Ale czasem skromny Polak-rodak ma małe marzenie wymagające od niego uzbierania być może nieosiągalnej kwoty.
I tu jest właśnie jeden taki Polak-rodak. Nie jest to z mojej strony żadna prywata, bo nie znam człowieka, a na ten cały Śląsk to mam dalej niż bliżej. Ale chłop sobie składa, zbiera i jest najlepszy na świecie, a przez jakieś śmieszne pieniądze niby ktoś inny jest najlepszy.
Jak Was ruszy prosta historia zwykłego chłopa, to mu dorzućcie: https://zrzutka.pl/b48fuy
Jak Was ruszy trochę mniej, to mu napiszcie, że niezależnie od wpisu i tak jest najlepszy i niech się ta Brazylijka buja ze swoim nieprawdziwym rekordem utrwalony za hajs.
Jak Was ruszają inne sprawy, to tym sprawom rzućcie z 5 zł.
A jak Was zupełnie nic nie rusza albo nie macie bo kryzys, to wypijcie chociaż zdrowie bezbrzeżnej urody :cadaveria
I tu jest właśnie jeden taki Polak-rodak. Nie jest to z mojej strony żadna prywata, bo nie znam człowieka, a na ten cały Śląsk to mam dalej niż bliżej. Ale chłop sobie składa, zbiera i jest najlepszy na świecie, a przez jakieś śmieszne pieniądze niby ktoś inny jest najlepszy.
Jak Was ruszy prosta historia zwykłego chłopa, to mu dorzućcie: https://zrzutka.pl/b48fuy
Jak Was ruszy trochę mniej, to mu napiszcie, że niezależnie od wpisu i tak jest najlepszy i niech się ta Brazylijka buja ze swoim nieprawdziwym rekordem utrwalony za hajs.
Jak Was ruszają inne sprawy, to tym sprawom rzućcie z 5 zł.
A jak Was zupełnie nic nie rusza albo nie macie bo kryzys, to wypijcie chociaż zdrowie bezbrzeżnej urody :cadaveria
--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.