Niby nieładnie dorabiać się na naiwności innych, ale...
Korzystając z viruskowego zamieszania i zwiększonego zapotrzebowania na niektóre produkty, niekopniecznie pierwszej potrzeby żyjących i mających się dobrze ludzi spróbowałem sprzedawać je. Oczywiście w cenach niemal z kategorii dóbr luksusowych.
Zainteresowanie jest na tyle duże, że w tym miesiącu nie sprawdzałem jeszcze czy wypłata jest na koncie
soczkiem grejfrutowym, na zdrowie!
Korzystając z viruskowego zamieszania i zwiększonego zapotrzebowania na niektóre produkty, niekopniecznie pierwszej potrzeby żyjących i mających się dobrze ludzi spróbowałem sprzedawać je. Oczywiście w cenach niemal z kategorii dóbr luksusowych.
Zainteresowanie jest na tyle duże, że w tym miesiącu nie sprawdzałem jeszcze czy wypłata jest na koncie
soczkiem grejfrutowym, na zdrowie!
Ostatnio edytowany:
2021-03-13 19:21:36
--
Cierpliwość jest jak mocz. Prędzej czy później zaczynasz tracić.