Szkoda, że Stopki i Bryla już nie ma.
Stopa był moim guru perkusyknym za młodu, bo samouk i dawał radę w różnych gatunkach muzycznych.
po upadku zdRadzieckiego systemu, udało się kapeli wyjechać do Londka w celu nagrania płyty i mityczny Mad proffesor tę płytę wyprodukował.
30 lat minęło, a ona dla mnie zawsze świeża
https://www.youtube.com/watch?v=ORWf0-uM15c
Stopa był moim guru perkusyknym za młodu, bo samouk i dawał radę w różnych gatunkach muzycznych.
po upadku zdRadzieckiego systemu, udało się kapeli wyjechać do Londka w celu nagrania płyty i mityczny Mad proffesor tę płytę wyprodukował.
30 lat minęło, a ona dla mnie zawsze świeża
https://www.youtube.com/watch?v=ORWf0-uM15c