Odsłona pierwsza.

Zrozpaczona i zdesperowana właścicielka powiększyła ofertę za zwrot zwierzaka do 2000 £ i wynajęła detektywa. Pojawiły się kontrowersje, jak stwór mógł dożyć 12 lat, jeżeli osobniki tej rasy dożywają maksimum 6 lat. Eksperci wypowiedzieli się taktownie, że co prawda nie słyszeli o przypadkach dożycia do tak zaawansowanego wieku, ale nie mogą wykluczyć, że to jest możliwe.

Właścicielka mówi, że swoją długowieczność królik zawdzięcza specjalnej diecie. Ja myślę, że właścicielka również odkryła sekret dawkowania mu wiadomych uciech tak, by z jednej strony nie był smutny z powodu poważnego niedostatku w tym zakresie, a z drugiej (za przeproszeniem) nie zaru**ał się na śmierć

Stary królik i może (tzn. wg właścicielki już nie może, ale kto to tak naprawdę wie)

Artykuł po angielsku

:mmarcin_f jeżeli masz dzieci to powinieneś znać sztuczkę pozwalającą świnkom, rybkom i innym małym zwierzętom dożyć nawet 10 lat - najwyżej im się trochę odcień z dnia na dzień zmienia.

:mayac Co w tym dziwnego? Przecież większość zwierząt zmienia ubarwienie wraz z porami roku? Odpalasz dokument o wiewiórkach i masz wytłumaczenia dla wnikliwych.
Dla tych mniejszych różnicy nie ma - Ty zmieniasz ubrania, to co dziwnego że zwierzątko też?

A dla portfela najlepiej nie inwestować w super drogie, wyjątkowe okazy rzadkich ras. Klasyką łatwiej i taniej dobrać - w razie czego rzecz jasna. Można by rzec, że klasyka nigdy nie wychodzi z mody ...

Jeśli to jacyś budowlańcy z okolicy buchnęli, to już przerobiony jest na pasztet

:leeeroy To trzeba sprawdzić, czy gdzieś w okolicy nie zginął jakiś koń, by mogli zrobić pasztet pół-na-pół (jeden królik na jednego konia).