może trochę wiem i przedstawiam argumenty, które się nie liczą. Jak krew w piach. Może masz rację, że geriatryczne spowolnienie umysłu daje o sobie znać ale aż tak?
Napisałem to, bo jestem zszokowany i jednocześnie zafascynowany, że w dzisiejszych czasach można tak ludzi urobić.
Wyobraź sobie tekst: Dzwonię, co słychać jak się czujecie?
- My dobrze, A Trzaskowski, to już wam odśnieżył ulice, bo on nawet tego nie umie?

No, zagadaj dalej.

PS. Jak nagrałem hot16challenge2, to pół roku była obraza majestatu, chociaż dla mnie nic w tym złego nie ma ale dla nich jest wszystko złe.
https://joemonster.org/filmy/kolejka/409782


--
Robię dobrze.

salival
salival - Little Princess · 2 lata temu
@Manecki u mnie to tylko dziadki tak mieli przez jakiś czas. Zresztą w ogóle przez dziadka lata temu pierwsze wybory prezydenckie, w których mogłem głosować sobie odpuściłem, bo ten mi ciągle marudził, że powinienem głosować na tego samego kandydata co on i śmiertelnie się obraził, że śmiałem mieć inne zdanie ogólnie nieprzyjemna atmosfera się zrobiła. Polityka i rodzina to bardzo wybuchowe połączenie. Całe szczęście, problemu nie miałem z rodzicami. Ojciec miał gdzieś politykę o ile sprawy nie dotyczyły go w jakimś stopniu, a mama ogląda TVN Jak dzwonię, to mi zawsze robi skrót wiadomości ze sceny politycznej i nie pomaga to, że mówię, że przecież czytam JM, to wszystko już wiem .
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 01:55:49

--

brogman
Mój tata brał wszystkich na barana, a tylko mnie na pieska

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · 2 lata temu
@Manecki sorry mate. Tylko ty wiesz co tam u Was w relacjach nie styka. I tylko tobie, jako na zgłaszającym pretensję, leży odpowiedzialność znalezienia rozwiązania. Czego nie rozumiesz?
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 02:11:57

bulcyk22
bulcyk22 - Wiekowy Bojownik · 2 lata temu
To nieprawda, że wszyscy dziadersi dali się przekupić 13- i 14-tką.
A tak trochę mniej poważnie. Powinien być jakiś limit wieku zakazujący uczestnictwa w wyborach czynnie i biernie. Z jakiej racji "starzy" mają urządzać życie młodym, coraz mądrzejszym pokoleniom

Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
@poradnia
Masz rację. Szukam rozwiązania, staram się. Oni nie zgłaszają pretensji (oprócz: nie tak Cię wychowaliśmy), bo w swoim mniemaniu mają rację. Rozwiązanie nie wiszą na drzewie, szczególnie, że Trzaskowski przesadza drzewa w Wawie, nie płyną w rzece, by je wyłowić, bo Trzaskowski zatruł rzekę, nie znajdziesz ich nigdzie, bo blokują je Żydzi, Niemcy, Unia, Putin, TVN, USA, Tusk, Magda Gessler, Kamil Stoch, który nie skacze od momentu transmisji w TVN, biedny Dziwisz, którego szczują, samarytanin Pinokio, który jest bezinteresowny, no i Prezydent, który nareszcie jest prawdziwym prezydentem.
Uwierz mi, unikam, wiję się, nie przekonuję (bo się nie da), omijam tematy... ale nawet zupa za słona jest winą... zgadnij.
Szukam rozwiązania. Może ktoś ma podobnie i udało mu się jakoś przemówić albo rozmydlić. Może to złe forum.

--
Robię dobrze.

cosslabo
cosslabo - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki nie wiem jak Ci poradzić z rodzicami. Ale dam przykład ostatniej mojej rozmowy z kolegą (rocznik 58)
Coś tam sobie gadamy o polityce, cisnę pisowi za inflację itp. zasadniczo się zgadza, można powiedzieć, że popiera. I nagle tekst: ale wiesz, że za Tuska byłoby gorzej?
Kurwa .......

Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
@cosslabo
Poradziłeś.
Kurwa....

--
Robię dobrze.

cosslabo
cosslabo - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki rozmawiałem w wakacje z koleżanką (1953) rocznik.
Cisnę, to chuje, gospodarkę rozpoerdola itp, nawet dostałem ksywę "lewak" od jej syna. Rocznik 75 cierp Warszawski.
No dobra, lubię typa, więc mu cisnę od pasożytów społecznych itp. (choć akurat nie)
Jego matka, ta z 53, lubi mnie itp. więc dyplomatycznie próbuje załagodzić moje wyzwiska (pasożytów) z rana
Mówi tak: Wiesz, bo za komuny to nam dobrze było, były wakacje, nikt się o nic nie martwił..
No to ja jej, że albo komuna albo kapitalizm.
Trzeba zapierdalać jak coś chcesz zarobić itp za darmo nic nie dostaniesz.
No dobra, a ona patrzy tak poważnie na mnie i mówi: ale wiesz, że za Tuska byłaby większa inflacja?

cosslabo
cosslabo - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki nie wiem jak się się mówi w Korei "dzień dobry" ale zawsze rozstrzelać mogę

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Nathalie - Superbojowniczka · 2 lata temu
Rozumiem i współczuje. Na szczęście tylko jednego z moich rodziców to dotknęło, ale objawy takie same. Mimo doświadczenia z PRLu, emigracji, wykształcenia, ilości przeczytanych dobrych książek...Trochę pomogło jak w przypływie rozpaczy zagroziłam że rzadziej będę pojawiać się w domu. (poglądy się nie zmieniły, ale sposób ich wyrażania owszem, a to już dużo)

Mam kilka hipotez na temat tego co może powodować taki skręt:
- trudność w zaakceptowaniu tego że ludzie którzy odwołują się do szanowanych wartości (antykomunizm, patriotyzm, tradycja, religjia...) mogą być łajdakami/durniami/miernotami (za czasów młodości naszych rodziców nie było rządów pod takimi hasłami* więc nie było jak się uodpornić na takie hochsztaplerstwo)
- rozczarowanie transformacją potęgowane częstym, w przypadku różnych przewrotów, rozdźwiękiem między rzeczywistością po przewrocie a marzeniami. A czym większe ideały tym większe rozczarowanie.
- doświadczenie życia w systemie totalitarnym gdzie wszystko podlegało polityce. To sprawia że ci ludzie wierzą że wszystkim "ktoś" ręcznie steruje - nie istnieją przypadki lub wypadkowe różnych sił i interesów itd. Jeśli są problemy to "ktoś" musi być odpowiedzialny...a jeśli "dopuścił" do złych rezultatów...to sam jest zły, więc nienawiść w stosunku do niego jest naturalna.
- manichejska wizja świata - są tylko dobrzy i źli, nic pośrodku
- tęsknota za młodością i walką z komuną. Chęć poczucia jeszcze raz że są w nielicznej grupie "tych dobrych" którzy walczą z "imperium zła"
- przesiąknięcie metodami PRLu (nawet jeśli byli przeciwko). Tym ludziom wydaje się że one wszystkie są w sumie akceptowalne jeśli tylko stosują je ci "nasi - dobrzy".
- Może też jakieś mechanizmy psychologiczne typu syndrom sztokhomski lub zachowanie się ofiar przemocy które wracają do agresorów


Jedno tylko mnie cieszy - mimo tego że ja chodzę na wybory i głosuje na opozycję, osoba o której mówię nigdy nie fatyguje się żeby pójść na polskie wybory i głosować na PiS. A w kanadyjskich wyborach ponoć zagłosowała na...liberałów bo "wcale nie są lewicowi" i w przeciwieństwie do konserwatystów nie mówili o potrzebie kontroli wydatków

*Tak, wiem, do patriotyzmu się odwoływali...ale nie było takiego bogoojczyźnianego kombo
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 03:52:43

Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
@cosslabo
To mnie dziwi. Ludzie, którzy za komuny cierpieli, byli degradowani, dyskryminowani, poniżani, dziś porównują i odnoszą się do Tuska.
Mój ojciec (pochodzę z zacnego miasta Radomia), w 76 roku (sławny Radom i Ursus), dostał taki wpierdol, że nie było go w domu 3 tygodnie, do dziś zęby, nawet sztuczne, nie chcą mu się szczęki trzymać. Miał "ścieżki zdrowia",, przesłuchania 24H, wyłamywane palce i zakaz pracy do czasów po komunie,
I co?
Dzisiejsza propaganda jest na nagrodę Nobla.

--
Robię dobrze.

Manecki
Manecki - Superbojownik · 2 lata temu
@Nathalie
Nie żebym cedził piękne słowa.
Chyba pierwszy raz mam okazje z Tobą pisać.
Bardzo mi się podoba, co napisałaś. To jest wszystko, co mi po głowie chodziło.
Dodam jeszcze, że przyczyną jest frustracja. Niespełnienie. Oczekiwanie na nieosiągalne. Brak wyraźnej nagrody za "bycie dobrym" i oczekiwanie na docenienie, które dziś w postaci dodatkowej trzynastki i czternastki się spełniło.

--
Robię dobrze.

dugy
dugy - Superbojownik · 2 lata temu
Miło mi się znaleźć w gronie szczęśliwców. Mam z rodzicami dobiegającymi 70-tki prawie to samo. Może nie aż tak drastycznie jak u Ciebie @Manecki, ale bardzo podobnie. Wierzą w nasz rząd, w premiera, prezydenta, plują na Tuska w taki sposób, że zawsze im wypominam, że to nie przystoi praktykującym katolikom. Od jakiegoś czasu unikam tematów politycznych, żeby się nie kłócić. Internet, którego nie rozumieją, traktują pogardliwie, nie uznając tego za wiodące dziś medium, a za jakiegoś dziwnego potwora nie wiadomo skąd. Próbowałem ich odwieść od oglądania kurwizji i czasem oglądają Polsat, ale poza tym słabo. Jest mi wstyd, że dali się omamić, bo "PiS dał 500 plus" itp. Całe dnie, pomiędzy zakupami i wizytami u lekarza, spędzają przed telewizorem, oglądając wiadomości, mszę św. i paradokumenty. Jak tak ma wyglądać również moja starość, to nie chce jej. Teraz jeszcze tylko Wigilia i standardowe gadki, jeśli wejdziemy na tematy polityczne. Na szczęście moje rodzeństwo ma poglądy podobne do moich i gdy wyniknie dyskusja to rodzice się obrażają, bo są w mniejszości. Poza tym brak im merytorycznych argumentów z powodu zaślepienia.
Odwiedzam ich tak często jak się da, pomagam i uczestniczę w ich życiu, bo wiem, że kiedyś ich nie będzie, ale jestem zniesmaczony ich postawą.
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 05:57:03

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
macieii - Superbojownik · 2 lata temu
Może to pomoże:

To pokolenie PRL-u wybiera PiS. To ono chodzi do kościoła itp. Jak to pokolenie wymrze, w naturalny sposób równowaga się zmieni. (wiem, że to generalizacja, ale nie o detale tu chodzi).

Każdego roku rodzi się i umiera, powiedzmy, 400 000 osób (nie bawcie się, proszę w aptekę).

Poparcie dla PiS, źródła nie pomnę, w "starszym" pokoleniu - 75 procent. W młodszym - 25 procent.

Innymi słowy, w uproszczeniu, elektorat PIS rocznie maleje o 200 000. Niby niedużo, ale przypomnijcie sobie, jaka była różnica w głosach między Czaskoskim a Du*ą.

Trzymajmy i trzymajcie się, będzie dobrze.

Przynajmniej przez jakiś czas, bo ci młodzi - są spolaryzowani jeszcze bardziej: lewica vs Konfederacja.

anti85
anti85 - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki
Jeszcze sobie robisz kolego krzywdę takim zachowaniem. Rodzice wpadli jak śliwka w kompot. Sieć została skrzętnie przemyślana, skonstruowana i działa. Łapie się takich dziadersów i robi się im socjotechniczne pranie mózgu.

Nie bardzo wiem jak ty, syn, masz teraz zmienić ich podejście, w zasadzie nawet nie wiem czemu miałbyś? Wydaje mi się, że to wolni ludzie.

Wg mnie możesz jedynie odwołać się do tego, aby pole polityczne w waszych rozmowach wygasło całkowicie. Pewnie trochę kijem i marchewką, niestety.

W skrócie - to są ludzie starzy, wypaczeni przez życie i mają do tego prawo, chcą wierzyć w boga którego też nie ma. Więc co, odbierzesz im to?
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 08:25:50

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 2 lata temu
Jest tylko jeden sposób, by dzieci nie musiały słuchać pjerdolenia starego dziada, ani rozwiązywać problemów, których narobił Trzeba się wznieść ponad egoizm i nie mieć dzieci.

Innym, co jednak zostali dziadami, pozostaje jedna rada: morda w kubeł, albo umrzeć młodo.

Przepraszam, udziela mi się świąteczny klimat rozmów o nowych autach, pieniądzach, polityce, sraczce u malucha...
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 09:02:33

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LARU55O - Superbojownik · 2 lata temu
@Manecki "Miał "ścieżki zdrowia",, przesłuchania 24H, wyłamywane palce i zakaz pracy do czasów po komunie"

oj tam, od razu wyłamane palce, zwykłe nieporozumienie. Teraz widzi że nie miał racji i głupio zrobił. 40 lat myślał że dobrze robił ale od 2015 już wie się mylił.

Niesamowita jest ta ich propaganda.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
loginn - Superbojownik · 2 lata temu
Jak wyżej @anti85 + nie warto, bo ta socjologiczna pajęcza sieć jest posunięta tak daleko, że (nie wiem jak u ciebie @Manecki), ale są sytuacje, że prędzej rodzice wyprą się syna, niż miłości do jedynej słusznej partii PiS.

Przegrana sprawa, tylko popadniesz w całkowity konflikt.

Rozumiem cię, u mnie jest podobnie. Strasznie to przykre, bo pamiętam, że jeszcze w latach .90 po prostu takich dyskusji nie było, polityka była jakimś tam mało ważnym tłem. Może się trochę złorzeczyło na Kwaśniewskiego, Millera, Balcerowicza itd., ale to był temat a'la granie na giełdzie, że siedzieli w tym insiderzy, którzy się tym ciekawili, a nie każdy.

Coś, co w latach .90 można byłoby nazwać ledwie strumyczkiem propagandy - dziś wali jak wodospad (albo bardziej wybija jak szambo). Ludzie nie rozumiejący dzisiejszej rzeczywistości łatwo padają ofiarą tego, co się dzieje.

Ładnie @Nathalie ujęła temat, a ja bym dodał, że PiS precyzyjnie wykorzystuje dawne mechanizmy obronne, stale strasząc zagrożeniami. Kraj jest w nieustannej walce, ze wszystkimi, z Tuskiem, z UE, z Rosją, z Senegalem, z Marsjanami. I kraj jest w nieustannej budowie (tylko po 10 latach nic nie jest wybudowane i trzeba kolejne Łady robić). Są kasty, trzeba walczyć. Ludzie myślą, że są po dobrej stronie. A przez wykluczenie informacyjne takie akcje jak Mejza, respiratory od handlarza bronią, lex TVN, kłamstwa w temacie wypadku BOR, podwyżki - to do ludzi nie dotrze. Podwyżki miałyby szanse, ale zrzuca się winę na koncerny i rozdaje nieswoje pieniądze.

Dziś osoba bez szerokiego dostępu do informacji jest stracona.

I to nawet nie chodzi, żeby być antyPiS, tylko żeby myśleć samodzielnie. Żeby myśleć samodzielnie trzeba mieć dostęp i do informacji o jakichś sukcesach rządu (jeśli jakieś są) i do informacji o porażkach. W TVP są tylko te pierwsze i opatrzone jednostronnym komentarzem, gdzie już bez żenady prezenterzy po prostu przedstawiają konkretne interpretacje faktów.

Sprawy nie ułatwiają skrajności z drugiej strony - np. jeśli gość gadający o praworządności śmiga po mieście 6 lat bez prawa jazdy, no to pomijając fakt, że jest idiotą, to jest po prostu samobój dla szeroko pojętych przeciwników PiS. Spotkasz się z rodziną, wyciągną to, bo wałkowali miesiąc w Wiadomościach no i nie można zaprzeczyć, że to było głupie.

Wiesz, na koniec dnia w porównaniu do tego walca, jesteś mrówką. Nic nie zrobisz. Jakkolwiek to beznadziejnie brzmi.

Jako że to strona humorystyczna, to dodam na koniec, że może wszystko chujowe, ale chociaż jogurt zajebisty.
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 09:03:42

waldek52
waldek52 - Superbojownik · 2 lata temu
No fajnie! Udało mi się przebrnąć przez szambo jakie wylaliście na przedstawicieli mojego
pokolenia w tym wątku. To fakt, nie mogę wam zaprzeczyć bo sam takich rówieśników spotykam i z niektórymi faktycznie przestałem już rozmawiać, bo ile można rozmawiać o tym samym.
Ale obrazek ma także drugą stronę i nie możecie tak jednostronnie traktować tematu.
Ja sam jestem przykładem zupełne odwrotnego trendu w rodzinie od tego, który wy tak gremialnie tu przedstawiacie.
To ja jestem strofowany i pouczany przez niektórych młodych członków mojej rodziny, że zamknąłem się w bańce TVN i nie chcę docenić ochłapów w formie 13 i 14 emerytury.
Przekonywany jestem przez młodzież jaki to PiS zrobił porządek w niektórych firmach bo wyrzucił "stary beton" i dał możliwość awansu młodym wilkom.
Czy na prawdę tak bardzo możliwość awansu i satysfakcja z dowalenia staremu repowi zasłania konieczność siedzenia po godzinach ( o wynagrodzenie nie śmiem zapytać) i prostowania głupot czy bzdurnych zadań narzucanych przez nowego szefa przyniesionego w teczce przez kogoś kto "ma kontakty".
Nawet awans dyrektorski w wyniku strajku nauczycieli początkowo przyjęty jako dopust boży teraz jest chwalony i nie przeszkadza nawet zamordyzm Czarnka "bo nareszcie ktoś robi porządek".

--
Nie lubię siebie sam. Za dobrze siebie znam (J.Sztaudynger)

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 2 lata temu
zialena82
O to właśnie mi chodziło: każdy będzie starym dziadem na swój sposób - kwestią jest, czy będzie miał obserwatora.

Mnie regularnie roz3,14erdala, jak starsi faceci narzekają na swoje dzieci i wręcz każą się po nogach całować, podczas gdy swoich ojców nie wspominają prawie wcale. A nawet jeśli, to chłodno. Zadziwiająca jest ludzka wiara w to, że wszystkie złe rzeczy występują u innych, ale nie u nich. Drzazga w oku, krowa Kalego i takie tam...


A prawda jest taka, że "nie ma człowieka - nie ma problemu";)
Ostatnio edytowany: 2021-12-18 09:50:41

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 2 lata temu
To może na pocieszenie powiem wam, że moja mama 80+ całym sercem jebie PiS, jest wierząca, ale do kościoła nie chodzi, a każdą nadprogramową emeryture kwituje stwierdzeniem: i tak na nich nie zagłosuje!
Wbrew pozorom takich seniorów jest więcej, wielu to dobrzy ludzie, którzy nie rozumieją niektórych problemów albo znają tylko wytłumaczenie z kurwizji. Więc czasem wystarczy tylko na spokojnie porozmawiać, wytłumaczyć. Ja na przykład dużo rozmawiam z mamą o osobach trans, bo dla niej to temat abstrakcyjny, bo przecież "kiedyś tego nie było".
Ale my zawsze rozmawiałyśmy, więc pewnie tu jest pies pogrzebany. Wielu rodziców traktuje swoje dzieci jak smarkaczy, którzy nic nie wiedzą o świecie, nieważne, czy mają 4 czy 40 lat. Jeżeli nigdy nie było komunikacji, to nagle na starość nikt jej nie nawiąże

--
***** ***
Forum > Hyde Park V > PiS i rodzina rozj3ban@
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj