Rozpuściły Wam się kiedykolwiek kiszone ogórki?
Chciałam wywalić te, które wydały mi się podejrzane. Naszykowałam worek bio. Otwieram słoik, wylewam całość do zlewu, woda ma ściec do dziury, a ogóry i te duperele co się je dodaje, wywalę do bio. A tu ogórów ni ma, dupereli ni ma, gdzieniegdzie gałązka od kopru i listek laurowy
Czary jakieś...
Chciałam wywalić te, które wydały mi się podejrzane. Naszykowałam worek bio. Otwieram słoik, wylewam całość do zlewu, woda ma ściec do dziury, a ogóry i te duperele co się je dodaje, wywalę do bio. A tu ogórów ni ma, dupereli ni ma, gdzieniegdzie gałązka od kopru i listek laurowy
Czary jakieś...
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...