A odnotuję, bo kilka płyt na których zagrał spowodowało u mnie długotrwałe zachwyty trwające do dzisiaj, zresztą Cynic "Focus" właśnie mi tu leci...

No niestety, za-je-bis-ty basista kilku kapel oraz niezliczonej ilości projektów sesyjnych wziął i się odmeldował mając lat raptem 50. Tym samym jedna z lepszych metalowych sekcji rytmicznych (Sean Reinert odmeldował się w styczniu...) znana także z Gordian Knot i Aghory przechodzi do historii

Posłuchajcie, kto nie zna, bo warto. Skrzyżowanie jazzu a la Pat Metheny z death metalem i trafienie z tym do metali w 1992 roku nie było jakimś bardzo oczywistym sposobem na sukces...

Veil of Maya, balance every joy with a grief

https://www.youtube.com/watch?v=5_09IAg12q8

:brood_k

Ja tam nie wiem, ale ostatnio coraz więcej twoich kumpli się odmeldowuje.
Zadbaj o siebie.
Odstaw używki, pobiegaj trochę z psem, odstaw mięso - przerzuć się na brokuły.
Bo możesz nie doczekać koncertów w knajpie.

I przede wszystkim - odstaw paprykarz szczeciński i majonez kielecki.

Wirtuoz kijka czapmana, będzie go brakować (

od paprykarza to proszę się odstosunkować. Nie taki on straszny.

Edgar Froese (Tangerine Dream), znany z ascetycznego trybu życia demonstracyjnie niepijący i niepalący wegetarianin, zmarł kilka lat temu mając 71, więc Twoje propozycje (zwłaszcza mięso) są inwalidą, Keith Richards approved

A majonez mam z Pegaza, 1,5km od domu

O, cały koncert znalazłem:
https://www.youtube.com/watch?v=fGe1dBoF2Gw

co prawda byli wtedy mocno zdekompletowani, tylko w trzech, więc na jedną gitarę i growle z playbacku też wyglądają dziwnie, ale za to widać co panowie potrafili....

No żesz q... Szkoda...
Odejście Reinert'a było szokiem, a teraz to... Cynic i Gordian Knot to mistrzostwo wszechświata... Często do nich wracam...
https://www.youtube.com/watch?v=GEo8IrU5MQk
https://www.youtube.com/watch?v=s2tIUzoQwcQ

:brood_k trochę inwalidzki ten koncert... partie growlowe z puszki. A mogli chłopaków z Exiviousa zaprosić.

:thordjalv
Też trochę nie rozumiem dlaczego nie doszło do np.takiej współpracy. Jeśli chodzi o drugie wiosło to mało kto podejdzie do trudnego zagadnienia, ale ryknąć te znane przecież dobrze teksty z nimi na scenie razem, to sądzę że naprawdę nie byłoby problemu i każdy by chciał - kwestia jednej próby tak naprawdę...

A skoro tak wspominamy, to jeszcze był ten zespół:

https://www.youtube.com/watch?v=ODCqGhrIWWw

Danishta Rivero - śpiew
Santiago Dobles - wiosło i główny kompozytor ( ciekawostka:gra obecnie w Pestilence)
...i znów sekcja Reinert/Malone - śmialiśmy się kiedyś że tu słychać bardziej że to oni niż w macierzystej kapeli