W końcu pokój w Afganistanie. Prezydent Afganistanu zrzekł się urzędu i władzę przejmują Talibowie. Afgańska ludność ze łzami w oczach żegna wybawców, którzy zaprowadzili ład i porządek. Kolejny kraj i region uszczęśliwiony.

@nevya
Muszą dać Afgańczykom trochę czasu na wygenerowanie powodów, by amerykański podatnik się nie burzył, że znów trzeba tam jechać robić "porządek".

teraz mogą do nas się wpierdolić i przywrócić demokrację

Swoją drogą czeka nas kolejna fala emigrantów. Bo przecież żaden do USA nie dopłynie.

Wywiezli stamtąd wszystko co miało jakąś wartość. Teraz trzeba poczekać aż znów trochę się dorobią żeby znowu jechać zaprowadzać tam demokracje

@Realista100

Afganistan

dorobiony
pod rządami Talibów

No to nie będą mieli powodów żeby zaprowadzać tam demokracje

@Realista100 , bez przesady, piasku chyba nie wywozili, heroinę może

Afganistan to po prostu symbol polityki USA i prawdopodobnie praźródło międzynarodowego terroryzmu islamskiego. USA wspierało Mudżahedinów walczących z wojskami ZSRR, USA stworzyło propagandę świętej wojny, zaangażowało ochotników z innych państw, uzbroili ich, wyposażyli, wyszkolili. To stało się później podstawą Al-Kaidy - potencjalni terroryści umiejętności zdobyli, a kontakty nawiązali właśnie w Afganistanie. Po wyparciu ZSRR z Afganistanu temat po prostu porzucono, pozwalając na samowolkę bojówek i na tej podstawie powstał ruch Talibanu. Wtrącenie się USA sprawiło, że w Afganistanie konflikt trwa już ponad 40 lat. I co się dziwić, że założeniem fundamentalistów i terrorystów islamskich jest to, żeby zachód im się nie wpierdalał, bo jak widać zawsze kończy się to źle. A później bliżej jest uciec do Europy niż do USA.

Z Kabulu wszyscy powinni uciekać póki jeszcze jest na to czas, bo później będzie za późno.

@mayac W sumie jestem za.


Dziękuję, do widzenia.

:tomcat_tc żeby dotrzeć choćby do Syrii to by musieli pokonać przynajmniej jedną dużą pustynię, co dopiero do Europy. Poza tym tamta ich wojna to w sumie popierdółka w porównaniu z Syrią i Irakiem, Talibowie wchodzą, kogoś tam zastrzelą i obszar już jest w właściwie ich.

Błędem w ogóle jest traktowanie Afganistanu jako państwa. To bardziej system plemienny z lokalnymi watażkami.

:Thurgon
Błędem jest przykładanie zachodnich norm i wartości do ludności zamieszkującej tereny Bliskiego Wschodu czy Afryki i następnie oczekiwanie, że w zamian będziemy traktowani tak samo.

W dużym skrócie, kończy się strefami "no-go" jak w Szwecji.

A korporacje zarobiły co chciały z kieszeni amerykańskiego podatnika, przetestowali broń jaką chcieli i spieprzają, bo Syrii jest tańszy poligon doświadczalny.

Za chwilę do Afganistanu wejdą Chińczycy - tych jednak stać na straty podczas zdobywania afgańskich gór i rozpocznie się ludobójstwo. ONZ jak (jeśli) się o tym dowie, wystosuje równie ładnie brzmiącą co bezużyteczną rezolucję.
I tyle z moich proroctw na dzisiaj

@Tetetka , a o co chodzi z tymi strefami no-go? Jest tam jakiś znak, że proszę nie wchodzić, stoi policja i informują, że od tego miejsca podlega się prawu szariatu?

Zawsze myślałem, że to fejk nius, i że komuś się pojebało z raportem stref zagrożonych przestępczością, że policja określiła, że w takim i takim miejscu jest po prostu więcej przestępczości. Takie strefy można zdiagnozować pewnie w Polsce oraz wielu innych krajach.

Więc jak to z tym jest?

W ogóle to ten uciśniony naród afgański prowadził zaciekłe walki z Talibami, co nie?

Czy może jednak faceci nie mogli się już doczekać, żeby ich córki i żony znów nie musiały się uczyć?

@Maciej1988 no tak, pastuchy niewdzięczne
taki się nie mogą doczekać szczęśliwości talibanu, że wspinają się na samoloty, żeby nie mogły odlecieć z niedowiarkami

@Krzychpl
Nie mów mi, że przez 20 lat nie można wychować pokolenia, które będzie w stanie utrzymać porządek we własnym kraju

Trochę to przypomina Ukrainę. Skoro ludzie mają wyjebane, to mają, jak mają. I u nas może być podobnie

:maciej1988 https://www.theatlantic.com/ideas/archive/2021/08/how-america-failed-afghanistan/619740/

Ale pomylka jest proba uczenia Afganczykow zachodnich wartosci, sposobu rzadzenia, mentalnosci, moralnosci. Przy pomijaniu jak okrutnymi I wymagajacymi selektorami sa pustynia, gory i zwiazany z tym deficyt wody oraz zywnosci. Po prostu przetrwali najsilniejsi psychicznie i fizycznie oraz najbardziej zdeterminowani oraz najszybciej sie uczacy. Talibowie, a za chwile (jesli nie juz) Afganczycy gardza zarowno Rosja jak i Stanami. Bo jak pokazuje historia okazalo sie ze ostatecznie w porownaniu z nimi sa miekkimi penisami i suchymi cipkami. Bo nie dosc, ze ich dozbroili, to jeszcze pomimo ton sprzetu, logistyki oraz mnostwa ludzi nie utrzymali terenu, a zwiewajac zostawili niezle fanty. A czego mozna sie nauczyc od kogos kim sie gardzi? Z kolei kobiety tez raczej beda sie ogladaly za silniejszymi niz zwiewajacymi oraz ich sposobem myslenia

Taki powtarzajacy sie schemat historii. Zycie w gorach oraz na pustyni jest duzo trudniejsze ale latwiej utrzymac to co swoje. A i tak znajda sie cepry ktorzy zostawia dutki.

Ludzie nie doceniaja wplywu terenu na psychike I nie czuja flowu kontroli: otoczenie --> czlowiek. Brak wody pozostawia przy zyciu dalej planujacych i cierpliwszych. Samo ograniczenie w gorach widoku przez gory/mgle lub na pustyni przez wydmy/fatamorgany przyzwyczaja ludzi do zycia w wiekszej niepewnosci i do wiekszej akceptacji ryzyka. Bo w przeciwienstwie do znacznie bezpieczniejszych nizin nie wiadomo co czeka kilkanascie/kilkadziesiat metrow dalej. Trzeba znacznie wiecej myslec.

@Jez_z_lasu Wiesz - tam po prostu, jak za wujka Stalina - nikt się nie przejmował ofiarami. A w starciach z nowoczesnym wojskiem przelicznik wynosił średnio 16-30 (!) : 1. I to nie na korzyść duchów.

@Thurgon
No to teraz sie to zmieni. Pokonali Rosjan, pokonali Stany, skompletowali uzbrojenie w taki sposob, ze samych Black Hawkow maja teraz wiecej niz ponad 150 panstw na swiecie. W warunkach wojennych sami ogarniali swoj budzet. I to w taki sposob, ze w tej chwili wynosi on 10krotnosc budzetu Polski. A tak btw. czym sie rozni polska walka powstancza od terroryzmu i efektow? Senantyka? Skutecznoscia?

Przepraszam 40krotnosc. Nie przekonwertowalem waluty.
I czego niby Afganczycy moga sie nauczyc przydatnego od zachodu/wschodu?

Niestety demokracja nie jest dla wszystkich. Są narody, które trzeba krótko za mordę trzymać, bo inaczej wszystko się rozyebie. Najlepsze, że nie trzeba do tego żadnej pomocy z zewnątrz, one same do tego dążą.

A pupa, dobrze bylo za pierwszym razem.10krotnosc. Jakies stare wspomnienia z 2000 sie przypomnialy.

Moze po prostu Amerykanie przed wszystkim sie normalnie dogadali z Talibami, a ze nie mogli ich uzbroic oficjalnie to zostawili im to do zabrania sobie. Amerykanie nie sa tacy glupi, zeby takich rzeczy nie przewidziec. A tak cyk jest tarcza przy granicy z Chinami I Pakistanem. I na to poszla kasa i po to szkolono armie, zeby ja nastepnie przekazac Talibom. Tak jak kiedys, tak samo ich wspierano przeciw ZSRR.

:jez_z_lasu "Amerykanie nie sa tacy glupi"

Jak to mówią, z błędnych założeń nie można wyprowadzić poprawnych wniosków

@szatkus kto sprawuje kontrole bad swiatowymi finansami, utrzymuje sie na czele wyscigu kosmicznego i przez gigantow techno kontroluje wiekszosc swiata? Nie, nie sa glupi w powaznych kwestiach. Za bardzo przyzwyczailismy sie do tego co mamy u siebie.

Za chwile oficjalnie usiada z Talibami przy jednym stole i cyk offsecik. Ktos ten amerykanski sprzet Talibom bedzie musial konserwowac, modernizowac i uzupelniac ammo. US przemysl zbrojeniowy ustawiony na dziesieciolecia, wlasne wojsko nie ginie, jakas umowa o surowce i pozytywny PR na swiecie. Taka wolta.

:jez_z_lasu Twoja naiwność mnie czasem rozbraja. Te wszystkie rzeczy można wyjaśnić jednym słowem: kapitał

@szatkus
To dla mnie komplement. Planuje Cale zycie przejsc naiwny jak dziecko