Właśnie młode wilczki z MS ośmieszają siebie i nas

Akurat tutaj ośmiesza Morawieckiego, bo Morawiecki będzie musiał się ugiąć, a Zero będzie w to wtedy walił jak w bębenek

No ciekawie się dzieje - Zero idzie coraz śmielej i bardzo dobrze, niech się gryzą. W sumie nic dziwnego, Mateuszek to chyba z natury masochista - lubi jak nim pomiatać, jak ktoś sobie o niego buty powyciera. W sumie dobrał się z Jarkiem i Zerem idealnie. Oni go poniżają, a on się łasi i prosi o więcej. W sumie byłby to układ win-win, gdyby nie to, że Jarek z Zerem nie bardzo się dogadują. Jak pójdą na ostro to jest szansa że cała ta psuedoprawicowa komuna posypie się jak domek z kart... I wreszcie władzę przejmie konfederacja, a miękkie chrupeczki z KO będą smutno opowiadać o tym, że nie dostali podwyżki poselskiej pensji.

Ziobro chce sobie zapewnić miejsce w historii jak Siciński? Ale weto i tak w razie czego będzie firmowane nazwiskiem Morawieckiego.

:yoop w tym przypadku jeszcze do tej układanki należy dorzucić Ardanowskiego, które na pewno nie zagłosuje za nieotrzymaniem przez rolników dotacji Unijnych. A prócz niego paru posłów też nie ukrywa, że chcieliby oddzielne koło stworzyć, bo mają dość partyjnej "demokracji".

A co sądzicie o przewrocie wojskowym? Jak to się rozsypie to zapanuje w PL taki chaos jak u :Ethorgina przy likwidacji apartheidu.

Jakiś generał z jajami internowałby wszystkich oszołomów partyjnych, Przyłęckie i jej podobne. Wprowadziłby stan wyjątkowy na pół roku. W tym czasie wojskowe sądy przeprowadziłyby kilkanaście procesów w najbardziej bulwersujących suwerena sprawach (Sasin, Zero, Budyń, Kaczor).
W międzyczasie zdelegalizowaliby różne takie ONR-y, Młodzież Wszechpolską. Kiboli pozamykaliby w jakiś koloniach karnych.

Potem zorganizowaliby wybory.

I tak po roku, obojętnie kto by wygrał, syf by się zaczął od nowa

" kilkanaście procesów w najbardziej bulwersujących suwerena sprawach (Sasin, Zero, Budyń, Kaczor)."

Tylko, że większości to nie bulwersuje. Gdyby tak było, to by ich nie popierali. To bulwersuje tylko garstkę ludzi.

:Ethorgin

No spoko. A macie tam jakichs niePiSowatych generalow?

myślę, że jedyny wojskowy przewrót na jaki możesz liczyć to taki, ze Jarek wespół z Szalonookim wprowadzą stan wojenny i o demokracji będziesz opowiadał wnuczkom szeptem przy wyłączonym smartfonie.

:dartmaestro minister sprawiedliwości przeciw praworządności, czego nie rozumiesz?

To i Microsoft macza w tym palce?!

aleś się rozmarzył... Wstawaj, zesrałeś się

Jedyny przewrót wojskowy na jaki można liczyć w Polsce to jak się WOTowcy po pijaku wypierdolą

:kurzastopa oni się wypierdalają bez picia
Ps. Kiedy jest to głosowanie budżetu?

A mnie zastanawia dlaczego nikt z tych "światłych" nie potrafi na antenie choćby TVN tłumaczyć 24 godz na dobę, że PiSiorki kłamią. Bo kłamią.
Opowiadają głupoty jak np. o "takich samych systemach prawnych w Hiszpanii" nie mówiąc o tym co istotne.
A istotne jest nie to, że mamy podobny system prawny jak inne kraje w Unii, ale że ten własny system olewamy łamiąc go przy każdej okazji, a Hiszpanie nie.
Taka "drobna różnica".
Rozumiem, że oni mówią przede wszystkim do swoich wyborców, ale gdyby głos w drugą stronę brzmiał odpowiednio donośnie, może trafiłby pod strzechy?
Tak wiem, stary, a naiwny

już widzę jak się posypie i wszyscy na wyścigi rwą się do władzy przy circa 2 bln deficytu i 500 + i innych rozbudzonych roszczeniach.

:peposlaw Hmm... Niech pomyślę

gdyby strona europejska jak żona cezara była poza wszelkim podejrzeniem, to już dawno by się to wszystko u nas wyjebało
a tak, przy tych wszystkich szkieletach pochowanych po szafach i pozostających tajemnicą poliszynela, nasze swojskie zjebane miernoty mogą przekonywać "suwerena" o tym że "u was biją Murzynów"
i jak w każdym dobrym kłamstwie, ta doza prawdy "uprawdopodobnia" cały konstrukt
a że nikt nie skazany? toż przecież dodatkowy argument, nie dość że skorumpowani to jeszcze system ich kryje
i szczerze? jak nienawidzę PiSu już od 2005. tak zakusy "krystalicznego" zachodu spokojnie jestem w stanie postawić w tym samym szeregu co spierdoliny naszych zjebów - ten sam poziom hipokryzji
zaryzykuję nawet hipotezę, że są groźniejsi niż piździelce, bo może skala i forma nie ta sama, ale przynajmniej PiS daje spore szanse że sam się wyjebie, a eurokołchoz nawet jeśli się wyjebie, to wyjebani zostaną ci sami co zawsze, nieustosunkowani (czyli między innymi Polska)

TVN nie zaprosi przykładowo Ewy Łętowskiej, żeby wytłumaczyła jakieś zagadnienia prawne, bo oglądalność takiego programu byłaby znikoma. Ci, którzy byliby w stanie zrozumieć co pani profesor mówi, bez jej tłumaczenia wiedzą, co PiS wyprawia, a ci co nie wiedzą i tak by nie zrozumieli co do nich mówi i po minucie przełączyliby się na inny kanał.

Niestety, żadne medium dla którego decydującym o przeżyciu czynnikiem jest liczba odbiorców nie może sobie pozwolić na niesienie kaganka oświaty. Do tego wymyślono media misyjne, które w założeniu miały być finansowane przez państwo (z wykorzystaniem podatku zwanego abonamentem), żeby można było emitować między innymi kształcące programy, na odpowiednim poziomie, nie oglądając się na to czy będzie dostateczna liczba odbiorców tych programów. Co z tej misji wyszło, to wszyscy wiemy.

:k0curek, profesor Łętowska była w faktach po faktach nie dalej niż dwa tygodnie temu, a oglądam bardzo rzadko

:k0curek Akurat TVN to w tych tematach nadawał, aż do porzygu. Trzeba przyznać, że to nie jest wina zgniłego, wrednego zachodu tylko zidiociałego, durnego Bolactwa.

:kurzastopa
Mam nadzieję, ze odróżniasz TVN24 od TVN.

TVN24 jest dla wybranych, widzowie tej stacji to ci, którym tłumaczenie pani profesor nie jest potrzebne, ale z przyjemnością jej posłuchają. A problem jest w dotarciu do mas, do widzów Polsatu czy TVN. O widzach TVP już nie mówię, bo władzom TVP wcale na tym nie zależy.

:k0curek a myślisz że ogladacz TVNs obejrzy jak mu to puszcza zamiast listów do m albo Shreka?

Poza tym, to prywatna stacja nastawiona na biznes. Nie zrzucajmy winy na innych za swój własny burdel.

Z mr zero czy kurduplem nikt nie jest w stanie usiąść do stołu i wypracować kompromis.
A projekt UE to ciągłe budowanie kompromisow w dużym, różnorodnym zbiorowisku. Tu wygrywa siła argumentow a nie argument siły. Z pisiorem nikt nigdy nic nie zbudował, ani kompromisu ani dialogu ani konsultacji. Wszystkowiedzący psychol, dobrane kluczem debilizmu i wazeliniarstwa kadry są do tego niezdolne
Mr Zero próbuje wybić się na czoło z masy gnoi. Jak? Ano musi być bardziejszy od pierwszego. Ewentualnie ssąc mu skopać konkurencję w ssaniu
Sadzi, ze jako przyszły nr jeden odrobi sobie upokorzenia dając do ssania

Kij im wszystkim w dupę. Nie jest mozliwe utrzymanie statku pedzącego na skałę. Promień skrętu jest za duzy by ominąć, jest już za póżno a kapitan trzyma ster na skałę, nikogo nie dopuszcza, skałę nazywa fatamorganą.
Zatem co bardziej przytomni i zdesperowani po prostu ze statku wyskoczą. Wykonywali rozkazy, byli debilami ale tu cena to zycie. Bo naród szarpiący mieso na ulicach jak onegdaj w Argentynie u nas bedzie z udziałem rzadców jako obiektów rozdzierania. . Ulica ich rozszarpie.

Jako bezdzietna lambadziara chciałabym się dowiedzieć, co to za targi gdzie można sobie kupić dziecko, o których opowiadał Wójcik? Kupiłabym z jedno, byle dobrej jakości.

A tak serio - ten fanatyzm już im łby zlasował.

Wg najnowszych badań opinii większość Polaków jest przeciwko mechanizmowi praworządności i za wetem jak zostanie pozostawiony w rozporządzeniu, co nie jest dziwne skoro większość dała wygraną PiS i Andżejowi i ma zapewne podobną wizję świata.

Więc bądźmy konsekwentni i razem z Węgrami zawetujmy. Południe nas znienawidzi, ale Unia sobie poradzi - fundusz pomocowy przesuną gdzieś do strefy euro dopuszczając chętnych spoza strefy. Czechy i Chorwacja się może zmobilizują i przy okazji przyjmą euro. W związku z covid-19 przywróci się kontrole na granicach, a potem odpowiednio znowelizuje Schengen. My z Węgrami (no i może Bułgarią i Rumunią, jak Zachód wykorzysta okazję) zostaniemy w czysto symbolicznej UE, a integracja i pieniądze będą w strefie euro. Z pozostawania w takiej wydmuszce UE szmalu nie będzie, więc za parę lat wystąpimy i z tego.

Po kolejnych 15-20 latach okaże się gdzie były perspektywy i rozwój i albo ta nowa zintegrowana Europa (strefa euro) się rozpadnie, albo my zmądrzejemy i na kolanach i po prośbie jak przed 2004 przyjdziemy w łachę, żeby nas przyjęli - może przyjmą, ale się tym razem lepiej zabezpieczą przed głupotą przyjmowanych i ich szkodliwym wpływem na siebie i resztę - i tego nam wszystkim życzę.

Dlatego też jako wielbiciel UE jestem za stanowczym wetem i niech się dzieje wola nieba.

Cóż, Brexit też poparli niedouczeni i niedoinformowani którzy kupili kłamstwa populistów, więc czemu w Polsce mielibyśmy nie powtarzać takich scenariuszy?

:tomcat_tc

nie wiem czy głupi i niedouczeni, ale może dobrze wyszło - może Unia bez GB, a docelowo Polski i Węgier stanie się za 20 lat Stanami Zjednoczonymi Europy ze wspólną armią, rządem polityką zagraniczną i okaże się, że brexitowcy, a potem ZZ z JK nie zaszkodzili, a wręcz pomogli projektowi zjednoczonej Europy,

nie zawsze formalnie mniejsze znaczy słabsze czy gorsze - czy takim USA na dzień dzisiejszy w czymkolwiek pomogłoby, żeby przyłączyć do nich Meksyk, albo nadgraniczne stany tegoż - przypuszczam, że wątpię i że ten pozorny wzrost byłby nawet osłabieniem,

tak było z Unią i przyjęciem nowych członków w 2004 i później, co być może uda się teraz dzięki nam skorygować