Bo nie chcemy:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-nie-chce-przyjac-nowego-ambasadora-z-usa-to-syn-zbigniewa-brzezinskiego/8jntw09
słów brakuje
Cytując komentarze z wypoka, bo ładnie tłumaczą o co PiSowi chodzi i dlaczego tradycyjnie władza błądzi jak dziecko we mgle:
chemik_kieszyk 22 godz. temu:
"Jest taki zakaz, zawiera go artykuł 8 Konwencji Wiedeńskiej o Stosunkach Dyplomatycznych z 1961 r., przy czym nie jest on bezwzględny. Państwo przyjmujące może wyrazić zgodę, by ambasadorem obcego państwa został jego obywatel. Co więcej, sytuacja taka miała raz miejsce, gdy nuncjuszem apostolskim (czyli ambasadorem Stolicy Apostolskiej) był za kremówkowego papieża niejaki Józef Kowalczyk."
stjimmy 22 godz. temu: "(...) powołują się na prawo II RP - że posiadał jej obywatelstwo. Od tego czasu Brzezinski z mocy prawa utracił obywatelstwo, bo przyjął obywatelstwo USA - zgodnie z prawem obowiązujacym do 1999 r. obywatelstwo polskie traciło się z automatu ( + starsze prawa z PRLu) - jeśli Zbigniew Brzezinski nie wystąpił po 1999 r. o przywrócenie obywatelstwa to jego syn też nie ma do niego prawa
Zresztą to nie jest tak, że masz je automatycznie - składa się też wniosek o jego potwierdzenie, a M.B. nigdy tego nie zrobił"
Maljevic 21 godz. temu:
"(...) Zbigniew Brzeziński urodził się jako obywatel polski. W 1958 roku uzyskał obywatelstwo amerykańskie, natomiast w momencie wejścia w życie ustawy o obywatelstwie polskim z 1962 roku je utracił, gdyż zakazywała ona posiadania obywatelstwa innego państwa obywatelom polskim. Mark Brzezinski rodząc się w 1965 nie mógł z mocy prawa nabyć polskiego obywatelstwa, gdyż nie był potomkiem żadnego z obywateli Polski. Nie złożył nigdy wniosku o uznanie (nie nadanie, bo z mocy prawa przysługiwałoby mu po prostu uznanie za obywatela Polski), zatem nigdy nie był i nie jest obywatelem polskim. Byłby nim, gdyby urodził się przed 15 sierpnia 1962 roku, gdy weszła w życie ustawa pozbawiająca jego ojca obywatelstwa."
https://www.wykop.pl/link/6186955/polski-rzad-blokuje-przyjazd-do-polski-nowego-ambasadora-usa/
Mam tylko nadzieję, że w tym co teraz się dzieje jest głębszy sens, typu: wypowiedzieć wojnę Ameryce i poddać się następnego dnia
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-nie-chce-przyjac-nowego-ambasadora-z-usa-to-syn-zbigniewa-brzezinskiego/8jntw09
słów brakuje
Cytując komentarze z wypoka, bo ładnie tłumaczą o co PiSowi chodzi i dlaczego tradycyjnie władza błądzi jak dziecko we mgle:
chemik_kieszyk 22 godz. temu:
"Jest taki zakaz, zawiera go artykuł 8 Konwencji Wiedeńskiej o Stosunkach Dyplomatycznych z 1961 r., przy czym nie jest on bezwzględny. Państwo przyjmujące może wyrazić zgodę, by ambasadorem obcego państwa został jego obywatel. Co więcej, sytuacja taka miała raz miejsce, gdy nuncjuszem apostolskim (czyli ambasadorem Stolicy Apostolskiej) był za kremówkowego papieża niejaki Józef Kowalczyk."
stjimmy 22 godz. temu: "(...) powołują się na prawo II RP - że posiadał jej obywatelstwo. Od tego czasu Brzezinski z mocy prawa utracił obywatelstwo, bo przyjął obywatelstwo USA - zgodnie z prawem obowiązujacym do 1999 r. obywatelstwo polskie traciło się z automatu ( + starsze prawa z PRLu) - jeśli Zbigniew Brzezinski nie wystąpił po 1999 r. o przywrócenie obywatelstwa to jego syn też nie ma do niego prawa
Zresztą to nie jest tak, że masz je automatycznie - składa się też wniosek o jego potwierdzenie, a M.B. nigdy tego nie zrobił"
Maljevic 21 godz. temu:
"(...) Zbigniew Brzeziński urodził się jako obywatel polski. W 1958 roku uzyskał obywatelstwo amerykańskie, natomiast w momencie wejścia w życie ustawy o obywatelstwie polskim z 1962 roku je utracił, gdyż zakazywała ona posiadania obywatelstwa innego państwa obywatelom polskim. Mark Brzezinski rodząc się w 1965 nie mógł z mocy prawa nabyć polskiego obywatelstwa, gdyż nie był potomkiem żadnego z obywateli Polski. Nie złożył nigdy wniosku o uznanie (nie nadanie, bo z mocy prawa przysługiwałoby mu po prostu uznanie za obywatela Polski), zatem nigdy nie był i nie jest obywatelem polskim. Byłby nim, gdyby urodził się przed 15 sierpnia 1962 roku, gdy weszła w życie ustawa pozbawiająca jego ojca obywatelstwa."
https://www.wykop.pl/link/6186955/polski-rzad-blokuje-przyjazd-do-polski-nowego-ambasadora-usa/
Mam tylko nadzieję, że w tym co teraz się dzieje jest głębszy sens, typu: wypowiedzieć wojnę Ameryce i poddać się następnego dnia
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.