Była baba probowałamnie wrobić w molestowanie syna. Nigdy krzywdy nie zrobiłem Feliksowi nie mówiąc już o molestowaniu.
Złożyłem zawiadomienie o możliwości popełnienia przez nią przestępstwa z Art 233 KK.
Dziś dostałem prawomocny wyrok - ona wyłapała 6 m-cy w zawieszeniu na 2 lata, informowanie kuratora o przebiegu próby i 5058 zł kosztów (400 zł grzywna, 4318 zł kosztów poniesionych przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania i 340 zł kosztów sądowych).

Jak to jest napisane w orzeczeniu - "złożyła w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, a następnie składała zeznania mające służyć za dowód w powyższej sprawie..."

Czy to dużo?? Nie wiem. Skoro mogła mnie zniszczyć i mógłbym skończyć jak Tomek Komenda.
Niestety syna Feliksa jak nie widzę tak i widzieć nie będę bo tylko będę się odbijał od Sądów.

Współczuję, alienacja rodzicielska to jest najzwyklejsza podłość. Trzymam kciuki za wygranie kolejnych bitew i pokonania wszelkich przeszkód w kontakcie z dzieckiem.

@czambeee Staaary, to ja już czwarty raz powinienem składać. Po pięciu latach w sądach, ni *huja mi się nie chce. Ile dałeś papudze i ile trwała sprawa?

*nadal mnie się nie chce ale złożyła kolejne doniesienie.

@Djbanan żadnej papudze nic nie dałem. Poszedłem do prokuratury z pismem o umorzeniu sprawy z art 200 KK przez inną prokuraturę i zgłosiłem fakt skłądania fałszywych zeznań. Dalej to już prowadziła Prokuratura Poznań Nowe Miasto i Wilda. Byłem raz wzywany jako świadek i to wszystko. Sprawa toczyła się swoim tempem. Dziś otrzymałem prawomocny wyrok.
Do prokuratury zgłosiłem to w lipcu 2018 r., a prawomocny wyrok zapadł w sierpniu 2021 r.

@czambeee @Djbanan - może byliście żonaci z tą samą, względnie bliźniaczkami?

@trabik - wątpię, ten manewr jest dość powszechny. Sam też znam jedną taką sytuację.

Szkoda, że baby nie mają na etykietce zapisanego składu jak produkty spożywcze. Człowiek mógłby sprawdzić przed zakupem z jaką trucizną ma do czynienia.

@czambeee Ale alimenciki łaskawie przyjmuje?

@corwin alimenciki wciąga jak amfetaminę. Jedną dziurką do noska.

@trabik z nią żonaty nie byłem. Na szczęście bo by jeszcze chciała elemele na siebie.

@czambeee Nie to, żebym się zdziwił. Też jestem alimenciarzem.
Choć ja na szczęście córki w miarę regularnie mam.

Od momentu gdy dostałem list z Sądu to ten utwór chodzimi po głowie

https://www.youtube.com/watch?v=IWaZhnwdTio&ab_channel=MrKaos75

A jak to wygląda, że tak powiem, technicznie? Chyba jakiś biegły psycholog jest w stanie wybadać, czy dziecko było krzywdzone? Wiadomo, że zależy od wieku, ale nie bierze się kondycji i zdania dziecka pod uwagę?

:gogosiek była szybsza, też chciałam zadać to pytanie.

@Gogosiek @gatinha Technicznie wygląda to tak, że matka może być psychicznie chorą kurwą, a w RODKu i tak jej wystawią laurkę, a ojca zgnoją. Jebana polska rzeczywistość.

Dziękuję, do widzenia.

@Gogosiek - w przypadku, który znam, sąd zlecił sporządzenie opinii. Było to dość złożone, kilka osób przepytywało oboje rodziców oraz ich potomstwo i to niejednokrotnie, prowadzili też obserwacje, na końcu wysmarowali kilka stron tekstu. W tym tekście stało, że nic nie wskazuje na to, że młode były krzywdzone przez ich ojca. Facetowi się zatem udało wywinąć, niestety, babie nic się też za to nie stało; sąd nawet wtedy uznał, że młode mają zostać z tą oszczerczą mendą. Co ona im w ramach wychowania przekazała, można się domyślać.

@Gogosiek miałem opinię biegłych, gdzie Felek (3,5 letnie dziecko) sam powiedział, że chce być częściej z tatą. Biegli to napisali, a co zrobiła była baba?? Napisała skargę na biegłych sądowych, że zmusili ją do podpisania ugody co do spotkań ojca z dzieckiem. A najpierw nie przyprowadziła Felka na badanie bo 'biegli nie zapoznali się z aktami sprawy'. I zaczęła się z nimi kłócić i ich wyzywać w RODK.

https://www.youtube.com/watch?v=iuVmKam3m34

Amen

@czambeee ponieważ Twoja była jest kryminalistką, złóż wniosek o ustalenie miejsca zamieszkania dziecka u Ciebie a jej o ograniczenie władzy rodzicielskiej.
W związku z tym wyrokiem podstawy jakieś masz, narób dymu.

Weź sobie do tego papugę - w Poznaniu na Młyńskiej w budynku najbliższym do Sądu mają biura najlepsi adwokaci (za położenie najwyższy czynsz, na kancelarię tam mogą sobie pozwolić najlepsi i na ogół tacy, którzy znają sędziów na "ty" )

Nie wahaj się ani chwili jej dojebać bo wychowa Ci kalekę albo chuj wie kogo.

@Peppone a złożył pozew?


@czambeee ja tego nie kumam, serio. Nie znam takiego przypadku i nie rozumiem. Chyba każda osoba, opiekująca się dziećmi 24h na dobę chciałaby je sprzedać na chwilę zaufanej osobie. Każda matka chciałaby, aby dzieci czuły, że ojciec je kocha. WIęc jakie mogą być powody takiego zachowania? Bo naprawdę nie pojmuję.

@Gogosiek choroba psychiczna. Jej matka też uciekła przed porodem jej brata bo 'boi się męża'. Starucha urodziła syna w Olsztynie w obawie przed 'agresją męża'. Facet, co najwyżej zagadałby ją na śmierć bo agresji zero. Jednak geny po matce są silniejsze.
Moja żona z chęcią zostawia mi syna i wychodzi bo wie jak Aleksander mnie kocha. Roczny synek od rana zawsze woła 'tata tata tata' i się bardzo cieszy gdy go zabieram z łóżeczka i jest wręcz dumny, że tata go nosi. Asia wie jak Olek mnie kocha i jak ja go kocham. Dziś Joanna miała wychodne i się cieszyła, że zostajemy razem we dwójkę.

Co do powodów to jest zemsta, że nie blagałem o jej powrót. Myślała, że będę stał pod drzwiami błagał o jej powrót. Po pół roku poznałem Joannę, z którą jesteśmy małżeństwem i mamy rocznego syna Aleksandra aka Łukaszenka

Jak to dziecko ma w końcu na imię: Feliks? Aleksander?

"Chyba jakiś biegły psycholog jest w stanie wybadać, czy dziecko było krzywdzone?"

1. Nie zamierzam tutaj podważać kompetencji psychologów, ale nawet fizycy nie zawsze potrafią stwierdzić jaki był przebieg wypadków, a to dość ścisła dziedzina. Psychologia niestety jest mniej precyzyjna

2. Nie wiem, czy ktoś z was zetknął się kiedyś z biegłymi sądowymi, albo ew. sam miał propozycję wystąpić w tej roli. Ja znam sporo kompetentnych osób, które z racji swojej specjalizacji byli wielokrotnie zapraszani do tej funkcji. Nikt się nie zgodził. Mają swoją robotę i nie zamierzają sobie komplikować życia. W światku prawniczym się nie obracam, ale czasem z kimś rozmawiam. Z tego co słyszałem jest olbrzymi problem ze znalezieniem kompetentnych biegłych w zasadzie w dowolnej dziedzinie.

@madzialena82 kiedy nienawiść walczy z miłośćią, to z założenia (wiem, patetyczny tekścik),dziecko powinno wygrać. I nie jeden znam przypadek, gdzie małżeństwo się dogadało, bo dzieciak cisnął do ojca a matka nie oponowała, bo nie miała czemu.

@Yoop ok, z założenia. Wiadomo, jak dzieciak zamknięty, albo starszy i bystrzejszy od psychologa, to nie poradzisz. Nie zmienia to faktu, że to, według mnie, delikatne przesłuchanie dziecka powinno być pierwszym działaniem. |


2. Z biegłymi sądowymi mam stały kontakt z racji zawodu. Kompletnie inny temat, ale wybiera się wyłącznie ludzi kompetentych.

@gatinha Mam dwóch synów Feliks (7,5 roku), którego nie widzę i Aleksander (skończył roczek)

@czambeee miałam w zakładce, nie przeczytałam. Jak jesteś fair to zajmij się Olusiem a o Feliksa walcz na chłodno, bo jak baba głupia, to po co się dnerwować. Niczego to nie przyśpieszy :tuli

@Gogosiek Z biegłymi sądowymi mam stały kontakt z racji zawodu. Kompletnie inny temat, ale wybiera się wyłącznie ludzi kompetentych."



Wybacz, ale potrafię wskazać kontrprzykłady z własnym włącznie (tzn ja się nie zgodziłem, ale mogłem, w dziedzinie, o której mam znikome pojęcie).

@czambeee Nie martw się, przyjdzie dzień. Ale do tej pory walcz i nie odpuszczaj. Trudno to potem odrobić ale samo odrabianie jest zajebiste. Jakby ci się znów dziecko urodziło, wiosna wróciła...

@Gogosiek - nie chciał się zajebać w nieskończonych sporach sądowych. Później mendzie noga się powinęła i teraz młode są pod opieką ojca, a mendzie narasta dług alimentacyjny

@Djbanan wiesz, mam już dość chodzenia po Sądach. Dla niej to woda na młyn bo widzi jak mi zależy. I ma radochę z chodzenia po Sądach. To jest jej jedyną rozrywką. Więc nie będę jej dawał satysfakcji.