Taka sytuacja. Kiedy świat był jeszcze normalny.
Dokładnie 64 lata temu, w 1957 roku pewien lekarz, postanowił nie opatentować swojej szczepionki, aby wszystkie firmy farmaceutyczne mogły ją produkować i oferować wszystkim dzieciom na świecie.
Albert Bruce Sabin urodził się w Białymstoku w 1906 roku.
Żydowski lekarz z pochodzenia, wirusolog, znany z odkrycia szczepionki przeciwko polio, zrezygnował z patentowych pieniędzy, pozwalając na objęcie nią wszystkich, w tym tych najbardziej biednych.
W latach 1959-1961 zaszczepiono miliony dzieci z krajów wschodnich, Azji i Europy.
Szczepionka przeciwko polio stłumiła epidemię. Polio wymazało wcześniej całe pokolenia.
Jego szczepionka podana w kostce cukru zmieniła historię ludzkości.
Stwierdził: „Wiele osób nalegało, żebym opatentował szczepionkę, ale nie chciałem. To jest mój prezent dla wszystkich dzieci świata ”- i to było jego pragnienie.
Podczas zimnej wojny Sabin przekazał swoje szczepy wirusa bezpłatnie radzieckiemu naukowcowi Michaiłowi Czumakowowi, aby umożliwić opracowanie swojej szczepionki również w Związku Radzieckim.
Do końca nadal żył ze zwykłej pensji jako profesor uniwersytecki, ale z sercem przepełnionym satysfakcją, że uczynił tak wiele dobrego dla całej ludzkości.
Dokładnie 64 lata temu, w 1957 roku pewien lekarz, postanowił nie opatentować swojej szczepionki, aby wszystkie firmy farmaceutyczne mogły ją produkować i oferować wszystkim dzieciom na świecie.
Albert Bruce Sabin urodził się w Białymstoku w 1906 roku.
Żydowski lekarz z pochodzenia, wirusolog, znany z odkrycia szczepionki przeciwko polio, zrezygnował z patentowych pieniędzy, pozwalając na objęcie nią wszystkich, w tym tych najbardziej biednych.
W latach 1959-1961 zaszczepiono miliony dzieci z krajów wschodnich, Azji i Europy.
Szczepionka przeciwko polio stłumiła epidemię. Polio wymazało wcześniej całe pokolenia.
Jego szczepionka podana w kostce cukru zmieniła historię ludzkości.
Stwierdził: „Wiele osób nalegało, żebym opatentował szczepionkę, ale nie chciałem. To jest mój prezent dla wszystkich dzieci świata ”- i to było jego pragnienie.
Podczas zimnej wojny Sabin przekazał swoje szczepy wirusa bezpłatnie radzieckiemu naukowcowi Michaiłowi Czumakowowi, aby umożliwić opracowanie swojej szczepionki również w Związku Radzieckim.
Do końca nadal żył ze zwykłej pensji jako profesor uniwersytecki, ale z sercem przepełnionym satysfakcją, że uczynił tak wiele dobrego dla całej ludzkości.
--